wlasnie sobie uświadomiłam, ze moje najwieksze marzenie sie prawdopodobnie

nie spelni Marze o tym, zeby zalozyc rodzine, miec cieply dom, 3 dzieci, fajnego meza.. Chcialabym gotowac obiadki dla mojej rodzinki, a nasz dom zawsze pachnialby swiezym ciastem.. To moje najwieksze marzenie, niestety mam juz 23 lata i nigdy nie bylam w zwiazku, wiec nie mam raczej szans na spelnienie mojego marzenia :(

Moje też i nie płacze

no widzisz a matka nie chce mi gotować :(

A moje nie. Nie chciałabym siedzieć w domu z trójka dzieci , gotować obiadów itp.. Co nie zmienia faktu, że moje marzenie jest również nieosiągalne

taka jedna smutnaa Dlaczego tak piszesz pesymistycznie;/ Głowa do góry:0 masz dopiero 23 lata i szansę by poznać jakiegoś fajnego faceta:) A dlaczego nie udało Ci się nikogo poznać?? jesteś nieśmiała? jakie masz oczekiwania względem ewentualnego partnera??

mam za soba tylko jakieś przelotne znajomości, które trwały kilka spotkań :O nie wiem co jest ze mną nie tak, że żaden facet mnie nie chciał na dłużej... nie jestem raczej niesmiala, wrecz wydaje mi sie ze jestem dosc odwazna. Jestem troche chlodna i malomowna, ale to przez to ze jestem introwertyczka, taka po prostu mam osobowość :O moze to jest przyczyna, nie wiem.. w kazdym razie dochodze do wniosku ze juz mam male szanse, skoro przez tyle lat nikogo nie poznalam... w dodatku ostatnio zalezalo mi na kims, chcialam nawet sie umowic ale facet mnie olal :( wiec moja samoocena poszla gwaltownie w dol

taka jedna smutnaa w sprawach sercowych niestety tak jest, ze jedni szybko trafiają na te osobę inni nie, ale życzę byś kogoś spotkała na swej drodze:) ja w sumie mam podobna nadziej, bo jestem w podobnej sytuacji. Pozytywne myślenie to podstawa!!

boszeee dziewucho po co Ci rodzina i dzieci ??!! ciesz się, ze jestes wolna, zaden dzieciak nie ryczy Ci nad glową i nie musisz znosic chlopa w domu. mowi ci to rozwódka z dwójka dzieci :/

daj spokoj, ja męża poznałam w wieku 24 lat i tez zawsze byłam małomowna i niesmiala, slub wzielismy jak mielismy 28 lat, i jest super do teraz, mąż jest wspaniały, corki tez. zobaczysz ze będziesz szczęśliwa

maga zazdroszcze ja mam juz 30 i zero zmian :(

23 lata ? kobito kupa ludzi poznaje sie znacznie pozniej i sa naprawde szczesliwi glowa do gory!!

a po co ci bachory i maż narobis zsie jak dziki wół i gówno mieć z tego będziesz .... jakaś durna pała z ciebie że masakraaaaa skoro twoim marzeniem jest zmienianie pampersów bachorom ...prani sprzątania i gotowania a do tego jeszcze robienie laski meżowi .. kretynka z ciebie że mała głowa ale nie dziwne bo młoda nie znasz życia ...

Marzenie-zostać niewolnicą słoniem :O

po prostu martwie sie juz. zawsze jestem sama, nawet jak ktos sie mna zainteresuje to tylko na chwile. Nie wiem co jest ze mna nie tak :O Mam figure jak Marylin Monroe na tym zdjeciu http://m.ocdn.eu/_m/8ce9786fb2a149b371ed77f7d327bb5f,61,1.jpg Jestem moze za gruba?

Tez 25l zadnego powaznego zwiazku tylko przelotne znajomości nic na dłuzej mam juz tego powoli dosć nie wiem co jest nie tak nie jestem ani brzydka ani nachalna skromna normalna dziewczyna ale widocznie nie takich teraz szukają...

taka jedna smutnaa A jakie masz wymagania względem kandydata?? Skąd jesteś??

wychodzac za maz i rodząc dziecie popełnicie najgorszy blad w swoim zyciu

ja dobiegam 4o i uwierzcie lub nie ale nikogo nie kcoha;am nigdy i tak samo mnie nikt nie kochal:( to dopiero smutne zycie

mam-to-samo-niestety Podobnie jak nie ma mody na spokojnych, wrażliwych romantycznych nudziarzy;p

nie mam jakichs specjalnych wymagan...po prostu ktos mi sie musi podobac jako caloksztalt. jestem z Krakowa

moze do 50 ktoś mnie pokocha a jak nie trudno trzeba zyć..

taka jedna smutnaa ja też jestem z Krakowa:) jak masz ochotę napisz na maila takismutny@onet.pl ja teraz mykam z Kafe, ale jeśli napiszesz odezwę się na pewno:)

Poznałam ost fajnego faceta wymarzony kandydat..wszystko ladnie pieknie chemia iskry leciały ,tylko dlaczego zamilkł?Facec mówią jedno robią zupełnie coś innego ,cięzko ich zrozumieć..

autorka tym swoim tematem i wpisem pokazała za czym tęskni.czego pragnie. A pragnie niewiele. Pragnie ciepła,rodziny. Panowie czego tu więcej chcieć. Takie kobiety na rękach powinno się nosić. Autorko życzę ci wszystkiego najlepszego.. Przypomniał mi się utwór Seweryna Krajewskiego-Biały welon. .z dedykacją dla Ciebie.

do: ty iodiotko głupiaaaa Jesteś dziwna i trochę ograniczona moim zdaniem. Każdy ma swoją definicje szczęścia i dla każdego będzie to inny priorytet. Może dla Ciebie szczęściem jest kariera, przygodny sex lub zabawy solo wibratorem co wieczór. Szkoda tylko, że to co normalne, teraz jest tak potępiane bo cóż złego jest w tym aby mieć rodzinę???

wiosenny krokus. Masz umnie plusa. Dodaj jeszcze .casablanke.

arecki ty mondziole dla ciebie PANI CASSABLANCA poza tym nie wiesz co to znaczy rodzic i wychowywać dzieci i znosic humory chlopów (no chyba ze pedziem jestes ) więc nawet nie probuj mnie krytykować

napisałam nawet taki wiersz,ale nie smiejcie sie: Dla Mojego Męża By budzić się od rana w ramionach twych w ustach twych skąpana cała przybrana włosami twojmi bajecznie gotując parówki z jajecznicą dla naszej trójki dzieci nikt o tym nie marzy na świecie

to znaczy penis i jajka, tak?

Dziewczyno, na miłość boską, wszak nie masz 40-stu lat tylko 23! Nie rozumiem takich dziewczyn jak Ty, które ledwo pełnoletność osiągnęły a już jęczą i kwęczą, że nie mają męża i napewno zostaną starymi pannami. Ludzie! Opanujcie się. Wszak Ty masz jeszcze naprawdę bardzo dużo czasu na poznanie faceta. Wiele kobiet wychodzi za mąż w wieku 30-stu lat i zostają szczęśliwymi mamami. Naprawdę, aż szok człowieka bierze, kiedy czyta post 23-letniej młodziutkiej lasuni, która szlocha bo jeszcze nie wyszła za mąż i nie urodziła dziecka.