WWF - uratuj arktykę

Zapraszam do podpisania petycji w sprawie utworzenia sanktuarium dla zwierząt w Arktyce, co uchroni wiele gatunków, np. płetwale błękitne, od nieodwracalnego wyginięcia. Was to nic nie kosztuje, a efekt jest wielki - potrzeba już tylko kilkudziesięciu tysięcy osób z całego świata do liczby trzech milionów, dzięki której prace niszczące ekosystem Arktyki zostaną zduszone w zalążku. Ponadto, Wasze nazwiska znajdą się wyryte na dnie oceanu. Nic Was to nie kosztuje, zapraszam do podpisywania: http://uratujarktyke.pl/

wow dzięki za informację, a trzeba wpisywać ten nr tel. ?

...to którą aktorkę i od czego uratować?... I co do tego jakimś płetwalom???

ten kraj w którym się urodziłem tonie w szambie,a ja będe arktyke ratował,jebnij się w głowe

Proszę podpisujcie !! Ja weszłam z ciekawości, byłam pewna, że już dawno osiągnięto 3 000 000 wpisów, a jednak jest 2, 820, 321.. brakuje tak niewiele.

już 32 ale mało osób się wpisuje, pamiętam miesiąc temu to jeden za drugim, teraz wszyscy o tym zapomnieli

HEJ !! jest kolejny cel dobić do 5 000 000 Podpisujcie jak tego nie zrobiliście i rozsyłajcie linki innym :)

Najpierw trzeba ratować Polskę:O.

a gdzie mozna oddac glos na nie bo nie znosze ekologow i ich ekoterroru :D

Nie moge sie podpisac

To c co sie wpisali przed 11.02 zostana wyryci, reszta nie, ale i tak podpisze. ALE ostatnio czesto leci reklama aby oddac 1% podatku na WWF, a wiadomo ze rzadzi tym najwieksza mafia. Luzie podpisujcie petycje, ale nie dawajcie pieniedzy na nich.

nie podpisze. by ratowac arktyke, nalezy zaczac od siebie i wlasnego odcisku ekologicznego.

By ratować arktykę należy zmniejszyć emisję dwutlenku węgla na całym świecie i to znacznie, co do odwiertów to będą w 100%, bo jest to najbardziej pożądany surowiec i żadna biedna petycja ani nawiedzony ekolog tego nie zmieni. Nawet tak małe państwo jak Polska, emisji zmniejszać nie zamierza, bo głównie energię uzyskuje się ze spalania.

up

up

up

up

up

up