Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polepol

Zrozumieć faceta !?

Polecane posty

Gość polepol

Cześć dziewczyny. Mam dość ciężki temat o którym chciała bym pogadać z kimś kto spojrzy na to obiektywnie. :) Byłam z facetem 2,5 roku rozstaliśmy się przez osobę która dość namieszała w naszym związku potem nasz kontakt niestety się zerwał ponieważ On poznał dziewczynę z którą później był w związku było mi bardzo ciężko to przeżyć.... Pisałam dzwoniłam robiłam wszystko by wrócił niestety bez rezultatu :( po pół roku zerwał z tamtą dziewczyną w naszą rocznicę twierdził, że jej nie kochał. Wtedy ukazało się dla mnie jakieś światełko w tunelu, że może zrozumiał byłam w stanie o tym zapomnieć i zacząć wszystko od nowa i tak też się stało zaczeliśmy się znowu spotykać wspólne wyjazdy noce wszystko wskazywało na to, że jesteśmy razem, ale ku mojemu zdziwieniu nagle stwierdził, że chce urwać kontakt, że tak będzie lepiej.... tym razem uszanowałam jego decyzję twardo nie pisałam nie dawałam znaku chodź było ciężko... myślałam, że to już naprawdę koniec, że to przeszłość, ale po jakiś 2 tygodniach dostałam od niego sms "hej co tam u Ciebie twarda jesteś :)" byłam zła, że znów wrócił, że chyba robi to celowo chodź serce nie sługa i znów zaczęły się rozmowy w jednej z nich wyznał mi, że w jakimś stopniu jest ode mnie uzależniony, że jest zły i nerwowy gdy nie ma ze mną kontaktu był bardzo miły prawił mi komplementy moje uczucia do niego są wciąż mocne, ale co powinnam teraz zrobić co mam przez to wszystko rozumieć poradzcie coś kobietki bo mam mętlik w głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucam brutalnie i z hukiem
Ja też byłam tą "dyżurną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polepol
eeeeh cóż chyba pozostaje mi obserwować sytuację i albo będzie ok albo będzie nic :/ gdybym go nie kochała zapewne bym już to zakończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×