Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka1988

poradzcie

Polecane posty

dziewczyny poradzcie jak zachowac sie w takiej sytuacji. Mam kolezanke, która ciagle mnie o cos prosi ;/. A to posiedziec z dziecmi, to zaprowadzic do szkoły, to odebrac. to zrobic zakupy, to cos tam jeszcze innego. dodam, ze ona nie pracuje, siedzi całymi dniami w domu, a kiedy sugeruje, ze moglaby to zrobic sama- to wiecznie ma jakas wymowke, ze to dziecko chore i nie chce z nim wychodzic z domu bo jest zimno. Generalnie zawsze wykreca sie dziecmi, ze przez nie jest uwiazana w domu i nie moze nigdzie wyjsc... co byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym urwała kontakt. Miałam koleżankę , tylko ona z kolei czymś innym mnie wyprowadzała z równowagi. Po prostu najzwyczajniej w świecie urwałam kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bedzie trochę ciezkie, bo ona mieszka w domu obok... i naprawde zaczyna mnie to juz denerwowac, bo chce coraz wiecej. najczesciej ( prawie codziennie) prosi zebym kupila jej piwo ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bacardi i Cola
to powiedz ze zle sie czujesz i idziesz do lekarza umowiona jestes i nie dasz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o jednorazowa wymowke dlaczego nie moge posiedziec z dziecmi czy zrobic jej "zakupow", tylko o to zeby jakos dac jej do zrozumienia, ze nie bede biegala dla niej po piwo codziennie ;/ i wiecznie jej we wszystkim wyreczala, bo ona nie moze wyjsc z domu. bez przesady... nie ona jedyna ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o jednorazowa wymowke dlaczego nie moge posiedziec z dziecmi czy zrobic jej "zakupow", tylko o to zeby jakos dac jej do zrozumienia, ze nie bede biegala dla niej po piwo codziennie ;/ i wiecznie jej we wszystkim wyreczala, bo ona nie moze wyjsc z domu. bez przesady... nie ona jedyna ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o jednorazowa wymowke dlaczego nie moge posiedziec z dziecmi czy zrobic jej "zakupow", tylko o to zeby jakos dac jej do zrozumienia, ze nie bede biegala dla niej po piwo codziennie ;/ i wiecznie jej we wszystkim wyreczala, bo ona nie moze wyjsc z domu. bez przesady... nie ona jedyna ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o jednorazowa wymowke dlaczego nie moge posiedziec z dziecmi czy zrobic jej "zakupow", tylko o to zeby jakos dac jej do zrozumienia, ze nie bede biegala dla niej po piwo codziennie ;/ i wiecznie jej we wszystkim wyreczala, bo ona nie moze wyjsc z domu. bez przesady... nie ona jedyna ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfdgtertee
odmawiaj, mów ze jesteś chora, zajęta, właśnie się kapiesz.. albo wykorzystuj ją do tego samego. Ty robisz zakupy? oki niech ona ugotuje obiad dla swojej rodziny i dla ciebie ale nie zebys zjadła u niej tylko np. zebys miałą na 2-3 dni w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×