Gość afrodyta892 Napisano Luty 5, 2013 i nie żałuję:) Ja jestem ładną, atrakcyjną, zadbaną singielką o sporym temperamencie. Związku nie chcę, bo dobrze mi samej, tylko brakuje mi seksu. On jest żonaty, mają dwójkę dzieci, ale żona strasznie się zaniedbała po porodach, poza tym jest kiepska w łózku i odmawia seksu. Roztyła się,przestała dbać o siebie, malować. W łóżku np. nie zrobi loda, bo się brzydzi. Seks uprawia raz w miesiącu. Co ciekawe, ona nie jest przemęczona, bo dzieci już chodza do przedszkola, do sprzątania mają panią, ona tylko gotuje i pracuje na pół etatu. Uważam, ze sama jest sobie winna, że zaniedbuje męża. A mi też lepiej z nim, bo wiadomo, że sie nie zaangażuje. Poznaliśmy sie w pracy, poszliśmy razem na drinka i jakoś tak wyszło. Ze mna ma fajny seks i dobrą rozmowę. Ona z nim nawet nie rozmawia, chyba, że o dzieciach. Cóż, każdy kowalem własnego losu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach