Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psycholog domokrążca

Mam do Was kilka pytań. Pobawicie się ze mną w godzinę szczerości?

Polecane posty

Gość neinei
Ale mi się nie chcę. :P Kto chce to i tak pozna orygiinal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, przeoczyłam. :) Miłość, namiętność? Miłość, namiętność, pożądanie. Dobrze gdy te czynniki górują. Problem jest gdy ekscytujemy się byle czym. Byleby odbył się akt. A ja nie lubię bylejakości. Szybko, sucho, bez emocji. Ja, by z kimś iść do łóżka, muszę tego kogoś choć lubić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Cię Tamari
:classic_cool: Dawno Cie nie widziałem ,czyżby przymusowa absencja nastąpiła??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie o cycatość i pyskatośc nie brzmi zbyt psychologicznie. A może badasz, czy jest korelacja miedzy tymi zmiennymi? :) To juz raczej statystyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2w1:-)
Czasami tak,nawet nieraz mam takie sny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neinei
Aaaa czyli to jest psycholozka, a nie żaden psycholog! Ueeee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bó, to było proste pytanie. Stawiam Cię pod ścianą, celuję w Twoją głowę bronią palną 9mm, a teraz mów! Bez owijania w bawełnę:P Foxy, tamto pytanie zadał podszyw, ja mam inne. Mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Cię Tamari
psycholog domokrążca--nigdy bym nie przypuszczał że takie talenty w Ciebie tkwią:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerość, to treść tego forume Każdy jest tu w duupę zajebysty, elokwentny wygadany ale jak co do czego, to majtki na duupę i spierrdala, by się nie wydało że po drugiej stronie siedzi zwykły smarkacz, co nie wie jak kobietę na kawę zaprosić, albo jakiś stary prosiak, co zgrywa kolesia. Bęben mu penisa zasłania, ale gadkę ma, to się zatuszuje. Już o niedopchniętych nie piszę, bo to całe zastępy. :O Można tylko zapłakać. I co gorsze, weź tu "taką" poodtykaj z ciekawości patykiem. Zaraz na moderację doniesie i przygoda się kończy. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Cię Tamari
Tamari--jak odeszła mp-30 byłaś jeszcze tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy w mieście, cześć? Masz ochotę porozmawiać z największą k.. na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam Cię Tamari
Nowy w mieście--jedna Twoja fanka ubolewała,ze nie widać Cię cosik ostatnio.Powiedziałem jej dla otuchy,ze może jakaś hoża dziewoja zabrała Cię w jasyr :D Była niepocieszona:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra. Ostre rżnięcie do zdechu. Pasi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa, Nowy w mieście ś walnął. :) Ty niby wiesz jak zaprosić kobietę na kawę? Choćby dworcową PKP? Czubek! A po drugie, jakiś ktoś nas ze sobą w parę złączył. Cieszysz się? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mogę za Nowego w mieście odpowiedzieć. On tendencyjnie odpowiada, jak ty zadajesz. Ja za to pięknie ubarwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przewidywalność sprawia, że odkochuję się w oka mgnieniu Dom. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podżwigam
psycholog domokrążca--co takie puste posty wysyłasz??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×