Brak okresu :(

Witam :) Mam problem z okresem brałam przez pół roku tabletki anty. celest i ostatnią tabletkę wzięłam 25.11.2012r okres dostałam wiadomo po 7 dniach teraz już czekam 60 dni za okresem i nic myślałam ze może w ciąży jestem ale kupiłam test ciążowy i wyszedł negatywny :( nie wiem co jest ??? a co wy o tym myślicie ???

Wydaje mi się, że po prostu hormony wracają do równowagi, ale pewności nie mam. Może wybierz się na kontrolę?

no chyba masz rację muszę się zapisać ,bo zaczynam po woli panikować czy cos jest z zemną nie tak :(

tabletek.

niestety musiałam brać bo byłam na wizycie i sama mi pani ginekolog zaproponowała bo miałam bardzo nie regularnie okres i mówiła ze tabletki powinny pomóc żeby mi sie uregulował

Okres po odstawieniu tabletek hormonalnych może być rozchwiany nawet i do 6 miesięcy, nie ma się co na zapas martwić. Niektóre kobiety dostają go od razu regularnie, co 20-kilka dni, inne czekają więcej niż 60 dni. Wszystko jest zależne od organizmu, który musi wrócić do własnego rytmu. Gdyby to trwało dłużej, warto wybrać się do ginekologa, który może przepisać tabletki na wywołanie okresu. Tak czy siak, lekarz będzie wiedział najlepiej, co zrobić. Pozdrowienia!

ok :) dzięki trochę się uspokoiłam :)