Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Nastolatek_OZA

Roznoszenie ulotek po blokowiskach

Polecane posty

Gość ULOTEK_com_pl
Osoby roznoszące ulotki wcale nie śmiecą, robią to mieszkańcy. Prawie w każdym bloku jest koszt na śmieci, a jeżeli go nie ma to można wziąć ulotkę do mieszkania i w przypadku braku zainteresowania jej treścią wrzucić ją do kosza, a nie na podłogę w klatce schodowej lub przed blokiem. Sama praca ulotkarza jest bardzo ciężka, często spotykamy się z wrogością ze strony mieszkańców, raz nawet doszło do rękoczyny, a w pewnym osiedlu Warszawskim wezwano policję. Oczywiście po spisaniu zostaliśmy wypuszczeni, bo to co robimy jest zgodne z prawem. Są oczywiście normalne osoby, które pomagają nam, wpuszczają do klatek lub podają kody do domofonów. Praca osoby roznoszącej ulotki to taka sama jak kuriera, listonosza, czy dostawcy pizzy. Nie ma się czego wstydzić, a zarobki są całkiem przyzwoite. W firmie której pracuję (ulotek.com.pl) szef wychodzi z założenia, że lepiej zapłacić pracownikom więcej to wtedy nie będą oszukiwać i to jest prawda, ale i tak nas sprawdza i kontroluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem cos o ulotkach, moja firma skorzystala z tego typu promocji ... tylko wlasnie, zeby nie denerwowac mieszkancow tak jak zwykli ulotkarze, wynajalem firme, ktora sie w tym specjalizuje :) www.pol-art.pl caly spis ulic dostalismy gdzie ulotki powinny sie znajdowac i faktycznie tak bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja rozumiem chłopaka i szanuje ,zarabia sobie i nie pozwala odebrać sobie godności . Ja zawsze otwieram ,a jak mi dziecko śpi to po prostu wyłączam domofon. Sama tak kiedys zarabiałam żeby się utrzymać bo od wczesnej młodości skazana byłam jedynie na siebie. Tylko zakompleksione nowobogackie pustaki i stare zgorzkniałe mohery maja problem że im ulotka na klatce leży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaGucio78
Witam przeczytałem wasze wszystkie opinie :) i powiem tak ulotki były są i będą czy sie komuś podoba czy nie . Prace zaliczam do ciężkiej , upierdliwej ze względu na mało wyrozumiałych ludzi do których nie dociera że jest to legalne . Ulotki nie zaśmiecają wystarczy kulturalnie zabrać je do domu lub wyrzucić do kosza a nie na ziemie !!! Poruszając temat intruza na klatce to oznajmiam że skrzynki EURO są ogólnodostępne a skrzynki metalowe drewniane które znajdują się przed wejściami służą jako kosze dla mieszkańców a nie na ulotki a nawet pozostawione tam ulotki reklamowe są wyrzucane w całości . Poruszając temat drzew dla osoby która poruszyła ten temat to proponuje wyrzucić też wszystkie meble z mieszkania , nie będę tłumaczył produkcji i zródła pochodzenia wystarczy poczytać . Miłej , uczciwej i spokojnej pracy życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UlotkarzWawa
Roznoszenie ulotek to jest legalne i normalne zajęcie. Tak więc straszenie Policją jest bezzasadne ponieważ Policja nie może zabronić roznoszenia ulotek do skrzynek na listy a jedynie można zabronić roznoszenia pod drzwi lub powieszenia klamkę, naklejania ulotek. Osoba która nie życzy sobie aby ulotki trafiały do skrzynki na listy może napisać na swojej skrzynce "Proszę nie wrzucać ulotek". Natomiast jeśli chodzi o skrzynki pod blokiem jak jeden z oponentów wspomniał z tych skrzynek dozorcy wszystko wyrzucają na śmieci, jak również ulotki z takich miejsc padają łupem zbieraczy makulatury, nie wspomnę już o tym że w tych koszykach oprócz ulotek niekulturalni ludzie wrzucają chusteczki do nosa, ogryzki od jabłek. Mała refleksja do osób wyśmiewających ulotkarzy, często to wykształceni ludzi i często mają wybór co jest bardziej etyczne pracować przy roznoszeniu ulotek czy może np. w firmie windykacyjnej i zamiast dzwonić z prośbą o zostawienie ulotki to może łatwiej pracować obdzwaniając ludzi z zaległymi rachunkami. Szanujmy każdą pracę która jest etyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' wpuszczają do klatek lub podają kody do domofonów. Praca osoby roznoszącej ulotki to taka sama jak kuriera, listonosza, czy dostawcy pizzy.'' Super, jest okres urlopowy, znakomita okazja dla złodzieja, który szybko zauważy, gdzie nikogo nie ma .Jak Ci , biedny 17 letni ulotkarzu, taki złodziej okradnie mieszkanie, bo twój kolega z innej firmy tez ci podrzuci ulotke, gdy wyjedziesz, będziesz troszke inaczej może śpiewał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiają się też młodsi ludzie, do których po prostu nie dociera to, że muszę wejść na klatkę. xx Nie musisz. Nie chcę w skrzynce śmieci i nie zamierzam ci umożliwiać jej zaśmiecania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie w każdym bloku jest koszt na śmieci, a jeżeli go nie ma to można wziąć ulotkę do mieszkania i w przypadku braku zainteresowania jej treścią wrzucić ją do kosza xx Mam znosić śmieci do mieszkania? W jakim niby celu? Po to, żeby znieść ją z powrotem do kontenera? Myślenie nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast jeśli chodzi o skrzynki pod blokiem jak jeden z oponentów wspomniał z tych skrzynek dozorcy wszystko wyrzucają na śmieci, jak również ulotki z takich miejsc padają łupem zbieraczy makulatury xx I prawidłowo, to jest ich miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie znoszę ulotkarzy siedzę w domu i dwa razy w tyg muszę mieć ściągnięta słuchawkę z domofonu bo mi dziecko budzą;/ Ostatnio w skrzynce miałam 3 razy te same ulotki zamordować można. Nie znoszę też ludzi z krzyżówkami albo chodzących po aptekach i żebrzących. Większość z was nie zdaje sobie sprawy, że wiosną przychodzi 5-6 osób dziennie z prośbą o wsparcie.....masakra, jakbym dawała to nie zarobiłabym grosza;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu a więc pomyśl po co masz zabrać do domu i znosić spowrotem do ,, Kontenera ,, łatwe rozwiązanie znajdz mieszkanie gdzie nie ma kontenera tylko jest komora zsypowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) to dla tego co napisał o tym niepotrzebnym chodzeniu do ,,Kontenera,, człowieku ,, Ruch to zdrowie ,, dbamy o Twoją kondycje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ci szef każe nasrać ludziom na wycieraczki to też będziesz gnojku oburzony, że cię nie chcą wpuścić, a to przecież twoja praca, szef ci każe i goovno cię obchodzi, że ktoś sobie nie życzy mieć nasrane na wycieraczce??? Myśl trochę. Wymysł tzw. euroskrzynek to największe goovno jakie rządzący mogli zrobić. Kiedyś były normalne skrzynki, listonosz miał klucz i tylko poczta się w nich znajdowała. A teraz kurwa codziennie tonę NIEZAMÓWIONEJ makulatury ja mam wynosić do kontenera, bo ktoś ma "taką pracę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dla osoby która ma problem iść do kontenera :) Ruch to zdrowie :) dbamy o Pana , pozdrawiam i więcej ruchu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam do tego co sie załatwia na swojej wycieraczce :) jestem szefem sam dla siebie więc nikt mi nic nie karze :) - Gustaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żak
Centrum Nauki i Biznesu „ŻAK” zatrudni osoby od 18 do 26 roku życia do kolportażu ulotek na terenie miasta Torunia. Oferujemy: umowę zlecenie atrakcyjne wynagrodzenie pracę w dogodnych godzinach Zgłoszenia proszę przysyłać na adres: a.jaworska@zak.edu.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
firma ABC Direct Contact http://www.abc-dc.pl/ zajmuje się kolportażem ulotek do klientów indywidualnych, pracownicy roznoszą ulotki do skrzynek mieszkańców jak również rozdają je na ulicy. Ulotki i materiały bezadresowe są zapakowane w torbę foliowa lub w kopertę, dlatego lepiej się prezentują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznoscie sobie ale jak jeszcze raz ZADZWONICIE pod nr 2 to psem poszczuje. Czy naprawde w calym bloku nie ma innych nr tylko za kazdym razem 2???? listonosz 2 ulotki 2 roznosiciele jajek 2 Jehowcy 2 k**********icy mozna dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
firma Ahttp://ulotexmarketing.pl/ zajmuje się kolportażem ulotek do klientów indywidualnych, pracownicy roznoszą ulotki do skrzynek mieszkańców jak również rozdają je na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panjawełdrugi
Gniję z ekop***y w tym temacie, przyjechała k***a z grójca i pyskuje, wracać na swoją wiochę śmiecie j****e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam tej firmy, moim zdaniem to oszuści. Zatrudniają studentów lub idiotów i nie wiedzą co to rzetelne roznoszenie ulotek. Ulotki wszędzie tylko nie tam gdzie powinny być. Radzę się trzymać z daleka, usługa Pruszków - Piastów - Warszawa Agencja reklamowa B-Direct B-DIRECT Dystrybucja i kolportaż materiałów reklamowych Al.Solidarności 115 lok.2 00-140 Warszawa Tel.792-868-052 biuro@b-direct.pl NIP 825-146-67-40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kimek
Zajmujemy się roznoszeniem ulotek. Po roznoszeniu zawsze raportujemy dlatego nasze ulotki trafiają tam gdzie jest zainteresowanie i nie zaśmiecają otoczenia http://www.roznoszenie-ulotek.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMichaś
Witam wszystkich roznoszących ulotki .Postanowiłem opisać trochę tą pracę i dać zrozumieć ile można na roznoszeniu zarobić.Po pierwsze nie dawajcie się robić w konia i roznosić ulotki za marne pieniądze takie jak 6zł-8zł nie jest to praca ciężka ale wymagająca bardzo dobrej kondycji fizycznej i zdrowotnej pracodawca powinien bez ubezpieczenia bez umowy dać na rękę minimum 9 zł/h przy umowie zlecenia 12zł brutto co daje nam na rękę 10 zł jeśli ktoś zaproponuje wam roznoszenie na czarno gdzie proponuje 7 zł /h jest to jednym słowem oszustwo i wyzysk .Powiadamiając inspekcję pracy o takiej sytuacji pracodawca może otrzymać karę od 30 zł a nawet więcej .Nie bójcie się zgłaszać takich spraw oni z miłą chęcią na takie skargi zareagują i to skontrolują i za drugim razem pracodawca da uczciwie zarobić bez wyzysku gdzie pracownik będzie zadowolony .Opisałem wam stawkę za rozniesienie jednej firmy ulotkowej sytuacja wynagrodzenia zmienia się jak dochodzą wam rozniesienie kilku firm wy otrzymujecie zapłatę tylko za jedną firmę gazetki nieuczciwi pracodawcy biorą za sztukę min.5-25gr wy przeważnie otrzymacie za dostarczenie 5 ulotek zapłatę tak jak za jedną czyli dają najmniej 5gr a nawet czasem mniej a wy musicie tachać większy ciężar za takie same wynagrodzenie oni biją kokosy a wy robicie jak murzyny za marne pieniądze .Trochę wam to uświadomiłem nie dawajcie się wykorzystywać uczciwy pracodawca da wam zarobić min.10 zł na godz a oszuści szukają naiwnych wyzyskują i dorabiają się na cudzej pracy Są już firmy gdzie za każdy dodatek jest już płacone czyli 10 zł na godz a za dodatki ulotek dodatkowe wynagrodzenie .Mam firmę ulotkową i właśnie tak moi pracownicy mają 12 zł /h za dodatki bonusy i do tego umowa zlecenia każdy jest zadowolony pracownik i ja gdzie nie muszę nikogo szukać .Kiedyś roznosiłem sam ulotki i wiem jak jest ciężko i dlatego postanowiłem uświadomić tych co jeszcze nie wiedzą jak jest szanujcie tych co was uczciwie wynagradzają za waszą pracę a walczcie z tymi co chcą dorobić się na cudzej ciężkiej pracy dając marne wynagrodzenia .Pozdrawiam wszystkich uczciwych pracodawców i rzetelnych ulotkarzy :}:}:}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja roznoszę ulotki już około 3 lat, nauczyłem się nie zwracać uwagi na gadanie "starych dziadów" i ie rezygnować jak mi ktoś odmówi otwarcia bramy tylko próbować do skutku :) I oczywiście dzwoniąc domofonem nie mówię "dzień dobry ulotki" ani nic w tym rodzaju bo wtedy 99% że nikt nie otworzy. Pomocne są też uniwersalne kody do domofonów które działają na całe dane osiedle, jeśli ktoś takowe ma to niech się podzieli. Nasza praca jest niewdzięczna i mało płatna, ale myślę że trzeba sobie jakoś radzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko z tymi ulotkami to zawsze jest taki temat wielki :) jak to z nimi jest? czy nie sądzicie, że lepiej jest jednak pomyśleć chwilę kto jest odbiorcą naszej reklamy, co chcemy sprzedać i komu ? po co non stop kupować za grosze ulotki wątpliwej jakości które są wpychane gdzieś na ulicy w przejściu podziemnym losowym ludziom, którzy i tak je wyrzucają w 90 % w najbliższym koszu na śmieci? polecam się skontaktować z kims, kto zna się na targetowaniu... http://frwarszawa.pl/zamowienie-online/ potrafią dokonać analizy firmy, produktu, potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sam pracowałem w wielu miejscach, w tym raz zatrudniłem się do roznoszenia ulotek. Praca koszmarna, gorszej nie ma, po dniu zrezygnowałem, ponieważ dowiedziałem się, że nie ma normowanego czasu pracy i dziennie może być nawet kilkanaście godzin roboty, a wynagrodzenie pozostaje bez zmian. W ten przepracowany dzień przetrzymali mnie 11 godzin zrobiłem z 15 km na pieszo z plecakiem ciężkim jak cholera, wypchanym ulotkami, popędzany przez kolesia, który siedział sobie w klimatyzowanym aucie i tylko dowoził nam te ulotki. Zrezygnowałem, bo to harówa niewolnicza, upokarzająca i tylko samobójca może się tego podjąć. Nigdy się na to nie gódźcie. Zawsze znajdzie się lepsza praca. Taką pracę to można wykonywać za 4000 miesięcznie, bo wysiłek jest adekwatny do tego, a tam płacą minimalną i wykorzystują dzieciaków. Szkoda zdrowia fizycznego i psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wykonuję tę pracę już kilka lat. Rozwożę rowerem i średnio mi wychodzi jakieś 25-35 zł/godz. Potrafię w 6-7 godz zarobić 200-250 zł. Czemu tak zarabiam dużo, odpowiadam: mam świetną kondycję fizyczną, ta praca cieszy mnie i nie mam konfliktów z ludźmi (wręcz przeciwnie rozmawiam z nimi). Czemu tak jest: jestem miłą, serdeczną, wrażliwą osobą, kocham ludzi i nie narzekam. Po 6-7 godz pracy nie czuję zbytniego zmęczenia. Życzę innym tego samego a nie tylko narzekać że jest źle. Każdy pracuje tam gdzie mu dobrze. Ja sporo wyciągam na tym co robię, bez wiekszego wysiłku. I kolego wyżej co napisałeś. Piszesz że zrobiłeś 15 km pieszo, przecież mogłeś rowerem to robić. Ja przejeżdzam rowerem 70 km i nie marudze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że są dużo skuteczniejsze formy reklamy, polecam współpracę z Agencją Reklamową z Torunia, ich adres to www.pomaranczowa.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×