Czy takie pytania na początku związku to normalka?

Moj facet pyta mnie juz o wspolne mieszkanie, o to kiedy chciałabym miec dziecko, czy jestem na dziecko gotowa. Nie wiem co mu odpowiedziec, jestem w nim szalenie zakochana ale wydaje mi się ze rozmawianie o tych sprawach to jeszcze za wczesnie. Co rpawda mamy po 30 lat no ale mimo wszystko nie wiem co mu odpowiedziec na takie pytania.

bo on cche miec dziecko i cche zebys z nim wspoolnie mieszkala i dupy mu dawala, ale bez slubu, skoro o slubie nic nie gada

W wieku 30l to chyba nie masz juz zbyt wiele czasu na zasatanawianie sie czy chcesz dziecko :D a tak powaznie, on pewnie szuka stabilizacji i nie potraktuje Cie poważnoie gdy odpowiesz NIE.

odpowiedź mu to co tutaj napisałaś.

jak wy zareagowalybyscie na takie pytania? co byscie odpowiedzia ły??

zuzanna ja to rozumiem ale to dopiero 3 miesiace wiec co mam mu powiedziec?

Powiedz prawde, że za wczesnie na takie pytania a juz napewno jakieś deklaracje.

ja bym powiedziała zgodnie z prawdą czyli: "że chcę mieć dzieci ale żeby je mieć to muszę kogoś lepiej poznać i mieć ślub"

Myślę, że w związku z tym ile macie lat, a facet chce jakoś sobie życie ułożyć, no to W SUMIE logiczne że pyta. Po 17 lat już nie macie, bo gdyby pytał w takim wieku to hm.. to by było dziwne. Ja się w sumie nie dziwię, przynajmniej mówi otwarcie ;)

porozmawiać z nim możesz, ale deklaracji nie składaj bo to bez sensu przy znajomości 3 miesięcznej, powiedz szczerą prawdę, ja bym powiedziała że oczywiście chce mieć dzieci z moim przyszłym mężem ale nie wiem kiedy to nastąpi bo się nad tym nie zastawiałam. I nie patrz na to ze masz 30 lat - lepiej mieć dziecko w wieku 35-37 lat z kimś odpowiednim niż w wieku 18 lat i być samotną matką :o

ja nie rozumiem dlaczego nie możesz mu odpowiedzieć tego co myślisz, tylko obcych ludzi pytasz? 30 lat i nie umiesz wyrazić siebie? :o KOSMOS

jak dla mnie normalna sprawa, facet chce poznac Twoje podejscie do życia i innyc waznych tematow, zeby nie tracic czasu jesli macie inne cele i priorytety

30 lat to juz próchna,facet się spieszy,bo wie,ze się rozpadniesz za chwilę

ty jesteś w 3ciej ciąży ale nie każdy jest tak "zaradny" w związkach - może autorka jest bardziej nieśmiała, krótko zna tego faceta no i krępuje się - tak trudno zrozumieć?

Nie słuchaj tych zakompleksionych matek polek i innych staroświeckich stereotypiarzy :) 30 lat to jesteś bardzo młoda, całe życie przed Tobą, jeśli nie masz ochoty na ślub i dziecko teraz to powiedz mu o tym bo to nic złego. Po co się żenić w tak bardzo młodym wieku i brać sobie na głowę problemy typu dziecko, kredyty i tak dalej ? Lepiej żyj i ciesz się życiem ale tutaj każdy Cię zjedzie że jesteś już stara spróchniała panna :)

niestety nie łudzmy się,ale 30 lat to jest dla kobiety już bradzo pózno,w tym wieku zaczyna się sypać i nie ma co angazowac się w związki bo nic dobrego z tego nie będzie

Ja mam już troje dzieci. Stary nick... ale nie o tym. Jeśli nieśmiałość hamuje bycie szczerym, to masz rację, nie bardzo rozumiem. Nieśmiałym to można być za "młodu" a im bliżej 30tym człowiek nabiera pewności siebie, doświadczenia itp.... Oczywiście nie neguję czyiś emocji, tylko dziwię się że jako naród tak słabo potrafimy się wyrazić. No chyba że na necie, to wówczas każdy WIELKI PAN i doradca. Trzeba powiedzieć spokojnie, że to za wcześnie na tak poważne decyzje. dać znajomości na to by się rozwijała swoim tempem.

hah dla pedalów z kafe to 25 lat to już początek starości - dla tych krypotpedo to najlepssze są 12 latki

spokojnie na dzieci jest jeszcez czas - spokojnie do 35 bez problemu - możesz mu odpowiedzieć że owszem chcesz dzieci ale z odpowiedniam partnerem i tyle.

Zwariowałeś ? 30 lat to już za późno dla kobiety ? Ja pierdolę no tak zapomniałem że Polska to taki śmieszny kraj gdzie ludzie do 30tki mają już dawno swoje rodziny 50 lat doświadczenia zawodowego i spłacają kredyt a dziewczyna 30 lat to już może sobie w łeb palnąć :D Zapraszam do Niemiec tutaj dziewczyny po 30tce cieszą się młodością i mają większe wzięcie niż głupie puste nastolatki w Polsce.

mają wzięcie,tylko chwilowe,na zasadzie poruchać i zostawić,nikt normalny ze stara babą sie nie zwiąrze,a co dopiero o dzieciach myślec w tym wieku,jak nie załapałas się za młodu to teraz tylko odpady mozesz zbierać

The Element Of One święta prawda. nie tylko w Niemczech, ale i w WB, Szwecji, Norwegii...dużo by wymieniać. A u nas to by 30latce najchętniej trumnę zaczęli zbijać.

hauhau idź poszczekać gdzie indziej :D

wlasnie ejstescie po 30 a facet juz nie che marnowac czasu na byle co dlatego tez cie op te rzeczy pyta bo poc o ma marnowac czas na kogos kto np nie chce miec dzieci

The Element of One Nie ma nic bardziej załosnego od 30latki która udaja młodą naiwną nastolatke i mysli że cały świat tak ją postrzega. Wedlug tego co piszesz kobieta rodzic powinna majac 35lat, jednak chyba twoja marna wiedza nie pozwoliła ci przeanalizowac wszystkich faktów :o Pózniej taka kobieta ma 17latke a sama ma 52lata :o jest to już praktycznie babcia, która raczej nie znajdzie nici porozumienia z młoda kobieta gdyz sama ma problemy emocjonalne spowodowane przekwitaniem. Czasu nie oszukasz.

Przecież to nie są pytania o deklaracje, że masz mu powiedzieć kiedy dokładnie chcesz je mieć i zaczniecie planować rodzinę, tylko pytanie o poglądy, czy w ogóle chcesz mieć dzieci. To nie jest dziwne pytanie, w tych czasach wiele osób nie chce ich mieć, więc jeśli Ty do nich należysz, a on nie, to chyba jest to podstawowa różnica nie do pogodzenia i nie ma sensu dalej się angażować. Także podsumowując jego pytania są jak najbardziej na miejscu, to Twoja reakcja jest dziwna, jak u nastolatki:o

tak,tak moje panie,pogódzcie się z tym,kupcie sobie kota na długie samotne wieczory i zestaw do szydełkowania,rodzina to nie dla was

Akurat mam rodzinę i to całkiem sporą jak na dzisiejsze realia i jestem szczęśliwa piesku :)

52 lata babcią ? Co z tego że jak będzie mieć 17 lat jej córka to ona 52 lata ? bo babcia hahah dla mnie babcia to taka kobieta nie wiem po 80tce a nie w średnim wieku kobieta która jeszcze nie raz potrafi zaskoczyć swoją urodą i figurą oczywiście jeśli o siebie w tym wieku dba..Ludzie jak wy durnie myślicie to naprawdę jest żałosne. Co wy myślicie że po 30tce to już same sflaczałe "przejechane" przez bande napaleńców stare babki ? W ciągu ostatniego czasu poznałem parę fajnych dziewczyn po 30tce w tym dwie dziewice ( jak by to miało coś do tego ) , świetnie ustawione, seksowne tak ze na sam widok facet robi się gorący i większość nastolatek może im pozazdrościć takiej figury i obycia ale co wy tam wiecie. Ta Polska robi wam wodę z mózgu a wy to tylko łykacie.

ten facet,który zadaje ci takie pytania ewidentnie dąży do zmylenia twojej czujności,chce cie posiąść i porzucić,przeciez jak ma 30 to nie bachory mu w głowie,to młody ogier,który szuka naiwnej do zaspokojenia swojej chuci