Kobiety ciąża to nie choroba! Nie jecie,leniuchujecie co z wami?

Malwina ze Slupska...buahahahaha...jesli uwazasz, ze ciaza to choroba, to wybacz mi, ale mam czelnosc nazwac Cie idiotka. CIAZA TO NIE CHOROBA, a to ze wymiotujesz jest i wylacznie sprawa jak Twoj organizm reaguje na ciaze, a nie sprawa tego ze ciaza to choroba. Wracajac jednak do tematu, pamietam jak tutaj szanowne matki polki zwyzywaly mnie (juz nawet nie chce przytaczac), ze chodzilam na zumbe do prawie 8-go miesiaca ciazy. No oprocz tego od czasu do czasu napilam sie odrobinki wina. Za to juz nawet nie powiem jak mi sie oberwalo. Fakt faktem, konkluzja obecnych tutaj matek bylo, ze jestem wyrodna i takie jak ja w ogole nie powinny miec dzieci (?????). No coz, synek urodzil sie caly i zdrowy. Rosnie jak na drozdzach pomimo ze bylam aktywna fizycznie do 8-go miesiaca ciazy. No i nie zapominajmy oczywiscie o tym winku od czasu do czasu;)

malwina słupsk Jak dla Ciebie choroba to nie ma o czym pisać:P Jak pisałam,pisze o ciąży też zdrowej,nie zagrożonej. A normalne,jak kobieta ma wyrzuty sumienia bo zje paczuszkę czipsów? To jest chore.

malwina słupsk trzeba było nie zachodzić. Uważasz ciąże za chorobę? Gratulacje za głupotę. . Nikt z nas nie wie jak będzie znosił ciąże, wiec co to za twierdzenie " mogłaś nie zachodzić' ?! Ja bardzo sie ciesze że mam dziecko, a nawet wiecej zamierzam miec kolejne dzieci. Czepiacie sie jakbyście to wy mi siaty nosiły i moje rzygi sprzatały Czy majac grype żołądkową chodzisz wszedzie i funkcjonujesz normalnie? szczerze watpie ja tak się czułam całą ciąze, ciąza to nie choroba jednak dla wielu kobiet bardzo trudny czas. Każda z was gdyby miała ciąze np która jest zagrozona, czy takie samopouczie jak ja nie pierdoliłaby tu głupot o tym że rzygajac 24/24 mozna zapierniczac do pracy etc ale co się dziwić jak wy w ciązy tak się świetnie czułyscie że piłyście % :o nie zamierzam nawet polemizowac z ograniczonymi pustakami.

co za orędzie do narodu pachnie potem szarych komórek

julajulak Ja w ogóle nie nawiaywałam tu do żywienia w ciązy, bo sama uważam że jeśc trzeba normalnie z wyjatkiem surowego mięsa ryb etc. Mi chodzi o powszechny tred czy jak to nazwac kobiet które ciąze pzechodzą bez żadnej uciążliwość fizycznej a bardzo łatwo im wytykac innym ze np nie pracują. Jestem stomatologiem nie wyobrazam sobie mojej pracy ( a nawet jakiejkolwiek) majac wymioty przewlekłe.

Malwina, to ja w takim razie radzilabym Ci sie polozyc do lozka na te 9 miesiecy i dawac sie obslugiwac wszystkim dookola. No bo przeciez jestes obloznie chora...:/

maliwna slupsk A mi chodziło bardziej o ciąże zdrową. Gdzie kobieta ledwo dowie się że jest w ciąży i już chce aby ją inni podziwiali:) Rusza na l4 i udaje chorą:D Ok Ty miałaś nie za wesoło,ale uwierz nie każdy tak ma. Ktoś ma wyrzuty bo ugryzie kebaba,inna ze zje czipsa,no sorry chore i tyle. Albo idzie ci ledwo z widocznym brzuchem gdzie jeszcze nawet go nie widzisz i mowi moze dasz mi miejsce,w ciaży jestem:D no wybacz. Ani proszę,dziękuje tylko dasz,masz.

widzę. Rzuciłyście się na autorke bez potrzeby,.ale tak odezwała się ta połowa która pewnie autorka opisuje.,

nic nie robta a potem zalozcie temat po ciazy jak zrzucic 30 kg.

vogeltje A ty majac zatrucie grype etc co robisz? biegasz pijesz czy chodzisz na imprezy? Ciąża to wyjatkowy stan, gdybym czuła sie dobrze pewnie bym pracowała to logiczne jednak trezba wiedzieć ze dla każdego ciąza to zupełnie inne odczucia. Mam kolezanke która pracowała do ostatniego tygodnia 1 ciązy, w ciązy 2 z powodu silnych zawrotów głowy dosłownie nie wychodziła bo nie dala rady nawet ugotowac obiadu. Człowieka ze złamana noga tez nie wyslesz na trudny szlak w góry, tu chodzi o indywidualne podejście. Gdy miałam dosłownie kilka dni w ciązy gdzie czułam sie znośnie prała gotowałam sprzatałam, gdybym tak sie czuła do konca pewnie bym nie musiała liczyc na pomoc męża, niestety nie zawsze tak jest. Rozumiem kobiety które ze wzgledu na samopczucie sa mało aktywne w ciązy, nie pisze o lenistwie i noszeniu na rekach, a nawet wiecej w ciązy wyrabiałam dowód pomimo złego samopouczia tkwiłam w kolejce 2h i nie przeciskałam się bo mi sie to nalezy, nie, ale sama traktuje kobiety w ciązy w sposób wyrozumiały i z szacunkiem. To ze wiekszośc z Was miała super ciąze nie oznacza ze cała reszta kobiet też! Nawet nie wiecie le jest kobiet które maja ogromne problemy z donoszeniem ciązy etc po co tak się negatywnie nastawiać dlaczego jestescie tak podłe ??? Po co jaki macie w tym cel ?

Takie rzeczy albo nigdy w ciąży nie były albo przeszły ją bez objawów z nielicznymi wymiotami. Cholera mnie bierze dziewczyna pisze, że wymiotowała CAŁE 9 miesięcy a wg Was przesadza??? I wymiotując non stop można normalnie funkcjonować? W jaki sposób się pytam? Cały czas trzymając torebkę przy ustach bo czasami wymioty biorą tak szybko, że nie da rady zaregagować. A w pracy borując zęba miala mówic przepraszam zaraz dokończę tylko puszczę pawia? Owszem w wielu przypadkach kobiety lubią wyolbrzymiać ale nie zawsze są naprawdę bardzo ciężkie ciąże. I ciekawe jak Wam taka się trafi co wtedy powiecie.

teraz lekarz daje zwolnienie na życzenie. kiedyś tego nie było. wziełam urlop macierzyński na 3 dni przed porodem. i ani dnia na zwolnieniu. urodziłam 3 dzieci.

Malwina, ja rozumiem Twoje argumenty aczkolwiek probuje Ci zasugerowac abys sama ciazy nie traktowala jako choroby. Tez bylam w ciazy i pierwsze kilka miesiecy wspominam jako koszmar. Wiec uwierz mi, wiem co to oznacza dzien w dzien wisiec nad kibelkiem. I ja Ci wcale nie kaze wspinac sie po gorach, czy brac udzial w maratonach. Probuje i wylacznie dac Ci do zrozumienia, ze ciazy nie powinnas traktowac jako choroby. I jesli jestes w stanie nie powinnas momentalnie obracac swojego zycia o 180 stopni, bo ciaza powinna byc jednym z piekniejszych okresow w Twoim zyciu a nie jakims koszmarem ktory moze doprowadzic do jakichs traumatycznych wspomnien.

Myślę,że chodziło o kobiety,gdzie ciąża przebiega prawidłowo,bez żadnych wymiotów....

Fajnie że są osoby które maja troche empati :) nikomu nie zycze takiego samopoczucia w ciąży, i tak się ciesze że to były TYLKO wymioty a nie poważne problemy które zagrażaja ciąży. Trzeba byc wyrozumiałym, jasne ze są kobiety które wychodzą z założenia ze " im sie należy" bo sa w ciąży, ale wiele jest kobiet które naprawde w ciąży przechodzą trudny czas.

A Ja uwazam że ciaża to jedyny czas gdzie kobieta może odpocząć i zadbać o siebie. w pierwszej ciąży byłam na zwolnieniu lekarskim od 3 miesiaca i gdy bede z drugim dzieckiem w ciąży na zwolnienie pojde od razu jak tylko sie dowiem o ciaży. nie mam zamiaru sie wtedy przemeczać. Możecie gadac co chcecie ale dla mnie to jedyny czas gdzie mogę bezkarnie siedzieć na zwolnieniu lekarskim i wypoczywać, mam jeszcze tyle lat do przepracowania. dodam jeszcze że na zwolnienia lekarskie nigdy nie chodze jak jestem chora ale w tym jedynym przypadku przesiedze cała ciaże w domu i dobrze mi z ta myśla:)

zadowolona z ciaży Masz racje.

Ciąża to nie choroba, ale nie bez powodu mówi się stan odmienny. W ciąży nie piłam alkoholu i starałam się nie jeść syfu. Przed ciążą i po też staram się jeść zdrowo. I tyle. Autorko a czy u ciebie od 7-8 miesiąca to już choroba? Napisałaś, że pracować do 7-8 miesiąca a później co? Na chorobowe bo zdrowa ciąża staje się chorobą czy co?

no właśnie do 65 roku zycia...koszmar:( mam 25 lat więc jeszcze czeka mnie 40 lat pracy czyli zdążę się napracować. A mam przepracowane 5 lat!