Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość całe życie w bloku

Kupić dom pod miastem? czy zostać w blokach?

Polecane posty

Gość po stylu wypowiedzi--
kafeteryjnych mamusiek na roznych watkach to wlasnie widac,ze wiekszosc z was to wsiury,znudzone zyciem. Mozna dostac na glowe mieszkajac na takiej wsi zabitej dechami i dlatego wam tak odpieprza i jedyna rozrowkadla wiekszosc z was to KAFETERIA:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja całe zycie mieszkam na wsi
pól roku mieszkalam w miescie i na wieś wrócilam. tu mam swoje warzywa, cisze, spokój. fakt ze w miescie wszędzie blisko, ale tutaj moge sobie dziecko wygonić" przed dom do piaskownicy i sama czymś sie zająć. ale tu jest trawa do koszenia, ogrodek do obrobienia, drewno na opal do zrobienia itp meszkający na wsi będą chwalić wieś, mieszkający w mieście będą chwalić miasto. to ty musisz zdecydować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuulala
Tak, teraz mieszkam we Wrocławiu, pisałam już o tym wcześniej. I póki co, nie bardzo mi się podoba. Sąsiadka non stop przychodzi, a to z boku że ktoś zbyt głośno rozmawia, a to z dołu że ją zalewamy (chociaż to nie my, a człowiek, który mieszka nad nami). Raz nawet, gdy nikogo nie było w domu a sąsiad z góry zalał (również nam) mieszkanie, Pani przyszła i powiedziała, że ona będzie pisać skargi do spółdzielni i nas eksmitują xD Co za upierdliwe babsko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
Autorko, z mojej strony wyrażam pełne poparcie dla takiej przeprowadzki. Jedyne nad czym bym się zastanowiła to nad lokalizacją, bo według mnie najlepsze nieruchomości to takie gdzie możesz chodnikiem spacerem w maks. 20 minut dojść do centrum miasteczka żeby coś załatwić bez auta, no i takie gdzie masz przynajmniej 2 sąsiadów po obu stronach, a nie np. szczere pole i gdzieniegdzie zasiedlone posesje, bo na takim wygonie to będzie nieprzyjemnie wieczorem i nocą (szczególnie samemu, albo wracać skądś, albo zostawić dzieci na kilka godzin). Jednak dobrzy sąsiedzi to ważna sprawa, no i odległość od punktów usługowych, przystanków itp. - weź to pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
U nas przez to, że to stare siedlisko mamy sąsiadów po obu stronach posesji, jedynie od tyłu jest pole. Ale od frontu cała ulica gęsto zabudowana i chodnik ma z każdej strony (nie trzeba chodzić poboczem), latarnie się świecą nocą, psy szczekają jak coś się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
lepszy dom od mieszkania. mam porownanie. inne zycie. jedyna wada domu jest odsniezanie zima.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raz w tygodniu wystarczy.
To prawda, odśnieżanie jest męczące, ale tego roku zima jest bardzo łaskawa i dopiero 2 razy był duży śnieg, a potem ocieplenie i wszystko popłynęło. My w czasie śnieżyc tak robimy, że parkujemy auto blisko bramy żeby jak najmniej szuflować z rana i szybko wyjechać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhjjk
Po stylu...... , na wieś uciekam między innymi od takich wariatek jak ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jusis
Lepiej poza miastem i w blokach ;P Szczególnie,że teraz budują bardzo dużo osiedli właśnie pod Warszawą w bardzo atrakcyjnych ofertach co na pewno kusi torezygnacji ze środowiska Warszawskiego :) www.nadbrzegiemczarnej.pl tutaj możesz się rozerzeć, wg mnie baardzo atrakcyjne ceny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co kto lubi - wczoraj musialam wyjechac saochodem za miasto, im dalej tym gorsze i bardzej sliskie drogi, snieg, zwariowałaby, gdybym tak musiala co dzien w zimie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaBritta
A ja chcę mieszkać w domu na wsi właśnie z tych powodów, które krytykujecie. Chcę mieć swój ogród, a nawet sad owocowy, dlatego czekam jeszcze, żeby uzbierać na tak dużą działkę. Mieszkam obecnie zagranicą w mieście, w bloku...i właśnie koszenie trawy, uprawa ogródka i odśnieżanie podwórka to są rzeczy za którymi najbardziej tęsknię. Uwielbiam taką formę ruchu i wypoczynku po pracy. Poza tym, człowiek wtedy czuje, że żyje. Bieganie na bieżni w fit-klubie jest dla mnie komiczne i bezcelowe, ale na razie nie mam wyboru. Poza tym, posiłki na tarasie, czy w grodzie, grille, ogniska, czy ploty przez płot ze znajomymi sąsiadami to same plusy. Rzeczywiście na wsi każdy się zna, ale to jest akurat fajne! Można by tak wymieniać plusy w nieskończoność, ale rozumiem też że takie życie NIE JEST DLA KAŻDEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja i mąż wychowaliśmy się w blokach ale zbieraliśmy na domek pod miastem. udało nam się kupić działkę w atrakcyjnej lokalizacji- na lewo 3 min autem ( 10 pieszo) i jest centrum a na prawo las i łąki. działka wielka 1500m, zaczęliśmy już budowę. dla mnie też własny kawałek ziemi i domek to spełnienie marzeń. ale na dom na typowej wiosce z dala od "cywilizacji" chyba bym się nie zdecydowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie urodziłam i wychowałam w małej miejscowości, spędziłam 5 lat w bloku na studiach i to był koszmar. Zarówno bloki i dom mają swoje zalety, w bloku żyjesz wygodnie, nie martwisz się o opał, płacisz za media i nic cię nie interesuje, nie masz ogródka, nie musisz o niego dbać, masz wszystkie sklepy na wyciągniecie ręki,ale jesteś ograniczona 4 ścianami, słyszysz sąsiadów, nie możesz sobie zrobić prawdziwej domówki, pokrzyczeć kiedy ci sie podoba, dzieci nie mają podwórka gdzie mogłyby sie pobawić. Jeśli chodzi o dom, musisz myśleć o opale, dbać o niego ale wychodzisz na swoje podwórko, do ogródka, gdzie dzieci mają swój kącik a ty się nie martwisz czy ktoś im zaraz krzywdy nie zrobi,masz spokój i nie słyszysz tramwajów, karetek i szumu ulic. Ja bym za żadne skarby nie poszła mieszkać do bloku do dużego miasta. Dla mnie to był koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam zdecydowanie dom, mały, ale dom. Życie w bloku jest dla wygodnych. Jeżeli ktoś jest z okolic Wrocławia i będzie się budował, niech pamięta o rusztowaniach, np. http://euro-rusztowania.pl/ - na pewno przydadzą się na budowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W blokach wytrzymałem 5 lat, a teraz kupiłem dom pod Warszawą (osiedle nazywa się Rajska Osada). Już nie mogę się doczekać, kiedy się do niego wprowadzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniWojskowa
jak masz okazję to daj se spokój z centrum miasta. Komu sie chce otwierać okno i nie słyszeć co mówi do ciebie ktoś z drugiego końca pokoju? To się mija z celem :/ miałam coś takiego na mokotowie i ostatniego lata stwierdziłam że mam dość – upał niemiłosierny a otwieram okno to kilogramy kurzu wlatuja i hałas jak na autostradzie. Powiedziałam dość i od pewnego czasu jesteśmy w posiadaniu domu w Woli Mrokowskiej "dom pod miastem". Cisza spokój i wspaniałe okolice... Kawałek do centrum jest ale mi to w niczym nie przeszkadza bo i tak na ursynowie pracuję a samochodem wszedzie jeżdzę :)taka praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś tu się nie zgadza z cenami. Jesteśmy posiadaczami mieszkania 75m2 i w życiu nie kupilibyćmy za to działki razem z domem w jakiejkolwiek sensownej odległości od Warszawy (40-60min drogi). Więc ten Wasz dom to albo w jakiejś baaaardzo odległej wsi, albo nie zdajesz sobie sprawy ile pieniędzy pochłonie wykończenie tego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam mam do sprzedania dom nad zalewem zegrzyńskim całoroczny jeśli interesuje proszę o kontakt tel 791422504 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igunia80
Na pewno nie warto pchać się do centrum miasta i daleko poza miasto. Po co kupować mieszkanie w takim miejscu, gdzie trzeba dziennie tracić 2, 3 godziny na dojazd? Lepiej poszukać jakieś fajnej lokalizacji, jak na przykład osiedle ostródzka. Fajna okolica, wszędzie pełno sklepów, dobra komunikacja i co najważniejsze – dużo taniej niż na przykład w centrum czy na mokotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zośkakochana
Takie dzielnice moim zdaniem, jak: Wilanów czy Mokotów są mocno przereklamowane, Wilanów zwłaszcza. To już mi się bardziej, dużo bardziej podoba właśnie Osiedle Ostródzka. Tu przynajmniej jak patrzę na mapie sobie to pełno zieleni jest, sklepów, jest gdzie odpocząć. No i niebagatelna kwestia – taniej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mezem kupilismy dzialke, postawiliśmy na niej domek i zdecydowanie na plus takie cos, niedrogo dzialke znaleźliśmy tutaj www.dzialki-szczecin.com i pozniej już tylko wykonac dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baratakes
Mieszkam w blokach pod miastem, Akacjowa Aleja w Radzyminie, dało nam to 120 tysięcy oszczędności w stosunku do Wawy. Dom? Raz że nas nie stać, a dwa - dom to ciągła praca, ciągłe obowiązki - to absolutnie nie jest rozwiązanie pod nasz tryb życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupić mieszkanie pod miastem. Radzymin nas wyszedł o 180 tysięcy taniej, niż takie samo mieszkanie w Wawie. Niezła różnica co nie? A dojazd do pracy trwa dokładnie tyle samo. Pewnie, że to kwestia gustu, oczekiwań, ale tam żyje się po prostu lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteś miastowa to nie kupuj! Zwłaszcza jeśli masz, bądź planujesz miec dzieci i zamierzasz je dać do szkoły w wawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę was - kto rozsądny chce mieszkać pod miastem? Czy wy zamierzacie wasze dzieci całe życie tylko na podwórko puszczać? Czy nie myślicie, żeby w przyszłości miały łatwiejszy dostęp do lodowiska, basenów, teatrów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za parę lat się większości oczy otworzą i będą chcieli się pozbyć tych domków pod miastem (gdzie ludzi coraz więcej i nie na już ciszy) - kto wam to wtedy kupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez zastanowienia dom pod miastem! dzieci mogą się wyszaleć, maja swój ogród, a na basen można ich zawieść albo latem swój postawić w ogrodzie, do kina tez można zawieść, a gdy będą duże same już pojada na rowerach np. Ludzie piszecie tak jakby mieszkając poza miastem mieszkalo się na pustyni. Sa samochody, autobusy itp. Mieszkalam kiedyś w bloku i się dusiłam, kisic się caly rok bleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy jaki teren pod miastem.my kupilismy w szeregowym, troche przerazalo, z tym ze to gesto zabudowany teren gdzie domki i szeregowki przeplataja sie z lasem i jeziorami i jest duzo tras spacerowych, narciarskich itp, male sklepiki, raczej wyglada to jak miasteczko uzdrowiskowe.ale jak jest szczere pole, wygwizdow,brak mozliwosci poruszania sie i totalna pustka to juz bym wolala w bloku.bo moze cos wygladac fajnie ale tylko z okna i ogrodka bez mozliwosci chodzenia, biegania czy jazdy na rowerze, bo jest tylko dom i droga.niektorym to pasuje, np rodzinom z dziecmi.raz bylam na takich wakacjach-domek w lesie na jeziorem z tym ze jedynie do siedzenia i plywania, bo dokola jeziora byly tereny prywatne i zadnej sciezki zeby pochodzic-jak spacer to jedynie asfaltowka obok samochodow w strone miasta, a jak krajobrazy-to jedynie niezmienny ten sam widok z ogrodu lub okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawieść to się można na mieszkaniu pod miastem, a nie na basen. Będziecie tak wozić swoje dzieci do usranej, bo w pewnym wieku podwórko im przestanie wystarczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×