Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mega grubcia

Odchudzam się ostatni raz:-)

Polecane posty

Ja z colą mam tak, że jeśli np dłuższy czas nie piję to wcale nie mam na nią ochoty. Ale jak się tylko raz napiję to muszę już pić codziennie. Nie wiem, może jakiś uzależniacz dodają? :P A jak mam okres to zagryzłabym wszystkich za czekoladę! No muszę, po prostu muszę wtrąbić całą tabliczkę... zobaczymy czy tym razem nie ulegnę. Ale na szczęście polubiłam gorzką czekoladę, zawsze to lepsze niż mleczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gorzkiej nie lubie :) ostatnio jadłam takie kuleczki czekoladowe z Lindt'a z mlecznej czekolady i białej byly pyszne:D i rozpływały się w ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assssssia- kotenieńku jak tak bardzo pragniesz tej coli to kup sobie słoneczko cole zero i pij jak cię dopada chęc na te słodycze,ona ci nie zaszkodzi,ale nie mówię że flachę na dzień tylko podziel sobie,bo tam dużo słodzika jest a on też nienajzdrowszy!!!!Ja Ci to mówię popijaj śmiało,lepsze to niż jakieś cukierasy czy batoniki Bron Boże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o colę, to znam ten ból. Zwykłej nie piję już od długiego czasu, ale jak mnie przyciśnie mnie ochota od czasu do czasu rzucam się na colę light. Owocku weź mi obrzydź mi to paskudztwo z aspartamem:-( Wiecie przed snem oglądałam się w lustrze i jest coraz bardziej ok. Ja też marzę o wadze dwucyfrowej:-) . Teraz mam cel zmniejszyć to co do setki przyczepione:-) Mieszkam na wsi, od tamtego roku mam działkę, ogródek przydomowy mam od zawsze. Jakoś mnie nie pociągała praca ogrodowa. Robiłam, co musiałam. Czuję jednak w sobie drzemiący potencjał. Jak pomyślę o tych różnych warzywach:-) W tamtym roku już miałam niezły zbiór:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was gorąco. Zapowiada się dziś piękny dzień.Popołudniu jadę do lekarza, może pomoże postawić mi się na nogi. Jak do tej pory jestem niedoleczona. Życzę Wam miłego dnia.Pozdrawiam i czekam n Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wszystkie Dziołchy witam z rana Dzień dobry pod warunkiem,że od porannego pacierza będziemy się dzielnie trzymać a nie szukać tysiące sposobów na to jak to się wieczorem ze swoich grzechów wybielić!Więc do dzieła.Owsianeczka się robi, kawusia już pachnie nowy,dobry dzień uważam za rozpoczęty!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mega grubcia-to szykuj się tej wiosny jeżeli wyrazisz taką chęć oczywiście do wspólnej pracy w naszych ogródkach!Jeśli będą inne ogrodniczki lubiące pogrzebać w ziemi na świeżym powietrzu to również zapraszam,ale jeszcze musimy trochę poczekać!Moja waga stoi jak głupawa,jak na 6 dzień marca ledwo 0,5 kg ,dobrze,że w góre nie idzie.Żadna to motywacja,ale ją przeczekam bo przecież wiem,że to co robię jest słuszne i coś się musi zacząć dziać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się grzecznie :) O tak, dzionek przepiękny! Aż miło jak tak słoneczko nas budzi ze snu. U mnie na wadze bez zmian, zatrzymało się na 76 i tak stoi od trzech dni. Nie grzeszymy dzisiaj kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej piękne kobietki :) No dzisiaj nie ma byc juz żadnych grzechów!! A kysz paskudne mysli o słodkim! Bachol,mamy kupiony kawałek ziemi za miastem,jak tylko Bozia da i będzie nam dane tam sie wybudowac to i ja pragne pogrzebac w ziemi i miec swoje nowalijki a takze marcheweczke itp.Mój mąz ma ubaw jak mu o tym mówię,bo za czasów młodosci zawsze mowiłam ze nie cierpie działek..ale jak widac glupota z czasem z łeba wietrzeje i człowiek sie zmienia :) Grubcia,nie pij coli i Assssia i reszta!!NIE WOLNO Zapomniałyscie Kochane,ze ona działa jak domestos na nasz organizm,wymiata i rozpuszcza wszystkie witaminki i to co nasz organizm potrzebuje. Dla mnie cola czy pepsi zawsze były za słodkie i nie rozumiem,jak to mozna pic w duzych ilosciach,no ale jak widac chyba to g..o uzaleznia. Odnosnie coli,pamietam jak musiałam to dziadostwo pic na wczasach a bylismy w Czarnogórze,piłam bo tamtejsze jedzenie było podejrzane,przydrożne pseudo bary budziły wiele watpliwosci jezeli chodzi o higienę itp,a wyboru nie było,a jak wiecie napój ten ropusci wszystko nawet te złe bakterie itp Piłam tylko szklanke tego do obiadu,za pare dni jak wrocilismy dostałam takich skurczy stopy ze płakalam z bólu..co sie okazało nawet te niezbyt duze ilosci wypukały mi elegancko zapasy magnezu i miałam duzy niedobór musiałam brac podwójne dawki magnezu,aby uzupełnic,a stopa bolała mnie przez skurcze 2 tygodnie.Tak,ze dziekuje bardzo....No i jak Kochana Grubciu,obrzydziłam trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tylko uporam sie z praniem,rzucam sie na spacer /choc noga pobolewa ciagle,19.03 mam isc do ortopedy,ciekawe jaka postawi diagnozę/przypomnę,ze mam prawdopodbnie kontuzje po siłowni. Assssia chyba pytała o ćwiczenia,Kochana idz w slady Grubci i spróbuj moze na poczatek zapisac sie na aqua aerobik,cwiczenia w wodzie dosc ze sa lżejsze to odciazasz stawy.Ja jak zaczełam chodzic rok temu na siłownie wazyłam 92 kg,musiałam brac takie suplementy na uzupełnienie "mazi" bo mi starsznie kosci strzelały.Nie chodze od listopada..bo ta cholerna noga,ale mimo to staram sie chodzic na długie spacery-to tez jest jakas alternatywa. Moje sniadanie-3 malutkie kromeczki /takie pieczywo ciemne light styl/2 plasterki chudej szynki i pomidorek i kawusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubcia,Ty mieszkasz może w okolicach Krakowa? No ja do tego pięknego miasta mam ok 140 km /chyba/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam, że Owocek do mnie dotrze z tą colą. Ja na przykład zwykłej bym nie przełknęła, ale tą niby lekką jak najbardziej:( Od dziś koniec. Wydaje mi się, że gdzieś o czymś takim słyszałam, jak działają na człowieka napoje ze słodzikiem.Pomijając to, o czym Owocek napisał- też bardzo ważnym, ale podobno, jak napijemy się takiego napoju organizm dostaje wiadomość, że coś wypiliśmy, zjedliśmy. Więc z trzustki uwalniana jest insulina' żeby to strawić? i tak lata ta insulina po nas i szuka, do czego by się tu przyczepić. A tu węglowodanów i innych zero. Organizm głupieje. A że natura próżni nie lubi mamy ochotę coś dojeść, bo insulinka nam już co nieco cukier obniżyła bez powodu, I jemy, albo się męczymy z tym głodem:) Jeszcze jedna ciekawostka, białko spala tłuszczyk, ale nie można ograniczać węglowodanów za bardzo, bo jak w organiżmie ich mało, coś trzeba spalać. No to spala mięśnie, tłuszcz- oby, i efektem jest uwalnianie się acetonu w człowieku. A to już trucizna. Trzeba zachować zdrowy rozsądek, odchudzać się wolniej i zdrowiej. Cieszę się, że Was tu mam, razem przeniesiemy góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qwocku piękna ta piosenka, a ta pani super laska:) Tak dla motywacji poszukajcie w necie zdjęć i wiadomości o Agnieszce Czerwińskiej - modelce, teraz właścicielce agencji modelek xxl.. Miałam okazję ją poznać, super dziewczyna. Zaczynała z takiej podobnej wagi, jak ja mam teraz, a teraz jest szczupła i piękna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Grubciu,mieszkam w takim miescie na D :)) nie chce tutaj wszystkiego ujawniac,kurcze jakbys podała maila,to bym Ci opisała choc co,bo na forum jednak mam opory.. Masz duzo racji jezeli chodzi o własciwe proporcje białek i weglowodanów,tłuszczy.Dietetyczka tłumaczyła mi ,ze organizm wszystkiego tego potrzebuje,tylko we własciwych ilościach. Napisałam duzo wczesniej,ze byłam tez na Dukanie,miałam ksiązkę i dośc obszerna wiedzę w tym temacie,schudłam chyba z 8 kg na niej...ale ja kocham owoce,a dieta owa przypadła na maj,czerwiec,lipiec kiedy były truskawki itp..wymiękłam..ale jakas czesc mądrej wiedzy z tej ksiazku Dukana pozostała.Dietę tę nie popiera nikt z lekarzy :) Moja miała duze ale..:) Do tej pory korzystam czasem z przepisów Dukana np placek otrebowy-uwielbiałam go,dla zainteresowanych moge podac przepis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poogladałam strony z tą panią,przypomniałam sobie ze słuchałam wywiadu z nią.Bardzo ładna kobieta i nawet ważąc duzo wiecej niz teraz juz byla modelką-piekne zdjecia z wagi prawie mojej 85 kg,takie stylizowane na gotyckie,super!! A teraz jaka laseczka..60 kg. Przykład,ze jezeli sie chce to wszystko można Nam tez sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, jeżeli chodzi o motywacje to zobaczcie jak schudła Chantel Hobbs schudla prawie 100kg :), mam jej dwie ksiażki, bardzo fajne mi waga wogole nie drgneła stoi w miejscu :( jadłyście już śniadanie? ja chyba sobie pójde kupie 2 bułki i jakiś serek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyska20
Hej, mogłabym dołączyć do Was? Mam do zrzucenia ok. 25 kg. I szukam wsparcia :) Ważę 87 kg i mam 172 cm. Zaczęłam dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyska20 pewnie tylko sobie nicka zarezerwuj:) nikt cię wtedy nie będzie podszywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłam śniadanie. Dwie ciemne kromki z wędliną. Potem jabłko. Teraz czekam na obiad. Zrobię zupę pomidorową. Dzieci mają obiad wykupiony w szkole. Ja w tygodniu gotuję raczej jedno danie. Piękna pogoda powiem Wam. Aż się chce dietkować. Mnie dopingują dodatkowo te spodnie, które wczoraj dopięłam. Mega sprawa. Trzymajmy się dzielnie. Ja już nie mogę doczekać się, kiedy wrócę na basen:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyska witam CIĘ. Fajnie, jak nam się team powiększa. Zarezerwuj nick, będziemy zawsze pewne, że Ty to Ty i to na dłużej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poranne ptaszęta :) ja rozłożona na maxa , właśnie zaczyna si,ę moja zumba a ja w łóżku ledwo żywa kichająca smarkająca ( sorki :)) kaszląca itp.. Co do własnej działeczki z warzywkami owockami -- kurczę jak mi się to marzy .. także zazdroszczę tym , które mają w planach już na wiosnę zabawę we własnym ogródku :) A CO DO COLI MEGA GRUBCIU - moja koleżanka pracująca za granicą jako sprzątaczka , mówi ,że gdy brakuje jej jakiegoś specyfiku na kamień w kibelku , aplikuje końcówkę coli jak zostanie i zostawia na kilka godzin - ponoć rozpuszcza :o . sobie wyobraż co to musi robiż z naszymi flaczkami - skoro na kamień w sedesie dzaiła ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×