Dlaczego rzeczy związane z seksem

określa się czasem mianem "świntuszenia"? Czy seks jest brudny, paskudny?

Sex jest okropny.....bleeee. Jest brudny, paskudny, te wydzieliny...sperma, sluz, pot....bo sie zaraz zerzygam :O:P A te koootasy twarde, i mokra tzipka....oblesne :D

Tak. Seks jest wstrętny. Oczywiście pod warunkiem, że jest naprawdę dobrze wykonany. ;)

... A jak się tak długo na nią patrzę, to jeszcze bardziej jej nienawidzę... Czy jakoś tak.

Wręcz przeciwnie, seks jest cudowny i wygrany ten. który potrafi się nim cieszyć i czerpać z niego ile wlezie. Niszczy go pornografia a jeszcze bardziej religia. :O Od wieków wmawia się że jest on brudny i nieczysty, jak jakaś kara za to że jesteśmy ludźmi i czujemy potrzebę rżnięcia się na potęgę. Jestem wychowany w wierze katolickiej, która wmawia mi że wyprowadzenie kobiety w stan egzaltacji i patrzenie na jej rumiane poliki, to grzech... eh, można naprawdę się rozpisać w tym temacie. Kończąc na tym że seks to nie żaden temat tabu, bo im więcej się o nim mówi w sposób swobodny, tym mniej świrów, którym właśnie odbija z powodu emocjonalnego niezrównoważenia.