Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sally Brown

po co związki partnerskie

Polecane posty

Gość ojojku
u drzwi - ale to nie znaczy ze jakbym byla na marsie to bym sie dała przemalowac na zielono bo 90% ludnosci jest tego koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego i ma na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie bardzo dużo jest związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego i ma na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie bardzo dużo jest związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego i ma na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie bardzo dużo jest związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego i ma na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie bardzo dużo jest związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, prowadzą wspólne gospodarstwo, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego im na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie jest bardzo dużo związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego im na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie jest bardzo dużo związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego im na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie jest bardzo dużo związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego im na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie jest bardzo dużo związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie prawda, że rozwód to jakaś bardzo skomplikowana procedura. Jeżeli obie strony chcą rozwodu i nie ma walki o podział majątku, to kończy się na jednej rozprawie i koniec. Tak więc ja też jak autorka wątku nie rozumiem dlaczego niektórzy tak się bronią rękami i nogami przed ślubem cywilnym, a z drugiej strony strasznie narzekają, że nie mają praw, które należą się małżonkom. Zarówno ślub cywilny jak i rozwód to bardzo szybka formalność. Tak więc, jeżeli chodzi o pary heteroseksulane nie widzę różnicy. Jeżeli chodzi o pary homoseksualne, to zrozumiałe, dlaczego im na tym zależy i jestem jak najbardziej za. Związek partnerski daje jednak, jak już ktoś wspomniał, jeszcze inne możliwości. Na zachodzie jest bardzo dużo związków partnerskich zawieranych np. między dwiema samotnymi koleżankami, które mieszkają razem, czy np. ludźmi z rodziny. To daje takie same przywileje jak małżeństwo, np. związane z dziedziczeniem i ułatwia pewne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johanson brndon
jeżeli dwoje ludzi się RZECZYWIŚCIE kocha to ślub będzie tylko przypieczętowaniem ich zwiazku, jeżeli ktoś się boi ślubu to coś ma na sumieniu - to nie jest prawdziwa miłość, ktos zkimś jest tylko dla zysków. A tak na marginesie to wstyd przyznać się, że jest się w konkubinacie , nie mówiąc już o nieślubnym dziecku, które jest bękartem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli autorzy projektu tej ustawy wmawiaja nam, ze jest to ustawa skierowana do 2 ciotek zyjacych samotnie, to ma nas za idiotow;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nie ma takiej idei. "Idea zwiazkow partnerskich dla osob heteroseksualnych" istnieje wylacznie w glowach osob, stojacych za tymi projektami, czyli srodowisk homoseksualnych, ktore chce sprawic wrazenie, ze problem dotyczy "nas wszystkich". Pary hetero jak nie chca sie wiazac, to zyja tak jak zyja, a jak chca formalizowac to biora slub - w zaleznosci od wiary - cywilny kontrakt lub koscielny - przysiege przed Bogiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nei wiem, ja w "faktach" widziłam jakąś pyskata rudą małolatę, która próbowałą udowdnić słuszność idei związków partnerskich osób hetero, zatem są osoby które w tą idee wierzą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe, ze byla to aktywistka ruchow lesbisjkich. Osobiscie nie znam osob hetero, ktore by jakos optowaly za ZP, bo dla takich par niewiele sie to rozni od swieckiego slubu cywilnego wlasciwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×