Centymetry w dół.. ! 11.02.13r. --> Zapraszam :)

Zaczynam od teraz, może ktoś się przyłączy ? :) Razem na pewno raźniej i nie co łatwiej. Moim celem jest: -poprawa samopoczucia i wyglądu -ujędrnienie i wyszczuplenie ciała -umięśniony i płaski brzuch -redukcja cellulitu -jędrna pupa Trochę dużo tego, zwłaszcza że lato coraz bliżej, dlatego nie ma sensu tego odkładać na kolejne jutro, a potem z rozpaczą i rozczarowaniem ubierać strój kąpielowy.. i zastanawiać się nad tym, czemu nic nie zrobiłam, żeby lepiej wyglądać ? Mamy jakieś 4 miesiące, więc trzymając się planu na pewno uda nam się osiągnąć wymarzony efekt :)

Nikt nie dołączy ?

ja się dołączę chętnie , wprawdzie jestem już na bardzo fajnym topicu ale tutaj też chętnie się dopiszę :)

Dlaczego nie piszesz na swoim pprzednim topiku tylko zakładasz nowy. Jak ten ci się znudzi to za kilka dni zaożysz nowy i chcesz żeby się ktoś do Ciebie dołączył.

a ja w ciągu trzech tygodni schudłam 5 kilo, jak? to proste- pochorowałam się i nie byłam w stanie nic konkretnego zjeść tylko jakieś okruchy na siłę;p

Powiem szczerze, że jestem na tym forum po raz pierwszy :) I nie zakładałam tu jeszcze żadnych tematów, więc za bardzo nie wiem o co chodzi, i to chyba jakaś pomyłka :)

Również się dołączę. Chciałabym, aby było mniej centymetrów i mniej wagi! Jakie masz plany na osiągnięciu celu?

Przede wszystkim zdrowy tryb życia, zdrowa dieta a nie jakaś męczarnia czy głodzenie się. Zależy mi też na tym, żeby się nie zrazić czy nie zniechęcić, ale do tego lata jednak dotrwać. Co i tak u mnie nie będzie łatwe, bo ja uwielbiam jeść, zwłaszcza słodycze. Dlatego może tak całkiem od razu nie chce przejść na takie drastyczne środki. Daje sobie czas tak do końca lutego żeby przyzwyczaić organizm. Przede wszystkim stawiam na dużo sportu i ćwiczeń, bo jako tako wagę mam niską, zależy mi na zrzuceniu jakiś 3 kg.

Co zamierzasz ćwiczyć i jak często?? mam podobne cele do twoich, zmniejszyć wymiary przez ćwiczenia i wymodelować ciało, jednak takich topików brak więc nie ma się gdzie motywować i wspierać oby ten się rozkręcił ;)

no więc dobry plan. przede wszystkim zdrowy i rozsądny! i powodzenia Ci życzę { nie dziękuj! }. i mam nadzieję, że w chwilach zwątpienia będę potrafiła Cię choć trochę zmotywować. zaczynasz od dziś, mam rozumieć?

Od dziś, chyba najlepiej. Co do ćwiczeń, to basen tak 2 razy w tygodniu do tego sauna, czekam na wiosnę bo uwielbiam jeździć na rowerze, teraz jakaś skakanka, gimnastyka, typu brzuszki, jakieś przysiady itp. No i raz w tygodniu chcę chodzić na areobik, już raz byłam, ale następny będzie dopiero za 2 tygodnie. a i jeszcze na necie wyszukałam skalpel z ewą sadowską, i może tych ćwiczeń też spróbuję. W każdym bądź razie dzisiaj wybieram się na basen :)

Byleby tylko Ci motywacji starczyło, aby to wszystko wykonywać. Z tego co słyszałam, że to z Chodakowską nieźle można się wymęczyć. Ja rzadko w sumie ćwiczę. Zdrowie mi na to nie do końca pozwala. Chociaż ostatnio się coraz częściej zmuszałam choć trochę. A jak już ćwiczę to z Jillian. A potem następnego dnia to co wszyscy tak lubią - zakwasy. ;3

Chcesz jeść mniej- pij Yerbę! :) Schudłam dzięki Yerba Mate i szczerze polecam wszystkim, by także spróbowali zastąpić kawę Yerbą ! Ten napój bardzo zmniejsza apetyt, a przy tym pobudza, wzmacnia koncentrację i przyspiesza przemianę materii. Yerba pomaga mi rano zwlec się z łóżka i obudzić, powoduje, że jem dużo mniej niż kiedyś i przede wszystkim regularnie ( nie trzeba dodawać, że mam całą szafę do wymiany, bo zrzuciłam wszystko, co mi zawadzalo-nawet w święta się nie złamałam;), Yerba pomogla mi tez zaliczyc semestr na studiach- zawiera magnez i witaminy, dodaje energii, idealna na calonocne zakuwanie ;) Duzo wiecej dowiecie się na stronie na FB, bo Yerba to temat rzeka ;) POLECAM ZAJRZEC : http://www.facebook.com/yerbomania a także blog na ktorym jest więcej info o prozdrowotnym wplywie Yerby na organizm :http://yerbomaniaczka.blog.pl/

W zeszlym tygodniu zalozylas podobny topic i tez chcialas w nim robic skalpel z Ewa Sadowska!!!Chyba Chodakowska!Wazysz 48 kilo i chcesz nabawic sie anoreksji i zbic do 45. Co za pusta laska.Masakra jakas!!!

Mam nadzieję, że nie zabraknie, jednak te lato, wakacje, krótkie spodenki trochę motywują. Plusem jest też to że jednak te kilka miesięcy jest, więc nie trzeba się stresować, i głodzić żeby efekt był. Do tego zabiegi pielęgnacyjne dołączę peeling, jakiś balsam anty cellulitowy i ujędrniający, myślę że będzie dobrze.. Minusem jest to że się teraz tak pić nie chcę i raczej nie dam rady wypić 2 l wody, ale może chociaż ten jeden zmieszczę.

Skoro sprawa tak wygląda to nie topik dla mnie, spadam...

Ja też rezygnuję. Hejka.