Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joanna0709

zaprAszamy do dyskusji :)

Polecane posty

a co oglądacie? mój oglądał jak zwykle tvn turbo a teraz coś leci na tvn ale ja nie oglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od czasu do czasu lubię takie bzdurne, fantastyczne filmidła. Chociaż w opisie jest, że to film sensacyjny :D ciekawe w którym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolanda1966
O matko plackow ziemniaczanych nie jadlam juz chyba z rok,najbardziej lubie z cukrem i kwasna smietana PYCHA!!! ;) a u mnie jutro spaghetti z klopsikami ,juz zrobione bo jak wracam z pracy to malo czasu na gotowanie ,robie z dnia na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie ta gra o tron wciagnela.... :O joanna, jjutro kupuje ta farbe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argarrddo marryggord
Ponad zdeptaną ziemią, gdzie już ni źdźbła trawy nie dojrzysz, chwieją się wisielcze nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się i ja :). Boona-ten kolor Lukrecji? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ziemii zdeptanej brak, trawa (nawet w miarę zielona) więc wisielca nie uświadczysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak, lukrecja- a wiecie ze te cukierki fuj! skrecone czarne to lukrecja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argarrddo marryggord
Sznur już niedługo będzie go dźwigał, chociaż ptasie dzioby, czynią nieszczęśnika, co dzień lżejszym. Na słońcu i wietrze, na mrozie i w deszczu, kruszeją konopne sploty. Trawa nie wzrasta, chociaż już nikt tu nie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziemniaki po nelsońsku to proste jak konstrukcja cepa jest,w naczyniu żaroodpornym lub w prodziżu kładzie się ziemniaki na w pół gotowane,ciete w plastry i polewa się je sosem grzybowym,dużo grzybów musi być a sos gęsty,na to znowu ziemniaki i sos, i jeszcze raz to samo,na ostatnią warstwę ziemniaków układa się jajka twardo w plasterkach,to polewa sosem,na wierzch sporo tartego sera i to trzeba zapiec.ja osobiście lubię dobrze pieprzem czarnym całość doprawić,je się zaraz po zapieczeniu,pysznościowe normalnie i proste w wykonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno zrobię te ziemniaczki , ale jako danie wegetariańskie :) Boona a ja nie wiem nawet jaki ma smak czy zapach lukrecja :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie znoszę lukrecji :).A już kiedyś jak dostałam cukierki od kogoś to plułam po całym pokoju za dzieciaka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna pewnie z przyzwyczajenia. A ja się wcześniej nie wypowiadałam, a teraz chyba słowotoku w palcach dostałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sallinek i dobrze :) ale do czego możecie przyrównać ten smak lukrecji , bo ta nazwa mi nic nie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
butelka to będziecie mogli spędzic ze sobą cały dzień :) co do wina i ciąży się nie wypowiadam, nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie miem okreslic smaku lukrecji, jakos tak przypalonym czymś mi chyba podlatuje. Jak tylko pomyslę o tym paskudztwie to czuję od razu na języku ten wstrętny smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że nie lubicie tego świństwa tak jak ja ;). Asiu-to jest dziwny smak tak jak napisała Sallinek.Przypomina spaloną starą skarpetę :D Ja właśnie zapodałam sobie Muminki na odstresowanie.Nie wiem dlaczego ale kręcił mnie zawsze głos Włóczykija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jestem po kolacji , mój najmłodszy w najlepsze chasa po pokoju , chodzi spać o 24 i wstaję o 10 rano , mam nadzieję , że w końcu mu to minie :) starsi jakoś nie mają problemu położyć się spać o normalnej wieczornej godzinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×