KAWA A NIEPŁODNOŚĆ!!!!!!!

Ostatnio natknęłam się w internecie na artykuły stwierdzające negatywny wpływ kawy (od 3 filiżanek dziennie) na płodnosc u kobiet. Pełno tego w internecie, a konkluzja jest taka, iż kofeina zawarta w kawie uniemożliwia transport komórki jajowej w jajowodzie i tym samym zapłodnienie oraz zagnieżdżenie. Jak piszą szanse zmniejszają się o około 25% Czy słyszałyście o potwiierdzonych przypadkach, gdzie rzeczywiście kawa była przyczyną niepłodności a po odstawieniu cos się zmieniło? zastanawiam się czy ci naukowcy nie przesadzają. Sama piję duuzo kawy (3-4 kubki mocnej mielonej dziennie) i jeśli rzeczywiście to ma mieć taki negatyywny wpływ to zmuszona będę przerzucić się na bezkofeinową

a ja czytała coś zupełnie odwrotnego, ze kawa dob rze wpływa na płodnosc, z tym ze kawiary czesciej rodza chłopców

moje znajome i znajome ich znajomych i maja po dwoje dzieci hahahahha bzdury moze cos w tym jest ale rzadko sie zdarza nie ma na to dowodw

Piłam kawę w różnych ilościach 1-4 kubków dziennie i zaszłam za pierwszym razem (i w jedną i drugą ciążę). Nie umiem odp czy to prawda czy nie, ale jakby tak siąść w internet i zacząć czytać to 90% osób byłoby bezpłodnych a pozostałe 10% nie byłoby w stanie donosić ciąży

nic mi na ten temat nie wiadomo. nie tylko kawa zawiera kofeine, energetyki, coca cola itp. Szczerze to wydaje mis ie ze to bzdury wyssane z palca na podstawie kolejnych smiesznych badan.

Kiedyś piłam 3 kubki dziennie (mocnej parzonej), od 3 lat przerzuciłam się na 2 dziennie. Zaszłam w ciąże w 3-cim miesiącu starań Słyszałam że cola może negatywnie wpływać na plemniki, może i kawa na nie źle wpływa. Ale to do mężczyzn :)

Co do mężczyzn to właśnie kawa lub cola jest zalecana ok 2h przed stosunkiem ;) Kofeina zwiększa ruchliwość plemników.

dla mnie to bzdury. Zresztą w necie ciągle pisza że to szkodleiwe, że tamto szkodliwe, żeby nie łączyc tego z tamtym a ludzie robili tak od dawien dawna i było dobrze. Ja od wieeeelu lat oiłam po 3-4 kawy dziennie, a w ciąże zaszłam bo zaliczyłam wpadkę i to uzywając gumek!

Hmm, razem z kumpelą jesteśmy kawoszami (ja odkąd skończyłam 19 lat) i sama wypijałam powyżej 3 kaw dziennie natomiast obie zaszłyśmy w ciążę dość szybko (ona w 4 miesiącu starań a jak w drugim) przy czym obie urodziłyśmy córki.

Ja tez nie slyszalam zeby kawa w normalnych ilosciach miala wplyw na plodnosc.

wszystko opiera sie na indywidualnych predyspozycjach i oczywiscie na umiarze, na pewno nigdzie nie jest wskazana przesada, tak jak w piciu kawy, można obejrzec filmik o kawie, tam jest wiele cennych informacji https://www.youtube.com/watch?v=qKXrTxS7XWY

Jeśli obawiasz się problemów z płodnością u twojego mężczyzny to dawaj mu odpowiedni witaminki, np. Promen ;)