Przyszła chrzestna, co na chrzest?

Cześć ! Choć chrzestną będę dopiero za pół roku to zastanawiam się co trzeba dziecku zafundować na ceremonię kościelną. Jestem niedoświadczona, młoda i pierwszy raz w życiu będę chrzestną a więc mam kilka pytań, na które mam nadzieję mi odpowiecie :) Powinnam kupić becik? Świecę? Ubranko dla dzidziusia?I poza tym także do koperty dać? Ile matka chrzestna powinna dać? Po waszych wypowiedziach będę wstępnie mogła oszacować straty pienieżne i myśleć jak zdobyc pieniądze, ponieważ jestem tylko biedną studentką na 1roku :) czekam na odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie

HEJ JA ZOSTALAM CHRZESTNA CHLOPCZYKA W PAZDIERNIKU UBIEGLEGO ROKU.KUPILAM UBRANKO DO CHRZTU I SZATKE.OPROCZ TEGO DALAM PIENIAZKI.MYSLE ZE WYSTARCZAJACO.

ale będąc biedną studentką nie powinnaś zgadzać się na zostanie matką chrzestną. Gdybyś częściej przeglądała to forum,wiedziałabyś jakie żądania mają dzisiejsi rodzice względem prezentów dla ich dzieci. Może będziesz się mogła jeszcze z tego wykręcić? No chyba,że weźmiesz jakiś kredyt...

A ile dałaś pieniędzy? :) jeśli moge zapytać?

przykro mi to pisac cześć:) sytuacja wygląda tak że "u nas" się dziecku nie odmawia, mam 21 lat a matka tego dziecka 20 i jest moja kuzynką. Dziwne to wszystko bo ta kuzynka pewnie wymaga niewiadmo czego (ma już 3 letnie dziecko i najezdzała ostatnio na jego chrzestną ;/) a jej matka (tzn mojej kuzynki) jest moją chrzestna i od niej nigdy nic nie dostałam na komunie urodziny mikolaja nic a nic - nigdy. Sama liczy na niewiadomo co w dodatku organizowala slub w tamtym roku oczekiwala niewadomo jakich pieniedzy a sama niedawno na weselu naszego wspolnego kuzyna dala tylko 100zł na 3 osoby ;/

prosze, wypowidzcie się matki - co dostawały wasze dzieci i matki chrzestne- co kupowałyście

400 ZL DALAM NA ILE W DANEJ CHWILI MIALAM MOZLIWOSC TYLE DALAM

Na chrzest najlepiej (poza oczywistymi rekwizytami jak świeca,szatka,itp.) koperta z kasą,poniżej 500 zl zejść nie możesz,bo Cię zeżrą. Najlepiej założyć dziecku konto i wpłacić od razu grubszą sumkę,po czym na każde jego urodziny i święta coś dokładać:/Oczywiście do tego obowiązkowe prezenty,to co będzie aktualnie w modzie,czyli jakiś reklamowany w tv bubel. Na komunię to laptop obowiązkowo,smartfony,tablety ewentualnie kasa,ale dużo. Na 18 szarpnij się na samochód,no co najmniej opłać kurs prawa jazdy i jakieś pieniądze do ręki. O weselu już nie wspomnę,bo tu powinnaś dołożyć się rodzicom do mieszkania dla młodych...No chyba,że będziesz miała ciężką sytuację finansową,to może wybaczą Ci skromne 5 tysięcy. Powodzenia życzę,przyda się.

jak juz kiedys ktos na kafe napisał "nie odmawiasz dziecku tylko rodzicom" .skoro wiesz jaka jest ta rodzina to po co się godzisz.potem tylko wychodzą kłótnie i problemy. moj syn dostal od chrzestnej 300zl w zeszlym roku.nie kupowala nic bo ubranko mialam pozyczone od szwagierki a szatke i swiece kupiliśmy sami.

Dziecku nie odmawiasz,odmawiasz jego rodzicom i mówisz wprost,że nie będziesz w stanie sprostać ich oczekiwaniom finansowym. Pazerność ludzka mnie przeraża.

Ja swojej chrześnicy kupiłam świece, ubranko i pieniążki w koperte. Nie pamiętam dokładnie ile, bo to było 5 lat temu. 300 lub 400 zł.

tak się zastanawiam, zostałam chrzestną w zeszłym roku. Nie kupowałam szatki ani świecy - nie jest osobą obytą w kościelnych obrzędach, ale nikt nawet mi nie wspominał że to kupują chrzestni. Wszelkie "akcesoria" kupowali rodzice i nikt się nie dziwił... i teraz z astanawiam się czy jest jakaś reguła kto kupuje te sakralne gadżety czy wszystko zależy od tradycji w danym miejscu? Gdyby u nas było w zwyczaju że chrzestni to robią to na pewno bym się o tym dowiedziała chociażby od mojej mamy która się bardzo rozemocjonowała na to że mam być chrzestną :P Na prezent dałam 200zł, i piękny ręcznie szyty album z dedykacją (wartość około 150zł). Uważam że to wystarczający prezent :)

300 zł na pewno nie dam i więcej. Albo może kupię np medalik z łańcuszkiem albo np obraz anioła stróza plus Biblię? Jak myślicie (oprócz ubranka itd)

przyszłam_ponarzekać ładny prezent :) a ja także myślę, że to zależy od obyczajów, od tradycji itd.

Ja chrzciłam synka 2 lata temu i umówiliśmy się z chrzestnymi że matka kupuje szatkę (choć u nas jest niby zwyczaj że matka ubiera dziecko do chrztu+szatka, ale ja wcześniej kupiłam ubranie dla synka), a ojciec świecę. Oboje dali koperty. Nie ważne było ile będzie w kopertach, dali tyle ile mogli. Sama jak byłam chrzestną a studiowałam i nie miałam dochodów, umówiłam się z matką chłopca chrzczonego na (chyba, dokładnie nie pamiętam) 2 duże paki pieluch. Sama mi takie coś zaproponowała. Później wiadomo, jakieś drobne prezenty na urodziny czy święta. Bez przesady. Możesz kupić szatkę i nawet 100zł w kopertę włożyć. Zupełnie wystarczy. Ja synkowi z uzbieranych pieniążków z chrztu kupiłam łańcuszek złoty i na 18-tkę go dostanie ;)

Gadżety typu biblia czy obrazek sobie daruj. Chyba że jaiś taki typowo dziecięcy obrazek nad łóżeczko z aniołkiem i jakąś dedykacją, czy krótką modlitwą.

bleeeeeeeeee dzięki;)