Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awawaww

latwiej z jednym dzieckiem czy z dwojka?

Polecane posty

Gość awawaww

witam.mam 21 miesięcznego syna.Wszyscy wokół nagaduja nas na drugie.Ale boje się ze nie ogarne domu i to największy powod moich obaw przed ta decyzja na drugie.Wiekszosc mowi ze to nieprawda,ze się zabawia Jak sa wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
latwiej z jednym niż z dwójką, tak jak łatwiej z dwójka niz z trójka...ale Ty nie patrz na to co Ci mówią inni. To Twoje życie a nie ich. Uważają, że nalezy mieć dwoje dzieci to niech maja dwoje. Ty nie rób nic wbrew sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi34
dzieci zawsze są różne :) Mam 2 dzieci z różnicą 2 lat. Z doświadczenia to ci napiszę, że pierwsze dziecko jest typ analityka, drugie działacza-odkrywcy. Gdyby piewsze było jedynakiem chyba bym je zagłaskała i wychowała typowego mamisynka. Drugie jest niepokorne, waleczne, zawzięte i uparte, ale kochane. Pierwszego pół roku jak miałam ich razem nie pamiętam i nie chcę pamiętać bo to był KOSZMAR. Ciągłe niewyspanie, starsze zazdrosne siedziałoby mi non stop na kolanach, młodsze jadłoby non stop przysypiając przy tym. Przeżyłam. Teraz mają 5 i 3 lata, lubią się, bawią, ale też kłócą, bałaganią. Zawsze chcieliśmy mieć 2 dzieci, udało się. Sami też mamy rodzeństwo więc nie chcieliśmy mieć jedynaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi34
Myślę że największa różnica jest jak się ma jedno dizecko i decyduje na drugie niż kolejne. Przy pierwszym masz chwilę oddechu jak zostawisz z tata (mieszkamy sami, babci brak). Przy dwójce już tak kolorowo nie jest, bo jak jedno bawi się z tatą drugie chce z mamą, chyba że są na tyle odchowane, że bawią się już wspólnie. Ale ten brak chwili dla siebie była dla mnie straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awawaww
gdybym ja się zdecyodwala u mnie bylaby roznica 3 lat.Czy takie dzieci jeszcze się zaakpcetuja na etapie dzieciństwa?Czy będzie już latwiej bo starszy będzie w tym momencie już bardziej samodzielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi34
Nikt za ciebie nie zdecyduje :) U mnie w rodzinie są dzieci z różnicą 3 lat. Jak dziewczyna była w ciąży to starszy synek jej mówił: oddaj tego dzidziusia, nie chę go itp. Pewnie że mieli sceny zazdrości, ale teraz, po pół roku są w siebie zapatrzeni i starszy "opiekuje" się młodszym. Ale młody jeszcze do zabawek się nie dorwał :) Ja mam starszą o 6 lat siostrę i dopóki nie zmądrzałam, czyli nie poszłam do LO to ciągle toczyłyśmy jakieś bzdurne boje. Taką różnicę cieżko przeskoczyć. Dla rodziców łatwiej, ale nam było ciężko się porozumieć. Inne światy, inne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie 6 lat róznicy - też się z tym spotkałam, ze to już inne światy; z jednym fajnym dzieckiem łatwiej, z dwójką już bywa róznie, ale jest dużo więcej do ogarnięcia niż z jednym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaunegundddkka
ja mam dwójkę 5 i 3,5 roku. Teraz jest super, dzieciaki bawią się razem, przepadają za sobą, są cudowne i kochane. Nie wyobrazam sobie mieć jednego dziecka aktualnie, dla mnie to takie papużki nierozłączki ale pierwszy rok, po urodzeniu drugiego był bardzo ciężki, zasypiąłm na stojąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×