jak mozecie rodzic dzieci w tym biednym, chorym kraju?

dlaczego dzieci rodzily sie /rodza/ na syberii, wojnie itp- w sytuacji kompletnie niestabilnej- z uwagi na brak dostepnej antykoncepcji w tych sytuacjach dlaczego rodza sie teraz - w syt. niestabilnej i biednej Pl -tego typu krajow- najczesciej z powodu wpadek /lub jednostronnie planowanych wpadek/, zeby uciec przed zwolnieniem z pracy /tak bylo do niedawna/, zeby znalezc sobie sens zycia i zrekompnsowac brak kariery, presja spoleczna- starzenie, kolezanki maja -i juz nie masz po co i z kim na disco chodzic, zeby zatrzymac faceta, gdy zagrozenie emerytalne- dla szklanki wody /to chyba najbardziej glupi argument/, ok,40-tki dla odmlodzenia sie, z potrzeby hormonalno-biologicznej instynkt -wtedy gdy nie ma faceta jest bank spermy i rosna samotne dzieci. oczywiscie sa tez osoby dojrzale, jakos tam silne finansowo by zostac rodzicami. najgorzej gdy czujesz ze jestes gotowa na dziecko,a nie masz do tego partnera,nie masz stabilnej pracy, bogatej rodziny- to jest dramat dla kobiety.

petycje wcale nie sa durne gdyz moga doprowadzic do zmian a jak chcesz inaczej walczyć o te leki i pieniadze? tak samo jak wg ciebie petycje sa durne to i takie posty na kafeterii tez sa durne bo do niczego nie prowadzą.moze lepiej zamiast gadac - pomyslec jak dzialac? a sposobem by cos zmienic sa wlasnie petycje ,sam czlowiek nic nie zdziala ale jak się skrzyknie z innymi to juz ma duze szanse. no chyba ze jestes posłem,w co wątpię.

tryggon wybacz ale zbyt duzo stereotypów w twoim poscie. dlaczego dzieci rodzily sie /rodza/ na syberii, wojnie itp- w sytuacji kompletnie niestabilnej- z uwagi na brak dostepnej antykoncepcji w tych sytuacjach u nas jest antykoncepcja a i tak rodzi się duzo niechcianych dzieci wiec brak antykoncepcji nie ma tu nic do rzeczy.myslisz ze jak dwoje ludzi między ktorymi zaiskrzyło-dorwą się w łóżku to akurat myslą gdzie to ja zostawiłam tabletki albo gumkę,zaraz zaraz poczekaj tylko nałożę;) z powodu wpadek rodzą sie tez dzieci i wbogatych rodzinach nie tylko w biednych wiec to nastepny mit. zeby uciec przed zwolnieniem z pracy ?? bzdura od tego się nie uchronisz. no chyba ze pracujesz wiecej niz rok i masz prawo do urlopu wychowawczego ktory trwa 3 lata,a poza tą sytuacją jak urodzisz i wrocisz z urlopu macierzynskiego -pracowadca ma prawo ci podziekować. zeby zatrzymac faceta to juz wogóle bzdura. nie słyszałas o sytuacjach kiedy faceci na wiesc ze zostajną ojcami-daja nogi za pas? ciąża wogóle nie gwarantuje ze facet zostanie a jak zostanie to tylko na chwilę najgorzej gdy czujesz ze jestes gotowa na dziecko,a nie masz do tego partnera,nie masz stabilnej pracy, bogatej rodziny- to jest dramat dla kobiety. to wogole nie jest dramat dla kobiety bo zajść w ciaże nie majac odpowiedniego faceta jest bardzo łatwo-znam takie samotne matki i sa bardoz szczsesliwe. niewiem czemu wiele kobiet mysli ze facet jest wyrocznią i gwarantem szczescia.oczywiscie -nie jestem przeciwna- jestem za to przeciwna gdy chce sie faceta zatrzymac na siłę,gdy ktos uwaza ze tylko pełna rodzina jest szczesliwa (haha)-ilez to razy widzialam jak kochany tatuś szarpał i wrzeszczał na zastraszone dziecko to jest szczesliwa rodzina bo pełna? a nie uwazasz ze dziecko byłoby bardziej szczesliwe i czułoby się bezpiewczniej z samą tylko matka-ktora zapewni mi spokojne zycie,ktora jest dojrzała i kochająca,swiadoma swojego macierzynstwa i tego ze to wlasnie jest dziecko jest najwiekszą miloscia jej zycia. dla mnie dramatem dzieci ejst wlasnie przebywanie z agresywhym ojcem/lub matką gdzie kłotnie awantury i przepuchanki sa na porzadku dziennym a jeszcze gorzej gdy kazde z rodziców-aby zemścic sie na drugim-używa dziecka jako tarczy/karty przetargowej,tudzież posrdenika miedzy słkoconymi rodzicami,i kazdy z rodziców stosuje odwrotny model wychowania.