bezsenna noc

poznałam chłopaka 4 miesiące temu ..od razu się całowaliśmy..przez tydzień trwały spotkania...potem ucichły..on sie przestał odzywać ..po tygodniu zaczepiał mnie...ja unikałam.ale przed swietami znowu zaczełam go zapraszać ..walcze o niego..on spedził sylwester ze swoja dziewczyną..ale po 12 stycznia znowu zaczełam go zapraszać..przyszedł..spedziłam z nim jego urodziny bo jego dziewczyna pracowała i mieszka gdzie indziej...po urodzinach zaprosiłam go do siebie..i doszło znowu do pocałunku...i troche wiecej...widze ze jego laska daje zdjecia z nim na fb. on zaprosił mnie na kurs tańca...ibo tamta dziewczyna mieszka daleko..on mowi ze czuje sie szczesliwy jak trzyma mnie w ramionach tylko wtedy..w sumie nie wiem co dalej robic...powiedział ze jesteśmy wiecej niż przyjaciółmi ..a co z tamtą laska?

wygląda na to że jesteś opcją rezerwową

to znaczy? nie zrywa z nią..a może zerwie jak miedzy nami się bardziej ułoży..ona mu nie pasuje..ja bardziej?czemu mowi ze cos wiecej jesteśmy niz znajomi moze naciąga mnie na łóżko..w miarę blisko byliśmy..czyli tamtą zdradza ze mna?

dała na profilowym swoje zdjęcie z nim..a on ze mną tak blisko..teraz ten kurs tańca

Jeżeli zależy mu na Tobie i traktuje Cię poważnie powinnien zakończyć tamten związek gdyż inaczej wygląda to nieciekawie... sama to czujesz prawda ? wiesz co masz zrobić...

Skończ z tym raz na zawsze, bo to nie ma sensu. Wiem, że będzie trudno. Jeśli dopadnie cię depresja, to nie wahaj skorzystać się z pomocy specjalistów. Tutaj https://psychomedic.pl/psychiatra-warszawa/ są namiary na dobrych psychiatrów. Nie ma co się angażować w związek bez przyszłości.