studia, wpisy

co mam zrobić, jeśli nie zdążę pozbierać wszystkich wpisów do terminu? Czy po terminie wpiszą mi bez problemu z wcześniejszą datą?

u mnie się buliło w taki przypadku za niezdanie indeksu w terminie (120zł) ja polecam tańszą opcję... czekoladki/dobry trunek, dobra bajka dla dziekana i prośba by dokonał wpisów dziekańskich bo ty NAPRAWDE nie mogłaś ich zebrać... mi się zawsze udawało, mój indeks był cały czerwony od tych stepli pani dziekan (chociaż po 2 semestrze to już nawet nie słuchała czy mam coś do powiedzenia tylko śmiała się i pisała i podbijała mi wszystko od reki - polubiłyśmy się :P ). Jeśli jednak masz zamiar wejść z miną przepraszam że żyję i prosić o te wpisy z udawaną skruchą to daruj sobie - raczej nie dasz rady nic załatwić :P

a wpisać ci wpiszą, tylko będą przy tym stękać i kwękać na to jacy dzisiejsi studenci są niezorganizowani...

teraz jest tydzien ferii, potem tydzien i do 18stego mam mieć wpisy, mogę nawet zapłacić te 120zl, ale chodzi mi o to, czy ci wykładowcy nie wpiszą mi z przeszłą datą? to są 2 wpisy z projektów.. a nie uśmiecha mi się iść do dziekana to dla mnie straszne.. i co to jest ten wpis dziekański?

bo zdać indeks można ileś dni po końcu sesji czyli 18.02 więc powinnam tak czy tak zdążyć

pomocy niech mi ktoś odpowie