Związek z facetem, który ma PRZYJACIÓŁKĘ- swoją ex! Pakować się w to?

w takim razie to zupełnie inna sytuacja:) myśle że jego zachowanie mogło by się zmienić a nawet powinno jeśli byłby z kimś związany

I jeszcze jedno poza tym. Nie myslcie,ze wszystko od razu konczy sie na dupie. Autorka jak widac jest zbyt wczesna panikara. Nie jest nawet pewna,czy to ex faceta a juz tematy na kafe,czy dac sobie spokoj. W zyciu obok nas przewijaja sie i beda przewijac rozne osoby,znajomosci i gdyby myslec,ze z kazdym skonczy sie na dupie,to rownie dobrze mozna byc samemu albo pozabijac wszystkich wokol.

nie tu nie chodzi o zakaz spotykania sie ze znajomymi ale to co innego spotykać się wyłącznie z była bez innych znajomych i to często żartując przy tym jakby byli oboje wolni a spotkać się czasem na kawe i normalnie pogadać

wella spoko zdrowy rozsądek trzeba zachowac ale przyznasz, ze nie każda ex zachowa się tak jak ty nie kończąc w łóżku z byłym a przesadna tolerancja bardzo częstych kontaktów z byłymi czy też innymi koleżankami może kobiety niepokoić

Dlatego zaznaczylam wczesniej,albo i nie :) ,ze nasza znajomosc jest ciut inna. My sie znamy od dziecka,nasi rodzice sie znaja itd. Owszem,gdyby byla to ze tak powiem " typowa" ex,to i ja mialabym jakies widzi mi sie. Dlatego kazdy przypadek jest inny.

oczywiscie, ze sie pakowac. gdzie jest powiedziane, ze faceci nie moga miec przyjaciolek? Chyba jest jakis powod dlaczego jest przyjaciolka a nie dziewczyna! Gdyby chcieli to by przeciez razem byli. Moj chlopak mial przyjaciolke. Nie zabranialam mu nic - ale i tak to co bylo miedzy nimi sie rozlecialo. Po prostu jak moj chlopak byl sam to spedzal z nia bardzo duzo czasu, czasami klepnal w tylek itd dla zartu oczywiscie. Jak zaczal byc ze mna to juz tego nie robil bo i mial dla niej troche mniej czasu - dziewczyna zaczela robic sceny itd no i sie rozlecialo - a szkoda. Ja mu ufam - dlatego pozwolilam mu nawet nocowac u swojej bylej razem ze znajomymi (bo byli w jej miescie) - z nia tez sie on przyjazni ale widuja sie raz na rok. Mam pewnosc, ze nigdy mnie nie zdradzil.

to sie rozumiemy:) nie miałam jeszcze takiej sytuacji z ex ale pewnie zachwycona bym nie była mysle, że ważne tez co facet by mówił o tej znajomości z ex choc z 2 strony co mam mówić nie przejmuj sie to tylko koleżanka;)

Z jednej strony cos jest w kontaktach z ex. Z drugiej czasami jest to zwykle kolezenstwo,gdzie oboje nie zamierzaja byc ze soba i tylko sie przyjaznia.

Uwazam, ze jesli cos jest w kontaktach z ex to rozsadny facet sprowadzi to do zwyklego kolezenstwa po poznaniu dziewczyny. Jesli sa to niewinne zarty itd to co w tym zlego? Ludzie nie zyjemy w sredniowieczu. Kazdy, kazda z nas flirtuje nawet bedac w zwiazku. Niewinny flirt nie oznacza sexu.

Aliszzza. I wlasnie o to chodzi :)

nigdy