Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zgroza i nic wiecej

dlaczego nie mogę przytyć, co robię źle????????????

Polecane posty

Gość zgroza i nic wiecej

Mam 24 lata, 178cm, 56kg. Wysoka, chuda, zero kształtów, wyglądam jak chłopak. Chciałabym przytyć żeby nabrać kobiecych kształtów ale nie wiem jak to osiągnąć. Co jeść żeby mnie przybyło???? W ciągu dnia z reguły jem: dużo ziemniaków, sałatek, surówek, pieczonego mięsa, chleba, warzyw, owoców, głównie bananów, słodyczy, wszelkiego rodzaju zupy, dużo piję herbaty, chipsy. Właściwie nie ma godziny żebym czegoś do jedzenia nie miała w ustach. Czy ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził i zgrubnął???? Czy są jakieś leki czy to na receptę czy nie wspomagające przytycie???? Czy możliwe jest to, że dlatego nie tyję bo mam jakieś kłopoty zdrowotne, np.tarczyca???? Do jakiego lekarza się udać by potraktował mnie poważnie??? mój lekarz rodzinny mnie olewa a ja jestem chodzącym patyczakiem już pomijając to, że jestem taka chuda, że ręce jak szkielet, a zamiast biustu wystające żebra mojemu lekarzowi rodzinnemu się nie chcę mną zajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna ( już) kobieta
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna ( już) kobieta
Skoro ten lekarz ma Cię gdzieś to idz do innego. Zapewne jest kilku w Twoim ośrodku. Niech a Ci skierowanie na TSH ( tarczyca). Może to nadczynność. A jeśli się okaże, że jest ok to spróbuj 3-4 kromki na śniadanie z serem , szynka albo czymś tam...obiad zupa plus spaghetti albo zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym ( z pomysłu na), mogą być ziemniaki i mieso... kolacja znów kanapki z czymś tam... nie zapomnij o warzywach i owocach. A jeśli chodzi o pomoc inną to może mutant mass?? Tylko pamiętaj, że to jest dla osób które ćwiczą więc bierz powiedzmy płowe dawki zamiast całej, po co masz przeciążać organizm... zapewne przytyjesz... ale pamiętaj ten specyfik ma pomóc a nie być głównym powodem przyrostu masy. W końcu najlepsze są naturalne sposoby... Mam nadzieję, że pomogłam. Ale najpierw zrób badania. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, powiem szczerze że chciałabym mieć taki problem jak ty, a nie odwrotny :P Myślę że możesz mieć nadczynność tarczycy (charakteryzuje się on przyspieszonym metabolizmem). Czy zawsze miałaś tego typu problemy ? ( duże ilości spożywanego jedzenia i brak tycia, mogą być również skutkiem działalności pasożyta) Dużo ćwiczysz? Możliwe jest że po prostu spalasz to, co zjadasz. Powinnaś się udać do lekarza specjalisty, który nie potraktuje cię przedmiotowo. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza i nic więcej
jak pamiętam zawsze byłam chuda jak patyk i zawsze jak pamiętam bardzo dużo zjadam.... kiedyś może ćwiczyłam,nie intensywnie,od dłuższego czasu (kilka lat) jedynie jakie ćwiczenie wykonuje to damskie pompki żeby mi się biust choć trochę ujędrnił..... nie ma czego zazdrościć, być jak patyczek nie jest fajnie, zero krągłości a jak bym chciała wyglądać jak kobieta a nie facet... a jeśli mam jakiegoś pasożyta (jakiego np???) to czy nie powinnam mieć innych dodatkowych objawów?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od badan,dla pewnosci i teraz tak : i to jest dla wszystkich,ktorzy chca uregulowac wage, niewazne w ktora strone ureguluj wszystko: godziny snu,godziny posilkow w tym samym czasie codziennie, jedz 5,6 razy dziennie,cwicz w miedzyczasie rowniez, mozesz po miesiacu dodac jakies bialko faktycznie, ale nie musi byc to konieczne. Tajemnica tkwi w regulacji i systematycznosci, sprawdzaj sie co jakis moment (m-c) na wadze i wprowadzaj cos bardziej kalorycznego,acz zdrowego, nie puste kalorie typu chipsy,czytaj na ten temat, sporo tego jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuioopsdf
a ty myślisz, że jak przytyjesz, to będziesz mieć kobiece ksztalty?! nie bądź smieszna, bo to jest kwestia budowy i proporcji- jak nie masz bioder i talii, to jak przytyjesz bedziesz po prostu tłusta i nadal prosta jak kołek. a do tego nie wiadomo czy przytyjesz równomiernie, a przecież wielka doopa przy chudej reszcie albo opona na brzuszysku, to zadna atrakcja. ja mam prawie identyczny wzrost/ wage i mam kobiece kształty- bardzo wąska talię, kobiece biodra i cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można sobie samemu stawiać diagnoz, bez kontaktu z lekarzem. Co do poprzedniczki, też uważam, że przytycie nie doda ci kształtów, figura nie zależy od wagi, czy ilości tkanki tłuszczowej. Poza tym to nie wszystko, znam jedną bardzo piękną kobietę, która jest jednak bardzo szczupła, bez kobiecych kształtów i ani jej, ani innym to nie przeszkadza. Uwierz w siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotnosc odchudzania
najpierw trzeba zjesc musli z slodkim jogurtem , ze dwie kromki chleba aby podniesc insuline , potem cos tlustego np jajecznice na masle i przytycie gwarantowane ; Chodzi o to ze weglowodany podnosza poziom insuliny odpowiedzialny za odkladanie tkanki tluszczowej , jak dotego dodamy kaloryczny tluszcz to nie ma sily by nie przytyc .Powodzenia , dieta nie jest zdrowa ale na czas przybrania kilku kilogramow moze nie zaszkodzi . Jesli ktos chce schudnac robi calkiem na odwrot , wywala weglowodany , je tylko bailka i umiarkowanie tluszcz -nie wolno go wyeliminowac , i chudnie sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotnosc odchudzania
a po drugie nie zalamuj sie , ja mam wieksza tragedie bo jestem otyla i otylosc zniszczyla mi zycie . Kup kobiece ciuchy i nie zalamuj sie ,wazne by byc zdrowym i jesc zdrowo . Zdrowo znaczy niskoweglowodanowow ( ale to przytyc chyba nie pomoze ) , zdrowo oznacza tez duzo warzyw ale nie owocow , mozna od nich przytyc ale jest ryzyko chorej tarczycy i cukrzycy . Dipoki jestes zdrowa to sie nie przejmuj , sprobuj jesc tlusciej ale sie nie zmuszaj jesli nie lubisc , a organizm sam wyreguluje sobie wage .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotnosc odchudzania
A po trzecie przyklad autorki po raz kolejny udowadnia ze teoria kalori i tego ze tyje sie z obzarstwa poszla sie dawno yebac , jakby sie tylo z obzarstwa to autorka wazylaby juz tone . Ale niestety wszystkim steruja hormony a nie kalorie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotnosc odchudzania
po czwarte chyba ... poczytaj o diecie niskoweglowodanowej i rob calkiem odwrotnie czyli jedz weglowodany ( cukier ,chleb ,make ) i zajadaj to tlusczem - jesli nie lubisz masla i smietany ,tlustych sosow , to sprobuje majonez , awokado . Czyli krotko mowiac slodko i tlusto ,to jest to co powoduje tycie . Nie boj sie t;lusczy nasyconych , juz dawno naukowo udowodniono ( mieszkam zagranica i duzo czytam ) ze tluszcze nasycone sa zdrowe dla serca i nie trzeb sie ich bac .Zycze poiwodzenia , zwlaszcza ze osoby chude czesciej wytyka sie palacmi niz te otyle , a moz etak samo czesto wiec cie rozumiem . pozdrawiam i zycze wiary w siebie , bo zawsze lepiejn byc za szczuplym niz otylym , otylosc jest zle odbierana przez spoleczenstwo .Otylosc jest odbierana jako brak silnej woli a sama widziesz ze tak nie jest bo patrzac od dupy strony Ty nie tyejesz choc sie oberasz . Buzka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdroza i nic więcej
tyuioopsdf -wiem, że mi się nagle biodra nie zrobią, ja nie mówię, że się z patyka przemienię bajecznie w osobę o figurze klepsydry, ale jakbym trochę choć przytyła to nie będę wbijała mojej drugiej połówce kości miednicy w ciało, nie będę chodzić na dwóch patykach tylko będę mieć nogi, jak będzie chciał dotknąć piersi to poczuje choć odrobinę ciała a nie policzy moich żeber!!!!!!!!!!!!!!!!!!, bo przecież jakbym solidnie przytyła to choćby nie wiem co w biuście musi przybyć......... MOże i jestem śmieszna, ale nie masz pojęcia jak ja się czuję jak gdzie bym się nie dotknęła czuję tylko kości, wszystko wisi na mnie jak na wieszaku, zawsze w oczy rzucają się moje wystające kości:(:( nie potrzebuję stać się super seksowną laską, chciałabym żeby ktoś kiedyś mógł przytulić się do ciała a nie do worka kości, bo tak się teraz czuje!!!!!!!!!!!!!! Pozostałym bardzo dziękuje za odpowiedzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sggl;lh
zgroza, a są takie momenty w ciągu dnia że jesteś głodna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastkas
no wlasnie, jak jestes glodna musisz wykorzystac te momenty glodu na obzeranie sie do syta. konkretnie, chleb, ser, kielbacha, oliwa z oliwek do kazdej zawiesistej zupy i sosu czy w ogole na ziemniaki (oliwa jest bardzo zdrowa). po prostu musisz jesc duzo chleba, najlepiej razowego i sowicie oblozonego. na sniadanie zaciery na jajku, platki owsiane, do tego chleb z maslem i dzemem. duuuzo orzechow, migdalow, rodzynek. oczywiscie jak surowka z warzyw to z duza iloscia majonezu albo oliwy z oliwek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellllla
Hej, ja mam podobny problem. Dwa razy udalo mi sie przytyc - za pierwszym razem jadlam na potege, tyle ile sie dalo i kiedy tylko poczulam ze moge w siebie cokolwiek wepchnac ;) i przy tym duuuuzo ruchu. Kazda kanapke smarowalam majonezem, gdziekolwiek szlam to zawsze z batonem, duzo jajek, duzo warzyw i owocow. To bylo kiedy bylam w szkole sredniej. Potem wyjechalam na studia - zupelnie zmienil sie tryb zycia i to co jadlam - i juz na drugim roku znowu niedowaga. Drugi raz przytylam w ciazy. Przed wazylam 45, po 52. Dwa miesiace po porodzie waga znowu wskaywala 45 kg - przez karmienie piersia i diete ktora narzucila mi pediatra bo podejrzewala u corki alergie na bialko melka krowiego :/ Po drugiej ciazy nic nie zostalo. I tak do dzis mam te 45 kg, 1,64 m wzrotu i 29 lat Badania robilam jakies 5 lat temu. Podstawa oczywiscie morfologia, mocz. Do tego TSH, badanie kalu na pasozyty, usg jamy brzusznej. Wszystko bylo ok. Diagnoza pani doktor - taka juz pani uroda :D Szczescie mialam ze na fajna bake rafilam wreszcie. Prywatnie za TSH zaplacisz ok 20zł, morfologia i mocz to tez groszowe sprawy. Nie czekaj na skierowanie, zrob chociaz te badania. Jak te wyniki bedziesz miala bez zarzutu mozesz jeszcze odwiedzic gastrologa - moze to problemy ze wchlanianiem z przewodu pokarmowego skoro jesz duzo? A jak masz pecha do lekarzy i chcesz koniecznie wyludzic skierowanie to nie chwal sie na dzien dobry ze zawsze bylas taka chuda :P ;) I przede wszystkim poobserwuj siebie, moze jednak jest cos jeszcze - kolotanie serca, sucha skora, nerwowosc, problem ze snem, potliwosc... Waga ktora nie zmienia sie od stuleci nie zaniepokoi lekarza - bo nie jest to wielki powod do niepokoju - wiem z wlasnego doswiadczenia niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioooolaaaaaaaaa
Ja tez chuda jestem. Ale na zmiane tyje i chudne. Jak narzuce sobie rygor to waga w gore. A jak troche odpuszcze to leci na leb na szyje ;) I co dziwne - tyje kiedy zaczynam sie ruszac i to tak ekstremalnie :D Apetyt wtedy mam tez nieziemski. A teraz zima jak przysiadlam to znowu schudlam bo wiecej spie, checi na kaloryczne jedzenie tez nie mam - doslownie sie zmuszam. Byle do wiosny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko:) Znajduje się tu temat pt:"jak przytyć???????":) Polecam,nas chudych jest sporo;) ja mierze 174 i waże 49kg..i nie mogę przytyć...Zero cycków(niestety muszę kupować i nosić mega żenujące staniki super push-up,żeby "coś"mieć),wystające kości,widoczne żebra wcale nie jest to takie cudowne jak by niektórym się wydawało...:/ Ja np.TSH mam w normie,ale dostalam skierowanie do endokrynologa,ale zapewne już na nasz cudowny nfz się w tym roku już nie dostanę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza i nic więcej
Jeść mi się chce prawie non stop. Jedynie kiedy mi się nie chce to jak mam okres. Podczas okresu nie chce mi się w ogóle patrzeć na lodówkę, ale to też nie podczas całego tylko przez pierwsze 2, 3 dni. Byłam podobno (bo ja tego nie pamiętam) bardzo gruba jako małe dziecko, potem schudłam bardzo dużo i jak pamiętam jestem chodzący szkieletor. Bardzo chciałabym być grubsza ale też niepokoi mnie to trochę, że nic mi nie przybywa ciała bo nikt u mnie w domu tyle nie je, nie znam osoby wśród znajomych, którzy tyle pochłaniają co ja i nic nie tyję. Martwię się czy faktycznie nie jest tak, że coś mi po prostu dolega i dlatego waga stoi w miejscu. Czy dzieje się coś innego niepokojącego???? hm....jestem często rozdrażniona, płaczliwa (wiążę to z jakimś problemem ginekologicznym, nie wiem, może hormony, bo to nie jest taka zwykła złość tylko odróżniam, że to jest takie rozdrażnienie jak przed okresem, tylko, ze to nie jest tylko przed okresem tylko obojętne kiedy, idę niedługo do ginekologa bo mój cykl się coraz bardziej wydłuża, a miesiączki coraz bardziej skąpe), czasami mnie coś zakuje w sercu ale rzadko i nigdy nie przywiązywałam do tego większej wagi, oprócz tego chyba nic niepokojącego nie widzę. Pare miesięcy temu byłam u lekarza bo od dłuższego czasu byłam bardzo słaba, zero chęci do czegokolwiek,ciężko mi było rano się dobudzić, cały czas chciało mi się spać to lekarz stwierdził, że anemii na pewno nie mam i żebym odpoczywała. Musze porobić badania, dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dlatego koniecznie
sprawdź TARCZYCĘ jeśli jesteś taką huśtawką nastrojów, bo bardzo możliwe, że z tarczycą jest coś nie tak robiłaś cały komplet badań tarczycowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza i nic więcej
Nie, nie robiłam żadnych badań w kierunku tarczycy. Myślałam, że skoro i tak muszę iść do ginekologa to sądziłam żeby zacząć przy okazji od Niego bo muszę iść bo niepokoją mnie te długie cykle i skąpe okresy. Może to jakieś problemy z hormonami. Zobaczę co On powie. Jedyna jakie badania miałam robione to morfologie jakoś 4 miesiące temu i wyszła w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
a może macie uszkodzone kosmki jelitowe przez gluten z pszenicy ? stąd może być złe wchłanianie pokarmów, polecam wywiad z lekarzem kardiologiem Williamem Davis,autorem książki - Wheat Belly (Pszeniczny Brzuch) http://nowadebata.pl/2011/10/13/buszujacy-w-pszenicy/ - na podleczenie jelita cienkiego polecam dietę marchewkową i bezglutenową przez co najmniej 1 miesiąc Zdrówka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza i nic więcej
dziękuje, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasd jhgv
A może poprostu ma szybką przemiane materi, w tym wypadku naprawde ciężko przytayć, wiem to po sobie. pomimo tego że jem bardzo dużo i obficie, moja waga się nie zmienia w goóle:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgroza i nic więcej
jeśli było by tak to może istnieje metoda na spowolnienie tego trawienia.....muszę poszukać w necie.... przebadam się wzdłuż i wszerz i zobaczę czy to nie jest jakiś problem zdrowotny, a jak okaże się, że jest ok to spróbuję po eksperymentować trochę z własnym ciałem....może coś pomoże, ale coraz częściej myślę, że doczekam się dopiero upragnionych kilogramów jak zajdę w ciążę:( a kiedy to będzie ......rany...lata świetlne:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandozaodbiologii
Zagladasz jeszcze tu autorko? Napisz jesli tak. Pozd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabryka Formy
Szanowni Państwo, Pamiętajmy, że ćwiczenia fizyczne to nie tylko sposób na zrzucenie kilogramów. Jeśli chcemy nabrać masy, unikajmy treningów aerobowych. Zamiast nich wybierzmy te, które polegać będą głównie na użyciu siły – na przykład z wykorzystaniem sztang, hantli oraz ciężaru własnego ciała. Dzięki nim możemy w stosunkowo krótkim czasie wspaniale rozbudować masę mięśniową. Mięśnie ważą dużo więcej niż tkanka tłuszczowa, stąd nie zdziwmy się, jak wraz z upływem czasu zyskamy kilka dodatkowych kilogramów. A oprócz tego poczujemy się wspaniale, zmienimy całkowicie swój styl życia, poprawimy odporność, nabierzemy siły, a nasza sylwetka przyjmie wspaniałe proporcje. Pamiętajmy jednak, by ćwiczeń siłowych nigdy nie wykonywać na własną rękę – na nic się one zdadzą, jeśli będziemy mieć złą technikę. Dlatego idealnym rozwiązaniem jest zwrócenie się po pomoc do trenera personalnego lub udział w zajęciach zorganizowanych, gdzie pod czujnym okiem instruktora będziemy wykonywać ćwiczenia razem z innymi osobami. To najlepsza metoda dla tych, którzy potrzebują dodatkowej motywacji. Przykłady takich zajęć to: trening funkcjonalny, Les Mills Body Pump czy Shape. Fabryka Formy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj jeszcze 3-4 lata i będziesz pisać: dlaczego nie mogę schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze warto zrobić sobie badania tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinnwwa
Zawszę radzę wszystkim przed rozpoczęciem budowania sylwetki aby wykonać podstawowe badania pod kątem alergii, pasożytów, tarczycy, tak aby nic nie przeszkadzało w realizacji naszego planu. Później warto wybrać się na siłownię, gdzie trener rozpiszę ćwiczenia i odpowiednią dietę. Po pewnym czasie można dodać suplementację, tu polecam somatodrol, który w naturalny sposób podnosi poziom hormonu wzrostu, a także hamuje działanie somatostatyny - hormonu blokującego produkcję HGH. Taki suplement pomaga budować czystą masę mięśniową, a także zapewnia większą dawkę energii na treningach i szybką regeneracje. Więcej na stronie http://somatodrol.pl/. Po połączeniu diety, suplementacji i ćwiczeń efekt jest tylko kwestią krótkiego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×