Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miśka2356

Jedzenie w pracy - zmiany po 12 godzin.

Polecane posty

Gość Miśka2356

Mąż zaczyna nową pracę. Zmiany po 12 godzin, na zapleczu jest lodóweczka, czajnik i coś do odgrzewania, ale nie wiem czy piekarnik, mikrofalówka czy co. Wiadomo z góry (od współpracowników) że będą dni, że nie będzie czasu pójść do WC, a niektóre dni będą takie, że będą mogli siąść i nic nie robić ;) Co proponujecie dawać mu do pracy? Mąż chce brać kilka kanapek + coś do picia, ale nie może jeść produktów mlecznych. Fajnie by było, jakby to "pitne" miało jakąś gęstszą konsystencję... Pomóżcie proszę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skcjdsnc
pytalas juz o to:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka2356
Przepraszam, ale ja dopiero włączyłam kafe... Możliwe, że ktoś pisał o tym przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Narzeczony jest przyzwyczajony do brania jogurtów pitnych do pracy (zmiany po 12 godzin). Jakiś czas temu zauważyliśmy, że dostaje po nich takich "kropek". Drogą eliminacji doszliśmy do tego, że to od nich i innych przetworów mlecznych. Nie mam pojęcia, czym można je zastąpić. Soki odpadają, są za rzadkie, potrzeba czegoś właśnie o trochę gęstszej konsystencji... W ciągu 12godzinnej zmiany ma tylko jedną przerwę na kanapki, więc musi to być coś właśnie gęstszego, czym może "dojadać". Domowe koktajle niestety odpadają, nie mamy w czym ich zrobić, a chwilowo nie możemy pozwolić sobie na wydatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka2356
I co z tego szmato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsadadasda
jak pracowalem po 12 godzin, byly to noci to zawsze bralem sobie cieply obiad tzn. obiad do podgrzania w mikrofali... zawsze byla jakas przerwa, min. 20min, po 3, 4 godiznach pracy gdzie się zjadlo na spokojnie cieply posilek. super sprawa, czlowiek nabieral nowych sil do pracy. no tylko tak jak mowie, to byla praca na nocki, od 18 do 6 rano. czlowiek zyl w innym trybie, wstawal o 14, jadl sniadanie, kąpał się i na 18 do pracy. czyli obiad przypadal na 22 - 23 godzinę... taki tryb sie po prostu włączał... kanapki mozna tez brac, ale dlugo sie tak nie pociagnie. ew. warto sobie zjesc tez jakiegos batona podczas tak dlugiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka2356 opanuj sie dziecko.Wystarczyło podnieść tamten temat i każdy nowy który zagląda w tych godzinach na forum by ci odpowiedział.nikt niczego nowego ci nie napisze jak założysz nowy temat. Trochę kultury to ze jesteś w sieci nie znaczy ze możesz sobie pozwolić na takie zachowanie by kogoś obrażać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka2356
Przykro mi, ale to nie ja :) Mam blender, zupy odpadają z innego powodu. A uczulenie na mleko i pochodne chyba nie jest w tym kraju aż tak rzadkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka2356
O 12:30 to był podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry termos
i może brac ze sobą niemal wszystkie posiłki. Na kanapkach długo nie ujedzie, a zawsze to i zdrowiej i smaczniej zjeść coś cieplego i innnego niż chleb. Poza tym co do przerw kodeks pracy się kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawszeCiekawaaa
Witam. Mój partner też pracuje po 12 godzin. Do pracy normalnie bierze kilka kanapek, czasem sobie weźmie śledzie albo jajka w majonezie mu robię i do sloika wrzucam.. Raz na jakiś czas robię też salatke jarzynowa żeby sobie wziął. Jak ma ochotę to bierze zupke chinska i tam sobie na szybko robi żeby ciepłe zjeść. Ja np pieke kurczaka lub kiełbasę, zawijam w folię aluminiową a następnie w ręcznik i po ok 3-4godzinach jak to je to jeszcze ma ciepłe. Do picia to na dniowke bierze herbate a na nocke kawę w termosie bo tam nie zawsze ma czas sobie zrobić. Do tego jakiś napój. Jeśli ty chcesz gęste picie ale nie mleczne to chyba tylko soki typu kubuś. No i uczucie głodu zmniejsza zwykła woda niegazowana. Mam nadzieję że to ci w czymś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najzwyklejszy w swiecie bulion warzywny albo drobiowy samemu ugotowany w termos? Mozna zmiksowac w blenderze owoce/warzywa i wychodzi fajny, gesty, sycacy ni to sok ni to smoothie. A co do produktow mlecznych. To jest alergia na krowie mleko? Bo w razie czego mozna sprobowac mleka koziego i jego przetworow - powinny byc dostepne w wiekszych marketach. Ewentualnie jest taka seria produktow mlecznych Minus-L, adresowana wlasnie do osob z nietolerancja laktozy. W razie czego mozecie sprobowac robic koktaile mleczne, ale na mleku sojowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny takie zmiany są ciężkie, a przecież musicie coś jeść!!!! może po prostu róbcie sobie po zupce profi i pijcie w czasie pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś człowiekiem biznesu? Brakuje Ci czasem czasu na posiłki? My wiemy jak ważne w życiu każdego człowieka są regularne posiłki, dlatego chętnie wyręczymy Cię w ich przyrządzaniu i dostarczymy je prosto do Twojego biura. Sprawdź nasz catering w opcji OFFICE (BOX i VEGE BOX): mrrollo pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kk44
Ja swojemu mężowi przygotowuję posiłki w pudełeczka takie że może włożyć do mikrofali i zjeść ;) do tego jakiś koktajl i wlewam mu do specjalnego pojemnika;) dieta plus suplement African Mango http://szczupla-kobieta.pl i dużo ruchu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u nas to wiesz, bierzemy jedzenie do pracy normalnie obiady i śniadania, bez tego ani rusz. Fajnie mamy poza tym, bo szef nam zamawia świeże owoce http://fruittogo.pl/ każdy może się poczęstować, więc mamy już podwieczorek z glowy. Podoba mi się to, można sie najeść generalnie dzieki temu, fajny gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×