Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prewersje

Strasznie smutni Ci dzisiejsi ludzie...

Polecane posty

Gość prewersje

jadę autobusem i rozglądam się po twarzach osób siedzących obok mnie, stojących na przystanku, idących do pracy chodnikiem, z każdej twarzy staram się coś wyczytać, układam sobie jakaś krótką historię na ich temat, gdzie pracują, czy mają dzieci, czy mają problemy finansowe. Przerażająca większość sprawia wrażenie strasznie zmęczonych życiem, często są kiepsko ubrani, te takie smutne oczy które wyrażają zrezygnowanie i pewność że nic się nie zmieni. Nie jestem wyjątkiem, brak kasy, brak perspektyw, brak miłości, też pewnie jestem czasem rozszyfrowywany. Macie tak czasami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
mnie to strasznie przeraża że pomimo że mam 22 lata to już widzę siebie na ich miejscu, jadącego do pracy której nienawidzę za 1500zł miesięcznie, w wypranej koszuli, z twarzą tą którą widzę dzisiaj w przeciętnym człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi głupio czasem bo uśmiecham
się do własnych myśli i wyglądam jak nienormalna, albo słuchając muzyki samymi bezgłośnie wypowiadam słowa piosenki ;) ale życie mnie nauczyło, że normalność nie istnieje. w większości to moralność dulskich, a we własnych czterech kątach dzieją się najróżniejsze rzeczy. i większośc ludzi je skrywa przed światem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotki pierdotki
Zgadza sie, ale to chyba przez tę porę roku ;) Wydaje mi się, że na wiosne większosc się rozpogadza. Ale nie oszukujmy się- nie mamy łatwo w tym kraju. Za granicą pracując tak jak tu mozna sobie pozwolic na wiele, tu tyra się na podstawowe potrzeby, to w sumie z czego sie cieszyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi głupio czasem bo uśmiecham
i jak zwykle kilka rzeczy na raz chcę przekazać a wychodzi bełkot :D my będziemy kiedyś na ich miejscu, może już jesteśmy, ale u siebie tego nie widzimy to mi się zawsze kojarzy http://i1.ryjbuk.pl/e8b56eef1556e739086831af3de26a395006b429/528680_10150809657870250_274065380249_11914262_1955037808_n-jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwobólka
Nie ma się z czego cieszyć w tej Polsce. Pogoda do kitu, grypa panuje, komunikacja miejska to syf i tłok, i jeszcze każdy jedzie do gownianej roboty za grosze - pan dyrektor przecież na przystanku nie stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi głupio czasem bo uśmiecham
cnotki pierdotki, mieszkasz za granicą? i ilu ludzi faktycznie ma super? tak z ręką na sercu? zresztą, przypominam, na świecie jest 7mld ludzi. http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_wska%C5%BAnika_rozwoju_spo%C5%82ecznego Polska jest na 39 miejscu na niemal 200 państw, faktycznie mamy dlaczego mieć kwaśne miny, w końcu mamy tylko o wiele lepiej od większości świata, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
idealny przykład z tą kolejką starszych ludzi, jeśli mam być szczery to własnie widziałem już jakiś czas te zdjęcie i jest to idealny przykład do tego o co mi chodzi, po prostu wstrzeliwuje się w samo sedno. Własnie chodzi o to że jest tak w tym kraju że będę właśnie takim starszym panem z wąsem w wyciągniętym sweterku będącym jakimś bardzo mało znaczącym człowiekiem, na jakimś bardzo mało istotnym stanowisku, za bardzo małe pieniądze, jedzący codziennie rosół, bo nie będzie kasy, kurde, modlić się czy co robić żeby tak nie było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
nie patrzył bym na to w ten sposób, to tak jak cieszyć się że jeżdżę starą Corsą, bo sąsiad ma Ładę. Nie w tym rzecz, równie dobrze ten w Korei Płn może cieszyć się że ma co jeść a porównaniu do tego z biednej części Afryki, co nie oznacza że mu dobrze się żyje. Jeśli ktoś teraz jest młodym pracownikiem lub za jakiś krótki czas wchodzi na rynek pracy to jest katastrofa, a będzie jeszcze gorzej. Moje marzenie to już nie jakies tam bogactwo, ale jakiś mały domek, w jakimś spokojnym miejscu na ziemi, gdzie nikt nie mówi mi jak mam żyć, gdzie nie ma inwigilacji, gdzie mogę sobie wypić piwko w parku, gdzie mogę sobie wrócić od kolegi o 3 w nocy nie bojąc się że jakieś dresy przygłupy będą gonić mnie z nożem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerwobólka
"Polska jest na 39 miejscu na niemal 200 państw, faktycznie mamy dlaczego mieć kwaśne miny, w końcu mamy tylko o wiele lepiej od większości świata, co?" Ale masz posrane konformistyczne myślenie kobieto. Ktoś cie obrazi to będziesz się cieszyć, że nie uderzył? W tym zestawieniu są między innymi państewka afrykańskie gdzie bojówki obcinają kobietom piersi maczetami- z takimi nas zestawiasz i twierdzisz, że w Polsce jest lepiej :D Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
no to nie zazdroszczę, musisz zmienić fryzurkę, choć marzenia masz wypisane na twarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotki pierdotki
Mieszkam w PL ale był czas ze mieszkałam za granicą. No i faktycznie ludzie nie byli tam tacy szarzy i smutni, ale i klimat bardziej przyjazny był ;) Sama zamieniam się w szarego smutasa w zimie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem za chuda, i co?:D
nie chcę popadać w skrajność "ciesz się z wody, bo gdzieś umierają z pragnienia" ale zwracam uwagę na to że jednak możemy żyć , a korzystanie z życia to nie tylko kasa. owszem wiele ułatwia,jeśli idzie o choroby to niestety ma zbyt wielki wpływ, ale totalnie ludzie nie doceniają tego że teraz np. mozemy pisać ze sobą, że mozesz wyjsć, zaczepić kogoś na ulicy pójść na randkę, że możesz zadzwonić do kogoś bliskiego. jak uważacie że mam nasrane bo wolę się cieszyć z tego co mam a równocześnie dążyć do swoich celów niż wiecznie zrzędzić jak jest fatalnie a nie ruszać dupy sprzed kompa to jestem dumna z mojego nasrania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem za chuda, i co?:D
nie zmieniłam nicka, ale wiadomo kim jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
ja po prostu nie przepadam za takim podejściem (choć je szanuję :P ) bo widzę w nim swojego ojca, człowieka któremu zawsze jak jest tak jest dobrze. Jak matka prosiła żeby poszukał lepiej płatnej pracy bo zarabiał 1400zł a do utrzymania 4 osoby (a były możliwości te jakieś 10 lat temu) to stwierdził że nie trzeba bo niektórzy zarabiają 1000 i tez żyją....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem za chuda, i co?:D
nie jestem za żadną skrajnością, po prostu wszystko wywraca się we mnie jak czytam te narzekania, a co ktoś zrobił by było mu lepiej prócz marudzenia? jak źle w pl a gdzie indziej tak zajebiście to wyjechać, dużo wyjechało (widziałam co nieco i mi to się nie podoba w większości, ale co kto lubi). no jednak jak piszę, co kto woli, można i spędzić 90% życia na jęczeniu, jeśli tak komuś lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerwobólka
Nie trawię takiego podejścia jak ty. Nic mnie tak nie doprowadza do szewskiej pasji jak ludzie tacy jak ty, którzy gdy skomentuje się działania polityków odpowiadają "jak ci sie nie podoba to zostań politykiem i coś zmień". Zastanawia mnei wtedy jak głupim lub ignorancyjnym trzeba być, żeby spłodzić taką odzywkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewnkfnewfewf
no cóz Polska , kryzys , mentalność Polaków... też sie czasem dusze w tym kraju. wyjechałam do Pragi niedawno , niby tak niedaleko ,a ludzie są zupełnie inni tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiadomo, że trzeba
się cieszyć takimi "duperelami" jak to, że mamy wszystkie kończyny, zdrowe zmysły, zdrowe ciało, że żyjemy w wolnym kraju itd. ale to ma wiekszośc ludzi na swiecie, i w gruncie rzeczy mało to jest pocieszajaće, gdy nie mamy pracy albo mało kasy a rodzinę na utrzymaniu. Szkoda, że wszystko w tym świecie oparte jest na pieniadzach. Mamy społeczeństwo osiągnięc i kariery. Trzeba brać udział w wyścigu szczurów, kto ma wiecej, kto wiecej zrobi, zarobi itd. Chyba cierpimy na niedobór wszystkiego - czasu, pieniedzy, figury imożna wymieniac i wymieniac. Chcemy mieć bo inni mają, ale my chcemy miec wiecej niz oni. Pieniadze zaczynają nam przysłaniać cały swiat. W tym yscigu gubimy siebie, zdrowie, rodzinę. Najpierw tracimy zdrowie by zdobyć pieniadze, a potem tracimy [ieniadze by odzyskać zdrowie. Nie zyjemy tu i teraz. Non stop się zamartwiamy o jutro. Jakby to miało nam przyniesc jakiekolwiek korzysći. Zbyt wielu ludzi zmienia sie na gorsze, gdy pieniadze zaczynają do nich spływać. Boże strzeż mnie od takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prewersje
ja jestem Polakiem, tu chce żyć i tu chce pracować, ale u nas to jakieś murzynowo gdzie non stop dociska się dla przeciętnego śrubę a Ci co i tak mieli dobrze bawią się w najlepsze czekając na kolejne spływy gotówki, tacy nie narzekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem za chuda, i co?:D
to mnie nie traw, Nerwobólka, ale nie obrażaj. gdzie ja Ci umniejszyłam nazywający głupcem czy ignorantem? to jest wg Was prawidłowe zachowanie? narzekać i obrażać każdego kto śmie wyrażać inny pogląd? serio, dziękuję bardzo za coś takiego, jak ktoś śmie być bardziej zadowolony mimo że nie ma wiele to trzeba go stłamsić, w końcu każdy powinien chodzić skrzywiony. miło się rozmawiało🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerwobólka
Jesteś ignorantką i do tego obrażalską jak widzę. Jak inaczej nazwiesz zachowanie kogoś, kto daje złote rady "to sobie wyjedź jak ci się nie podoba", "cieszcie się, że żyjecie, że możecie zadzwonić do kogoś" OMG mogę zadzwonić - za komuny też mogłam i telewizję miałam, można było skakać ze szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż takie mamy czasy teraz. Żyjemy z dnia na dzień od 1 do ostatniego a 60% naszych pensji czy wynagrodzeń trafia na podstawowe opłaty. A na dodatek jak napisałaś brak perspektyw na lepszą przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×