Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Planeta B612

Hej, Mały Księciu

Polecane posty

Gość Le Petit Prince
skoro nie jest zainteresowana to nie będę się narzucał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
To smutne, choć skąd wiesz....może ona tęskni.............jako Lisiczka.:( przynajmniej to. Z czasem możesz powrócić do niej i być Lisem.Czas zrobi swoje.......tak jak zbliża to i oddala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Po co tracić całkowity kontakt z kimś, kogo się co najmniej lubiło? Czy musimy otaczać się ludżmi zupełnie nam obojętnymi , bo tak wygodniej? Bo to łatwe relacje...nie podoba się, to po prostu idziesz w relacje następne, płytkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
mam wrażenie że nawet Lisiczką nie chciała być, była miła bo z natury taka jest i nie chciała dać jasno do zrozumienia aby się od niej odczepił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Drażnią mnie takie płytkie relacje...........one niczego nie wnoszą do naszego życia.Cierpimy na chorobę cywilizacyjną, jaką jest samotność.Myślę, że bliższe relacje są niezwykle rzadkie.One wymagają czasu i poświęcenia.Przyjaciół wszak nie można kupić w sklepie, stąd też większość naszego społeczeństwa ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
nie mam przyjaciół i ich nie szukam, szukam tylko mojej Róży, którą będę pielęgnował i o którą będę dbał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
a najlepsze były jej oczy, tyle czasu się w nie wpatrywałem i nie wiem jakiego były koloru a jak jej się zapytałem o kolor to powiedziała że ma zmienny kolor oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Choć jestem Lisiczką tylko, też pamiętam wygląd Małego Księcia. Drobny o lekko złotych włosaxh......dojrzewające zboże ,kołyszące się na wietrze, bedzie zawsze mi o nim przypominało. A oczy............no cóż , są one zwierciadłem duszy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedys
znalem lisiczke z mazowieckiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Hej , Mały..............dobranoc Mam nadzieję, że gdzieś tam , w oddali , mając przy sobie "Różę" pomyślisz jednak o Lisiczce, którą przecież oswoiłeś. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedys
pewnie to zbieg okolicznosci na takim topiku pisałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedys
lektura jak sklepy abc sto jeden drobiazgów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Wrócileś do mazowieckiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedys
Nie jestem z moją RÓŻĄ :) daaaalllekooo własnie sie ide NIA zajać :) pa napisz na @ pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Ok..........czyli nic się nie zmieniło.Puść @ jak będziesz miał czas, bo nie wiem , czy go jeszcze mam. Również pozdrawiam i cieszę się, że Ci się udało.:) Fartem trafiliśmy na siebie, nie było mnie tu dłuuuugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgtibhn
A jednak..............Mały Książę okazał się zwykłą podróbką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
tutaj każdy jest nieprawdziwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
To już 3 miesiące a ja nadal myśllę, co z Tobą (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
ja też myślę o Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Czy kiedyś zdecydujesz się powrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Czy będziesz kiedyś w stanie jak dawniej usiąść przy mnie, w niewielkiej odległości? Czy już na zawsze ma mi pozostać jedynie obraz zboża kołyszącego się pod wpływem wiatru? To tylko tyle? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
nie, bo ja kroczę drogą bez powrotu, jeśli powiedziałem Ci że się więcej nie zobaczymy to tak będzie, choćby nie wiem jak bardzo serce mi krwawiło to słowa dotrzymam, bo jakbyś nie chciała abym odchodził to coś byś z tym zrobiła wtedy a że nic nie zrobiłaś to znaczyło, że tego chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Mylisz mnie z kimś...............nie jestem Różą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
A przynajmniej Twoją Róża.Jestem Lisiczką, nie pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
wiem, moja Róża kwitnie sobie tam gdzie ją zostawiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Tyle tylko, że wg książki powinieneś właśnie wrócić do niej. To Lisiczka zostaje sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
skąd wiesz, że to akurat ja jestem tym Twoim Księciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Petit Prince
życie to nie książka, moja Róża mnie nie chciała, dlatego odszedłem, zostawiłem ją aby znalazła swojego księcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Planeta B612
Kurczę, jakie są poplątane ludzkie losy.........przechodzisz koło Lisiczki i dostrzegasz w niej Róże....przechodzisz koło Róży, wypuszczasz na nią baranka z klatki.Los sobie drwi z ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×