Jak moge ustanowic by mieszkanie po mojej smierci odziedziczyła tylko moja corka

dokładnie pasierb nic ma do spadku po mnie ale żona juz tak, a co za tym idzie po niej dziedzicza jej dzieci czyli syn i nasz corka. a to juz o syna za duzo

Nie odpowiedziałeś czy żona zgadza się by to było dla córki. Jak tak, to moje rozwiązanie byłoby chyba dobre. Masz tam artykuł.

A tak w ogóle to te prawa są głupie moim zdaniem. Osoba posiaająca majątek powinna mieć prawo w pełni o nim decydować, a nie Państwo czy Sąd.

Wiesz.. zona sie zgadza oczywiście. w sumie to nie ma tiu nic do zgadzania sie lub nie, bo to nie jej pieniądze i nie ona decyduje o tym dla kogo bedzie to mieszkanie. Na ta chwile wszystko ok wiadomo ze mieszkanie bedzie dla córki, ale za 5 lat gdy cos mi sie stanie nie wiadomo jakie bedzie zdanie zony na ten temat, wiec wole córke zabezieczyc tak by przez żone te formalnosci nie przechodziły, bo suma sumarum moze chciec potem dzielic pomiedzy swoje dzieci, a ja i moi rodzice tego nie chcemy zadnych podziałów, lub tego by stawiac córke w sytuacji ze bedzie prawnie zmuszona splacic swojego przyrodniego brata.

niezłe bagno stało się udziałem tej twojej córki. I to już na samym starcie.

Wiem, tak to jest jak sie wiąże z osobami które maja za soba nieudane zwiazki i dzieci. Niestety byłem slepo zakochany ale teraz w codziennych sprawach i zyciu to przeszkadza.

Jeśli Twoi rodzice aktem darowizny zapiszą zakupione mieszkanie na wnuczke to mogą tą tranzakcje obwarować nazwijmy to warunkami ,że Ty masz dożywocie wyszczególnione do czego masz prawo ,że to dożywocie jest wpisane w księgi wieczyste,że nie ma prawa sprzedaży ,dopiero po Twojej smierci ,że nie może udostępnić osobom trzecim oraz że nie dotrzymanie umowy w jakim kolwiek wymienionym punkcie powoduje cofnięcie darowizny z wskazaniem Ciebie jako kolejnego obdarowanego .Ja prawnikiem nie jestem ale na Twoim miejscu zapytałabym o taką możliwość jak napisałam wyzej ,życzę powodzenia .

Zapytałabym u prawnika lub notariusza bo oni też znają prawo..

Zarówno sprzedaż jak i darowizna nieruchomości "pod warunkiem" jest nieważna! Nie można darować nieletniemu praw obciążonych (np. mieszkania obciążonego prawem dożywocia) - chyba że sąd rodzinny wyrazi na to zgodę. Nie ma rady! Wziąłeś krowę z cielakiem - musisz karmić i cielaka ;)