ważę 52 kg przy 165cm wzrostu...:(

To dużo waszym zdaniem czy za mało ?(jestem kobietą).

;)

idealnie;) tak trzymaj

ja przy wzroscie 155 waze 65 :/

Tyle,że mam dość dużą pupę i celulit, jedni mówią że jestem szczupła ich zdaniem, bardzo. Inni, że powinnam zrzucić trochę z tyłka.Tak źle i tak nie dobrze.:(

Momi zdaniem jest okay. Ja mam 175 i ważę 62:)

Ja tyle ważę przy wzroście 168 i uważam,że powinnam zrzucić parę kg.

ja mam 158 i 52 kg i jest idealnie:)

Trochę mało ale jak to twoja normalna waga czyli nie masz wachań ani nie jesteś na jakiejś głodówce żeby to utrzymać to wszystko ok.

Ja mam 167cm i waże 52kg i wiele osób mówi mi, że powinnam przytyć :o .

to i tak dobrze..ja mam 162 cm wzrostu i waze 53,5 kg

Nie sluchaj tych którzy mówią ze powinnaś zrzucić kilogramy z tyłka, zazdroszcza Ci krągłości i stąd te sugestie.kobieta to kobieta a nie wieszak:)

Ciągle mam wrażenie, że mam lekkie kości, albo coś w tym rodzaju, że tyle ważę...

pamietajcie, ejst roznica pomiedzy szczupla a wychudzona ai jak wiudze wiekszosci marzy sie totalne wychudzenie a to juz sexi nie ejst tfu

Jesteś klepsydrą czy gruszką ? Zdaje się masz bardzo kobiecą figurę. Wzrost jak na dziewczynę to masz idealny.

Twoje BMI jest idealne, a ci którzy mówią, że masz zrzucić trochę Tylka to po prostu Ci zazdroszczą. Każdy facet woli większe zgrabne Tylki...gdybyś schudła 4 kg miałabys niedowage. Pozdrawiam autorkę:)

Mam kochanego faceta,jest że mną szczery, cenie to bardzo. Jak pytałam, mówił,że mój tyłek już nie jest taki jak był i proponował sposoby na to by coś z tym zrobić..jest mi trochę przykro, bo jestem młoda, mam 20 lat.

Dobrze sie czujesz w swoim ciele?

ja wazę 52 na 169:P zrzc do 50kg

Nie wiem czy jestem klepsydrą czy gruszką, mam biust w rozmiarze B.

Nie mam jakiś totalnych kompleksów, ale mini nie żaloże, bo mam jakiś rodzaj blokady( jedynie mogę tak chodzic po domu).

Nie stosuję żadnej diety, jem normalnie, nie chcę się glodzic.

I dodam, że gdy ważyłam niedawno 50kg, wygladalam dokładnie tak jak teraz.

To kup sobie coś na celulit ale nie odchudzaj się bo to nie ma sensu.

Kwestia budowy. Ze stosunku wzrostu i wagi wynika, ze jestes zdecydowanie szczupla. Jesli masz szerokie biodra i sklonnosc do odkladania sie tam tkanki tluszczowej, to w stosunku do calosci zawsze bedziesz miala spory tylek, chocbys wazyla 40 (Boze bron!). Cellulit mozna sprobowac zredukowac dieta, pielegnacja i cwiczeniami, wiec puszczaj mimo uszu uwagi, ze powinnas schudnac z "siedzenia" :)

Ja nie mam szerokich bioder , tylko wystającą pupę. :/

Masz BMI 19.1 - czyli w normie, nie za dużo, nie za mało. A dużym tyłeczkiem się nie przejmuj bo jest bardzo seksowny :) Chyba lepiej mieć kształtny duży tyłeczek niż brak bioder i męską figurę.

A na cellulit trzeba dużo wody pić, zdrowo się odżywiać, walczyć z nim "od środka"

Madrze przedmowczyni prawi, polac jej wodki :)

Takie wymiary wskazują idealną, kobiecą sylwetkę. Mój typ :)