Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

to ostatni niedziel

Zaostrza się hiszpańsko-brytyjski konflikt o Gibraltar.

Polecane posty

Zaostrza się hiszpańsko-brytyjski konflikt o Gibraltar. Wielka Brytania chce zwiększyć liczbę okrętów nawodnych stacjonujących w regionie. Do nasilenia konfliktu doszło przed kilkoma dniami. Hiszpański okręt patrolowy typu Meteoro, Tornado (P-44) (Relmpago w służbie, 2012-02-07) wpłynął na brytyjskie wody terytorialne u wybrzeży Gibraltaru. Jednostka zignorowała przesyłane drogą radiową komunikaty Brytyjczyków, wzywające ją do opuszczenia obcych wód. Według Londynu, patrolowiec miał pozostawać w rejonie incydentu przez kilkadziesiąt minut. Niedawny incydent był najostrzejszym w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Wcześniej tak duże jednostki hiszpańskiej marynarki wojennej wpływały na wody terytorialne wokół Gibraltaru jeszcze w latach 1960., za czasów rządów generała Franco. Zdarzenie wpisuje się w przybierającą na sile tendencję do podejmowania przez Madryt działań prowokacyjnych. Ich przedmiotem jest Gibraltar, który od początków XVIII wieku pozostaje pod kontrolą Londynu, jako brytyjskie terytorium zamorskie (dawniej kolonia). Madryt od lat kwestionuje ten stan rzeczy, dążąc do ustanowienia własnego zwierzchnictwa nad tym obszarem. Jedną z form artykułowania racji przez Hiszpanów jest właśnie prowokacyjne wpływanie na wody terytorialne Gibraltaru. W ostatnich latach liczba tego typu działań zaczęła gwałtownie rosnąć. Należy bowiem przypomnieć, że o ile w 2009 doszło do zaledwie 26 przypadków wpływania hiszpańskich statków i okrętów na brytyjskie wody terytorialne w pobliżu Gibraltaru, to w 2010 naliczono ich już 67. Rekordowy pod tym względem okazał się jednak 2012, kiedy to w okresie od stycznia do listopada tego typu incydentów było już 197. Warto zaznaczyć, że zjawisko to pokrywa się czasowo z okresem kryzysu ekonomicznego, który wyraźnie odbił się na kondycji gospodarki Hiszpanii. Z tego względu można podejrzewać, że problem sporu o Gibraltar jest wykorzystywany przez Madryt jako temat zastępczy. Skokowy wzrost liczby prowokacji ze strony Hiszpanii spowodował, że Londyn zaczął rozważać stałą dyslokację w rejonie Gibraltaru większej liczby okrętów wojennych. Obecnie bowiem brytyjskiej suwerenności morskiej w regionie strzegą zaledwie 2 małe łodzie patrolowe typu Scimitar HMS Scimitar (P284) i HMS Sabre (P285) oraz 3 łodzie hybrydowe (RHIB), operujące jako Gibraltar Squadron w ramach kontyngentu zamorskiego British Forces Gibraltar. Okazjonalnie wspierają je większe jednostki Royal Navy, wizytujące zgrupowanie w drodze z lub do docelowego miejsca dyslokacji. Nie wiadomo jakie jednostki miałyby ewentualnie wzmocnić w przyszłości Gibraltar Squadron. Najprawdopodobniej będą to większe niż obecnie okręty patrolowe. Niewykluczone, że zwiększeniu ulegnie też liczebność personelu stacjonującego na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... może nie tak ostro od razu. Ale sytuacja jest podobna jak z Falklandami w latach 80. Argentyńska junta wojskowa znalazła sobie temat zastępczy w postaci Falklandów... tak teraz Hiszpański rząd nie radząc sobie z kryzysem robi z BRYTYJSKIEGO Gibraltaru temat zastępczy i próbuje w ten sposób pokazać siłę Hiszpanii w oczach Hiszpańskiego społeczeństwa. XXI wiek a głupota ludzka jak widać zmianie nie uległa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjdjpmgja
no własnie, tępi ludzie bedą sie tym fascynowac a nie bezrobociem..tak jak u nas non stop Grodzka ,Palikot i Smoleńsk, jakby to bylo wazne kto bedzie marszałkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzni schodza na psy
Anglicy sie wpieprzaja wszedzie. jestem za Hiszpanami,cokolwiek by nie zrobili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konflikty zbrojne są planowane ze względu na ekonomię oraz bankowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny konflikt przydałby się elitom dla oczyszczenia systemu ze zbędnych mas , które coraz bardziej są dokuczliwe dla ich planów globalnego zniewolenia - a więc każdy konflikt jest dziś żyłą złota dla bandytów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×