Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nerwomixa

Czy wasz też wkurza, jak za zadupiu ludzie mówią obiad zamiast lunch?

Polecane posty

Gość Nerwomixa

Obiad mówiło sie 30 lat temu, dzis mówi sie lunch, czyli posiłek miedzy 12 a 15. Pozniejszy posilek do dinner. Niestety wiocha ciagle nie potrafi tego zrozumiec. Nie ma czegos takiego jak obiad! Nauczcie sie polskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwere
3/10 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kucharelski
a co to jest lunch?? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierza BAB L
nie.. nas wkurza jak sie komus pojebią języki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym dla wyjasnienia, w wielu krajach gdzie sie jada lunch jest potem tylko pozny posilek jako obiadokolacja nie ma juz typowej koalcji, co kraj to obyczaj. Jednak w PL nadal funkcjonuje typowy posilek obiad i potem wieczorna koalcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko wieśniory mówią lunch
prawdziwi miastowi używają treminu BRUCH :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiem Ci że niektórzy niezwykle wykształceni prawdziwi polacy mówią OBIAT !!!!!!!!!!:o:o:o to dopiero zgroza:o :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aprad17 masz racje. W Holandii jedzą około godz 17 obiado-kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowababa
Że lunch ,to po Polsku :) A u mnie na wsi ciągle mówimy ...dziecioki na objot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy bann
Mnie nic bardziej nie wkurwia niż anglikalizmy. W stylu idę robić BYZNES ynternet Lancz itd Kurwa albo mówisz po polsku albo po angielsku. Nawet ja z swoimi błędami językowymi języka nie zmieniam a jak zmieniam to całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss 86
a ten kto współpracuje dużo z zachodnimi krajami, wie że wiele osób z nas się śmieje, że kopiujemy modele amerykańskie. Ci wszyscy co używają takich sformułowań są wyśmiewani, jako właśnie Ci z wiochy, Bo nie znają swojego języka, kultury. Tzw Puści ludzie. W kraju ich używa się również ich zwrotów np. w Niemczech nie mówi się lunch - nikt tego nie używa, lecz Mittagessen. Jakby ktoś tam używał lunch sam by był postrzegany jako wieśniak, który nie ma nic w głowie lecz próbuje się takimi słowami "wznieść" ponad wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nerwomixa
Jako zasłużony dla stolicy rasowy i prowincjonalny słoik z pezdogrzebów pod Toruniem z ukończonym sgh na piątkę i pięcioletnim stażem w dużej zachodniej korporacji jaki wydłużył mi,kryjące słomę z butów,nogawki mówię obiadom i posiłkom stanowczo NO! Lunch and dinner Only!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga123213
ja mieszkam w warszawie , jestem rodowitą warszawianką i u nas w rodzinie mówi sie ,, obiad". ,, Lunch uzywamy w kontekście posiłku na mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga123213
poza tym sa kraje gdzie jada się kolacje ,za to nie jada sie ,,lunchu" np wlochy czy francja . tam je się śniadanie ,a potem jest duża kolacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inżynier serwisowy bann
bredzisz włochy i hiszpania mają sjestę o godzinie 13 - 15. I u nich je się śniadanie. Drugie śniadanie. Obiad ok godziny 13 do 15. Następnie obiad po pracy ok 17 i następnie kolazję ok 20. A nazywaj sobie to jak chcesz. Ale mają bardzo dobry system jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tam na łobiot
haha a ja mieszkam na wsi,mój ojciec mówi gwarą i czasem "co tam na łobiot?" to dopiero wstyd... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za konus!
Ale pięknie mówi to łobiot... :) Przynajmniej dba o korzenie. Każdy wymawia obiat, a nie obiad - głoski dźwięczne na końcach wyrazów ubezdźwięczniają się. A jaka śliczna labializacja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×