dfeqfefdefefd 0 Napisano Luty 10, 2013 Nienawidzę z całego serca... jestem chora już od dwóch tygodni, nadal męczą mnie niektóre objawy, jest mi zimno, cały czas bym tylko spała, jestem osłabiona i wyglądam jak trup, blada, ciągle zmulona, jeść mi sie nie chce, żyć mi się nie chce... Jak sobie pomyślę, że jutro mam wstać rano, ciemno, zimno za oknem, śnieg i ta zgryzota to znowu mi się odechciewa, najchętniej bym sobie wzięła jeszcze tydzień zwolnienia... Grypa mnie dobiła w dodatku chyba nie nadaję się do życia w takim klimacie. Są chyba tacy ludzie? ja potrzebuję ciepła, słońca, żeby jakoś funkcjonować. Boże! byle do tego marca chociaż bo moja psychika jest w rozsypce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach