Ktoś do rozgrzania potrzebny

hej Laura, a moze zrobic dla Ciebie show na skype? :)

Próbuję oderwać, ale nie kieliszek, tylko kielich rozkoszy;)

Kielich rozkoszy opróżniony, ale wzbiera na nowo. Czeka na kogoś kto mógłby wypić go jednym haustem i krzyknąć: chcę jeszcze!, tak by wezbrać do końca ponownie nie zdążył i zaznał chwili błogiego, kojącego spełnienia. Skype? Słowa, a później czyny. Nie show, tylko miarowe dążenie do celu ;)

Jasne, skype jak najbardziej;)

Nie jestem poczwarą ;) tak dla uspokojenia ;) jestem w zasadzie nie wiem jaka, ale nie straszna raczej.

więc, jak chcesz, to pisz na skype: pawelpcz

Dobrej nocy poraz drugi ;)