Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja - 1989

Gumka do włosów w kieszeni faceta...

Polecane posty

Gość Ja - 1989

Ostatnio robiłam pranie, zawsze sprawdzam kieszenie przed włożeniem ubrań do pralki i znalazłam kurtce mojego faceta gumkę do włosów, oczywiście nie moją ani nie jego,ma krótkie włosy. Zapytałam się go skąd ta gumka, a on, że pewnie znalazł ją jak sprzątał swoje stanowisko pracy i podniósł.Nawet jeśli to przecież nie pracuje w kurtce a po drugie gdyby znalazł to wyrzuciłby do śmieci.Nie wiem co mam o tym sądzić, zarzeka się, że nigdy w życiu by mnie nie zdradził,ale ta głupia gumka sprawiła, że mam wątpliwości. No ale przecież to żaden dowód. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
Ktoś się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katolik z podkarpacia
gumkę do włosów stosuje się jako najtańszy zamiennik pierścienia uciskowego na penisa, żeby mieć lepszy wzwód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dowód
a Ty sobie to już ładnie wszystko wzięłaś na logikę i znalazłaś odpowiedź. Tylko oczywiście za rękę gnoja nie złapałaś to się nie przyznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
zapomniałam dodać, że była to gumka do włosów łonowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala smutna krolewna
podejerzana sprawa, ja bym obczaila jego telefon i komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombajbaj
poczekaj musisz zdobyc wiecej dowodow zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtrtr
nie ma co się wypowiadać.. myślę,że sytuacja jest oczywista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mfmfm
A jakiego dowodu potrzebujesz? Zdjęcia jej cipy w jego telefonie? Baby są naprawdę naiwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
w pracy pewnie wyciąga tę gumkę, kładzie na stole i masturbuje się na jej widok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Niekoniecznie musi być tak jak mówi. Wcale Ci się nie dziwię, że masz wątpliwości. Oby Twój facet okazał się strasznie porządnickim gościem, a nie działającą na dwa fronty świnią. Uszy do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
Jak na razie nie było żadnych powodów,bym mogła podejrzewać go o zdradę. Komputer mamy wspólny, nic dziwnego w nim nie zauważyłam. A telefonu nie miałam okazjo sprawdzić jak na razie. Może i jestem naiwna ale przecież nie mogę nic konkretnego wnioskować na podstawie głupiej gumki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie grzeb facetowi
w rzeczach, nie przetrząsaj ubrań, niech sobie sam pierze i porządki w szafkach robi a Ty wtedy będziesz spać spokojnie. Zresztą Ci co w robią na boku są bardzo uważni i na takie błędy, jak np gumka do włosów w kieszeni, sobie nie pozwalają. Kochankom zabraniają robić malinki itp itd..Długo by pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
Właśnie, też pomyślałam, że gdyby naprawdę kogoś miał to nie chodził by z jej gumką w kieszeni, no ale tej kurtki jakiś czas nie nosił. Jakoś wyciągnęłam z szafy i postanowiłam wyprać.Sama nie wiem, czy jest taka naiwna czy tylko stwarzam sobie niepotrzebne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie grzeb facetowi
niestety czasem tracą czujność i wpadają tak jak każdy kłamca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie grzeb facetowi
dlatego dla spokoju ducha nigdy nie grzeb facetowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Gdyby chodziło o mojego faceta to nawet nie byłoby tematu, bo uznałabym za fakt jego niewinność. Jeżeli wszystko jest między Wami okej. Jesteście szczęśliwi. To chyba nie ma co niepotrzebnie się zadręczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXYYXX
to może być pedofil skubaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
nigdy nie grzeb facetowi - nie grzebałam w kieszeniach szukając tam Bóg wie czego, nic nie szukałam. Po prostu zawsze sprawdzam przed praniem, czasem są pieniądze bądź jakaś inna wartościowa rzecz. Gdyby tam były jakieś rachunki,które miałyby być potwierdzeniem zdrady to pewnie nawet nie zwrociłabym na to uwagi i wyrzuciła. A ta gumka, no wiadomo od razu rzuca się w oczy i daje domyślenia,heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarzeka się,że nigdy by Cię nie zdradził a znasz faceta,który by się przyznał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
Nie znam. Ale co mam powiedzieć ? " Zdradziłeś mnie, bo znalazłam gumkę w Twojej kieszeni, to koniec" ??? To śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie grzeb facetowi
nie musisz mi takich rzeczy pisać i tłumaczyć się z nich. Robisz to co 90% kobiet a dlatego to robisz bo 90% facetów robi zapasy w kieszeniach tak jak wiewiórki na zimę :) a potem pralka do naprawy albo całe życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laalinmkaaaa
Sprawa jest podejrzana. Gdyby rzeczywiście ją znalazł w pracy, to po prostu by ją gdzieś odłożył, na szafkę, półkę -gdziekolwiek. On dobrze wie do kogo ona należy. Przykro to pisać, ale wg mnie zdradził Cię, podczas intymnej sytuacji zdjął jej gumkę do włosów i schował do kieszeni. Wg mnie to najbardziej logiczne wytłumaczenie, ale obym się myliła. Musisz mieć na niego oko, może zrób małe śledztwo nie wiem... Życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
laalinmkaaaa - jeśli było tak jak piszesz a nic poza tą cholerną gumką nie zdołam mu udowodnić,bo np. był to jednorazowy skok w bok i teraz już żadnych argumentów za zdradą nie będzie to będę żyła z nim jakby nigdy nic się nie stało...a jego sumienie? Kurcze, po co ja wyciągnęłam tą kurtkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe też
ze ten kocmoluch wlozyl mu te gumke, bo mial zerwac a nie zrywa z dziewczyna buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe też
a dziewczyna znajdzie gumke i z nim zerwie a on bedzie wtedy moj, tylko moj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczlala
A może jakaś laska ma na niego oko i specjalnie mu wywinęła taki numer? A on się tak głupio tłumaczy, bo nie wie, co powiedzieć. Niektóre to naprawdę suki; zrobią wszystko, żeby odbić faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, ale tez wlasnie pomyslalam, ze w sytuacji intymnej mogl dziewczynie sciagnac gumke do wlosow i schowac do kieszeni z mysla, ze odda potem. Mogl zapomniec oddac, to sie zdarza. To nie pachnie zbyt fajnie. Przykro mi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja - 1989
Jesteśmy ze sobą 5 lat, mamy małe dziecko. Nie jesteśmy tylko parą a i rodziną. Do tej pory nawet nie myślałam, że będę musiała się zastanawiać czy mój facet mnie zdradził czy czy nie. Czuje, że wszystko się posypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×