Iść z dwulatką do lekarza czy jeszcze zaczekać?

Cześć.. Córka ma dwa lata i w piątek dostała gorączki - w nocy z piątku na sobotę 39 st. Zbijałam, w sobote również. W niedzielę już było całkiem nieźle - prawie nie gorączkowała, niestety w nocy jeszcze byłą cieplejsza, ale już nie rozpalona. Nie ma zadnych dodatkowych objawów: nie kaszle, nie ma kataru itd. Obstawiam trzydniówkę, ale: - co jeśli to nie trzydniówka? Widać, że "idzie ku dobremu" ale może warto żeby lekarz ją osłuchał? - co jeśli to trzydniówka i w przychodni złapie grypę albo jeszcze inne świństwo? Przyznam, że z napięciem czekam na mająca się pojawic wysypkkę przy trzydniówce... Wtedy wiedziałabym napewno. Więc jak myślicie - czekać jeszcze do jutra czy dziś do lekarza?

Ja bym poczekała, ponieważ jeśli to trzydniówka i pójdziesz do lekarza to rzeczywiście może ci coś gorszego złapać... (byłam na bilansie z moim synkiem to ludzi chorych od zawalenia..) Poza tym nie ma co czekać na wysypkę , mój miał chyba 3 razy trzydniówkę i tylko jeden raz pojawiła się lekka , więc co jeśli się nie pojawi i u Ciebie?? Ja z gorączką do lekarza bym się nie wybrała... ale jeśłi masz być spokojniejsza to pójdź i zobacz co się dzieje, ale stawiam na to że jeśli ma tylko gorączkę i to do 39 to kłopot wkrótce sam minie :)

podnosze

trzydniówkę przechodzi się tylko raz i dziecko się uodparnia. Nie da się przechodzić trzydniówki 3x.. :(

dwóch pediatrów mi powiedziało że to można przechodzić kilka razy a nie tylko raz

Myslalam tak samo jak mamusia 2latka...od dwoch tygodni juz tak nie mysle. Wybralam sie do lekarza z synem po 3 dnaich goraczki- diagnoza: zapalenie pluc. Zawsze byla jakas wirusowka, tym razem nie...A objawy to tylko goraczka

własnie tego się boję:( mamammaaa - syn się przeziębił czy coś - no skąd się wzięło nagle zapalenie płuc?

Ja poszłabym odrazu, tzn w pierwszy dzień gorączki. Ale teraz skoro jest lepiej, już bym chyba odpuściła, oczywiscie obserwujac dziecko ale gdyby znów choć raz się gorączka podsniosła, poszłabym bez wahania.

w nocy goraczke, w dzien mu przeszło. Poszlismy na badania - nic. Po dwoch dniach nawrót goraczki w nocy, w dzien tylko katar. I tak od kilku dni, po prostu coś w nim siedzi i go meczy, ale nie daje objawów wiec i lekarz nie leczy. Tylko czekac , nie panikowac

ostatnio spotkalam swoja pediatre i wlasnie ona mi mowila zeby do przychodni przychodzic w ostatecznosci bo jest bardzo duzo chorych dzieci. Tak wiec jak nic złego bardzo sie nie dzieje ja bym przeczekała w domu :)

po tym jak ostatnio po całej poczekalni ganiał chłopczyk z ospą (dowiedziałam się, że ma ospę po jakiejś godzinie siedzenia tak, jak przyszła znajoma tej matki) to wizytę u pediatry traktuję jako ostateczność

goraczka to znak ze organizm w czyms walczy, zbijanie jej to tak naprawde walka z objawem, nie z przyczyna..... Jak uwazasz, ja napewno poszlabym dla swietego spokoju....

Moja 2 latka też miała tylko gorączkę -nagle, żadnego kaszlu, kataru nic tylko gorączka. A u lekarza okazało się że gardło zawalone no i mamy angine.

A co do trzydniówki, to mam wrżenie że jeśli rodzic lub lekarz po prostu nie wie co dziecku jest, to zwala to na tzw trzydniówkę. To taka moda w ostatnim czasie. Ja byłabym z tym ostrożna, bo można przegapic jakąś poważniejszą chorobę.

Ale to niestety prawda, że w przychodni najwięcej mozna złapać :-( z dziećmi najlepiej byłoby przychdzic na konkretna godzine aby jak najmniej przebywały chore dzieci ze sobą. Niestety jaka jest organizacja służby zdrowia to każdy wie :-(

no tak - ewidentnie widać, że jest lepiej - tzn. w sobotę musiałam podawać paracetamol dodatkowo, bo po 4-5 godzinach od podania ibufenu znów jej gorączka skakała. W niedzielę już podałam tylko raz i wieczorem było ok, dopiero w nocy była cieplejsza, ale już nie rozpalona jak noc wcześniej. Więc wierzę, że jest lepiej, dlatego tak trudno podjąć mi decyzję czy dodatkowo narażać ją na zarazki w przychodni...

chyba zdecyduje się jednak pójść z nią do lekarza dzisiaj.. dam znać czego się dowiedziałam

popatrz jej do gardła - u nas zawsze była angina

Ja bym poszła od razu do lekarza. Jeśli pojawia się wysoka gorączka to jest znak, że jest jakiś stan zapalny i organizm z czymś walczy. Lepiej, żeby zobaczył to lekarz.

wróciłam od lekarza. Generlanie -wszystko ok :) Płuca, oskrzela czyste. Gardło lekko zaczerwienione, może stąd jakieś dziadostwo się rozprzestrzenia i podbija temperaturę. Generalnie mamy obserwować i jesli do czwartku nie minie zupełnie to antybiotyk. Jestem dobrej mysli :)