Pomocy... od padająca skóra?

Witam, piszę z konta mojej znajomej, szukając desperacko pomocy... Otóż wczoraj bawiąc się z moim partnerem, użył żelu, jego palce(są ogromne) wylatywały mi z cipki, w pewnym momencie on zahaczył nimi o wargę sromową... Zaczęło lecieć dosyć dużo krwii, Natomiast niedawno zorientowałam się, że miejsce to... hmmm tak jakby oderwał mi kawałek mięska, jest białe, bardzo boli... nie mogę chodzić ani sikać a o podcieraniu nie ma mowy... Czy to poważne? Czy ta tkanka się zregeneruje? Mogę ją marować jakimś kremem?? BŁAGAM RATUJCIE MNIE, NIGDY TEGO NIE MIAŁAM, ZUPELNIE NIE WIEM CO MAM ZROBIC. Dodam, że tą ranę odkaziłam kilkakrotnie...

i niby ten mętny opis ma wystarczyć do postawienia diagnozy, sio do lekarza zanim się coś paskudnego jak np. zgorzel przyplącze

ja ci radze , jedź do szpitala, na ginekologię, natychmiast! to nie żarty sama się nie wyliżesz o ile , to nie głupi wpis dla żartu

rumienek, nasiadówki , podmywanie i sie zagoi