Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DaniSzym

Prosze was dziewczyny i kobiety pomóżcie mi

Polecane posty

Witam mam 33l i rozpada mi się wiązek z którego mam 3 letniego wspaniałego synka jestem załamany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.Maciej
Zwal se konia na niemieckich pornolach i świat piękny będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to tobie odpowiada to proszę bardzo pajacu i jak takie rzeczy cie rajcuja to jestes niezly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffdfbnj
A co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffdfbnj
chcesz dać dupy DaniSzym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze, niestety nie jestem duchem swiętym i nie wiem jak ci pomóc. znając twój wiek i wiek dziecka, jestem skłonna przypuszczać, że dziecko zostało poczęte świadomie :) poza tym, chcąc uzyskać radę, warto byłoby powiedzieć ciut więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bawią mnie takie tematy ja tylko szukam prawdziwej pomocy bo to życie staje coraz ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylem w 9 letnim zwiazku i wszystko zaczęło się od tego że mamy kredyty tak można to napisać bo są one na moja była ukochaną od trzech lat Nie mogłem sobie poradzić i z problemami finansowymi też od 2 lat mieszkamy osobno u swoich rodziców ten ostatni rok Myslalem że dam radę ogarnoc z finansowymi sprawami i jej nic Nie Mowilem jak jest bo nie Chcialem jej zawracać głowy dodatkowymi problemami i ja martwić teraz mi Nie wierzy chodź bardzo zależy mi na nich bo sobie życia Nie wyobrażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob cos z tym
poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylem w 9 letnim zwiazku i wszystko zaczęło się od tego że mamy kredyty tak można to napisać bo są one na moja była ukochaną od trzech lat Nie mogłem sobie poradzić i z problemami finansowymi też od 2 lat mieszkamy osobno u swoich rodziców ten ostatni rok Myslalem że dam radę ogarnoc z finansowymi sprawami i jej nic Nie Mowilem jak jest bo nie Chcialem jej zawracać głowy dodatkowymi problemami i ja martwić teraz mi Nie wierzy chodź bardzo zależy mi na nich bo sobie życia Nie wyobrażam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arnold szwarcenger
powiedz tej swojej żeby przyszła tu na forum a ja potwierdzę, że to co mówisz jest PRAWDĄ :classic_cool: może mi uwierzy, a jak nie to nie wiem co masz robić :(...stary no co Ty szukasz pomocy w rozwiązaniu swoich problemów finansowo-uczuciowych na forume o kupie i seksie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć cukierek :) autorze, z pewnością jesteś facetem, bo tylko facet może tak pisać ;) logicznie nie można tego ogarnąć... raz jest rok, za chwilę dwa.. przedtem było dziewięć :) ... a tak naprawdę, to kredyty w kieszeni mają teraz wszyscy, albo prawie wszyscy. ci co ich nie mają w banku, mają u znajomych :) którzy takowe biore z banku ... i tak kółko się zamyka. wypuść powietrze i zastanów się jak sensownie mozna uzdrowić tą sytuację.. może zmianą pracy? spokojną rozmową z partnerką, po uprzednim zastanowieniu się co właściwie JA SAM mogę w tej sprawie zrobić :) ... przyjmij moją zasadę: "jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było" wszystko, co w tej chwili przezywasz, ma swoje korzenie w przeszłości i niestety od tego się nie uwolnisz... ale grunt zawsze można odkwasić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORZE: UMIESZ SKŁADNIE
UŁOZYC ZDANIE:O? piszesz tak haotycznie,że nie da sie tego czytać. wiesz co to są znaki przestankowe może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORZE: UMIESZ SKŁADNIE
a może piszesz pod wpływem substancji odurzających?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomidor, nie czepiaj sie faceta w stresie... czytaj "między wierszami" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z Panią nade mną :) chyba każdy normalny człowiek rozumie, że miałeś tam jakieś życie przed nią, które dziś nie ma znaczenia pozostały jedynie pewne implikacje finansowe tej znajomości;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie biorę nic i Nie pije tylko pisze z telefonu i jeszcze do tego muszę Bawic się ze synkiem bo mam go na niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to nie jest tak źle... skoro jesteś na opiece trochę więcej wiary, w pomyślne odwrócenie losu :) zabawy z dziećmi bardzo pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie... więc jest nadzieja, że wpadną ci do głowy odpowiednie myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniszym a jesteś pewny ,że nie zrobiłeś nic złego ? np nie oszukales partnerki ,że masz pracę i zarobki a nie miałeś ? czy tak poprostu z dnia na dzień straciles pracę i ona odeszła ? coś trochę mi tu nie gra ,mogę się mylić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnim razem jak prosiłem ją o szansę to też Mowilem że jak ją zawiode to będzie miała prawo złożyć o alimenty i to teraz zrobiła szczerze Nie mam nic przeciwko tylko do tego chce mi ograniczyć prawa Nie mając powodów bo Nie jestem z tych co biją czy mają wszystko gdzieś tylko Napisalem dwa smsy i tylko Napisalem że jak chce sobie życie ponownie ułożyć to niech zostawi mi synka bo mam tylko jego a niechce już więcej układać życia z inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze jakiej pomocy od nas oczekujesz? mamy ci napisać jak przerosić żonę? jak znaleźć pracę?jak wziąć nowy kredyt (na spłatę poprzedniego)? napisz właściwie o co ci chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierek, on tak specjalnie pisze, żebyśmy go żałowali >>>> żałujemy cię... głaszczemy po główce i przytulamy do cyców i klat ;) narozrabiałeś, to myśl co z tym teraz zrobić... recepty na to nie ma. każdy swoje życie przerabia na własnej, osobistej dupie :) zasada niezmienna od początku świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxxcdsasxxxxafxxxxx
Jeszcze na ilu portalach będziesz zaśmiecać swoim tematem, jakich wiele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kierbedzios
DaniSzym prawda jest taka że jesteś nieudacznikiem życiowym, nic już z twojej rodziny nie będzie, a kredyty cię zatopią. Zginiesz biedaku marnie, będziesz rypał cieciu na 3 etaty a i tak nie uda ci się nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak świat światem i polskie prawo rodzinne prawem, żaden sąd nie zabrał rodzicowi ot, tak sobie praw rodzicielskich. istnieje jeszcze coś takiego jak badanie więzi rodzinnych przez biegłych sądowych... spoko, jeśli rozpoznajesz swoje dziecko, a ono ciebie :) znasz datę urodzenia, choroby które przeszło .. i wogóle się nim interesujesz.. to nie jest tak prosto pozbawić cię praw:) uszy do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierbedzios... czy ty może spod mostu piszesz?... stary musisz być, bo on od dawna zmienił imię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kierbedzios
Frida spod dupy pisze a ty DaniSzym pogódź się z tym że jedno co w życiu osiągniesz to dno, spieprzyłeś wszystko , nawet to czego się nie da ło spieprzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×