Uderza głową w podłogę albo w ścianę !

Mój syn 1,5 roku od kilku dni jak się zesłości uderza się głową albo nosem jak mu nie wyjdzie w podłogę albo w ścianę czy szafkę. Wczoraj jak się uderzył to aż ślad został na ścianie ( jakby z potu, czy może kremu ). Guza nie ma tylko siniaka na środku czoła, dziś widać zaczerwienienie między oczami rozkładające się aż na skronie. Nie ma żadnych objawów wstrząsu, więc nie pędziliśmy od razu na pogotowie. Ale do rzeczy. Jak sobie radzić z takim zachowaniem ? Czytałam że jest ono normalne, że wiele dzieci tak reaguje na złość, ból bo inaczej nie potrafi wyładować emocji. Wychodzą mu dolne trójki i nie wiem czy górne czasem też nie, więc ewentualnie tu mogłabym szukać przyczyny takiego zachowania.

ooo, też tak mieliśmy - mały uderzał się w głowę albo w nogi piąstkami, szczególnie jeśli nie pozwalaliśmy mu czegoś zrobić. albo bił nas czy szczypał. rada: ignorować. raczej krzywdy sobie nie zrobi. zawsze warto spróbować utulić czy pogadać spokojnie, odwrócić uwagę - taki malec kiepsko radzi sobie z emocjami, frustracją, wkurza się, że czegoś mu nie wolno albo nie daje rady. ale na pocieszenie powiem Ci - wyszły trójki i frustracje się zmniejszyły zdecydowanie. więc może u Ciebie też tak będzie :)

O, przypominam sobie że moja też tak robiła, najczęściej ze złości, gdy coś było nie po jej myśli. Długo to nie trwało, widocznie za którymś razem zabolało ją za bardzo. :D

Mialam taki okres u swojego synka,trwal krotko może ok 2 miesięcy z początku reagowałam na to,jak przestalam po 2 tygodniach zapomnial i już tak nie robi.

"dziś widać zaczerwienienie między oczami rozkładające się aż na skronie" yy czyli gdyby przydzwonił troche bardziej odpadła by mu pokrywka