Na wilekanoc chcę być w ciąży!

Hej, mam PCO, jestem w kontakcie z lekarzem ginekologiem. Mam brać duphaston od 18 dn cyklu przez 10 dni. Planujemy z mężem dziecko. Lekarz mówi, żeby starać się cały czas. Ale mam wątpliwości czy to dobrze. Tak bardzo chcielibymy na wielkanoc ogłosic calej rodzinie, że spodziewamy się dziecka. Byc może lekarka włączy mi jakis dodatkowy lek. Wiem, że jest tu duzo kobiet, które się starają. Jakie macie doświadczenia z lekarzami, staraniami, partnerami? Teraz niczego innego nie pragnę jak mieć dziecko z moim mężem. jest teraz taki szczególny czas w naszym życiu. Napiszcie coś, proszę!

nie wazne czy jutro czy koniecznie na wielkanoc chciec jedno a byc to drugie wbre pozorom nie jest wcale tak latwo zajsc jednym to zajmie miesac jednym pol roku innym rok a jeszcze innym pare lat

Nie Ty jedna chcesz być. Powodzenia życze :)

Właśnie odświeżam stare pamiętniki, też pisałm, że "chcę teraz", to było w 2007 roku..a ja dopiero w ciązy teraz jestem. Zresztą na tegoroczną wielkanoc już nie zdązysz, nawet jak zaciążysz w tym cyklu to ciąży nie ogłasza się tak szybko, zanim w nią zzajdziesz, zanim lekarz ją potwierdzi. dziewczyno z PCO wazne żebyś kiedykolwiek zaszła - nie nastawiaj się na "teraz"

Popieram całkowicie nie tak szybko się w ciąże zachodzi a później lekarz ją stwierdza. Gratulacje dla oj tam oj joj. Powodzenia forumowiczki:)

Żeby to było takie proste, gdyby nie dwa poronienia miała bym i miesięczne dziecko, za pierwszym razem byłam głupia i pochwaliłam się rodzinie, znajomym, za drugim wiedziały tylko 2 osoby, teraz znowu jestem w ciąży i choć mam ciszą nadzieję że wszystko bedzie dobrze, to nikomu się nie chwale bo przygotowuje się też psychicznie na czarny scenariusz, to nie takie proste powiedziec "bedziemy mieli dziecko"

mgda_21 nic tylko trzymać za Ciebie kciuki i wspierać. Powodzenia

mgda_21 a dlugo czekalas ze staraniami o nastepna ciaze po poronieniach. Ja jestem 1,5 miesiaca po zabiegu i nie chce juz dluzej czekac. Napisz jak to wygladalo u Ciebie...