Wreszcie dopiełam swego, przespałam się z NIM!

Zawsze mam to co chcę, on niby taki niedostępny, ale w końcu się na mnie skusił. YES< YES< YES Wiem, że jeszcze nie raz się to zdarzy, bo mu się podobało i mi też. A jego żona, no cóż wcześneij czy później pójdzie w odstawkę :):):)

kwesia czasu

jeste s kiepska jak musisz zabierac sie za zajetych, desperatka

,

Nie ukrywam , że właśnie na to czekam. Oszalałam pół roku temu na jego punkcie, wreszcie gadanie stało się faktem. Och móc tulić i calować go............bezcenne

łatwiej porzucić tak wiec czekaj na odwrót masakra coraz wiecej takich bab

Kiepska? słuchaj dużo czasu mi zajeło uwiedzenie go, bo on tak wpatrzony w żonkę była..........ale to już przeszłość.

teraz nie będzie kogoś, będzie MÓJ:)

bedzie mial 2 duoy:D jestes kochankA tylko do dupczenia

Nie marttw się, za niedługo będę tylko only one:) Znam trochę jego żonkę i wiem jakie m poglądy, ale wpierw sprawie, że zwariuje na moim punkcie. Bezdie mój!

będę na pierwszym miejscu, obiecał rozwód, więc w sumie jestem wygrana;)

podszyw.........nie obiecywał rozwodu, jeszcze nie. jeszcze muszę wiele wypracować, ale nadejdzie piękny dzień w którym w końcu powie kocham Cię Zlepek niedomówień i intryk i wiem ,że się uda. W sumei nigdy nie sądziłąm, że facet może tyle się mi opierać, ale najważniejszy jest efekt końcowy.

i daj mu i jego żonie spokój, najlepiej swięty. Na cóż i rozpieprzać małżenstwo, skoro sama piszesz ze on w nią zapatrzony. Myślisz że twoja cipka rozum mu przysłoni? załosne

obiecanki cacanki a glupiemu radosc, nigdy nie zostawi zony, kazdy tak gada, wlasnie...bedziesz jego tylko kochanka

Z facetami tak już jest, że ładna cipka i rozum przysloni :0 co miało miejsce. Nie znam żadnego faceta który by potrafił się oprzeć jak jest umiejętnie omotany, nawet nie wiem jak brdzo kochałby żone/dzieczynę/narzeczoną, wszytsko jest kwestią czasu.

obyś zdychała w męczarniach :)

Rozegram to tak, że ona nie będize miała innego wyboru jak rzucenie go, o wiem że jest niezwykle dumna. I będzie jej wstyd przed rodziną i znajomymi:)

znajdz sobie wolnego faceta...a nie kombinujesz...

Głupia picza, cieszy się bo ktoś ją wyruchał.

A co w tym złego , że chce go dla siebie? Czuje wiele do tego faceta, jest w prawdzie zajęty, ale dzieci nie mają, więc nikogo nie krzywdze.

woplny facet nie będzie nim, a na nim mi zależy............... i na tym drreszczu emocji, który towarzyszy tym podchodą

krzywdzisz to malzenstwo rozwalasz to co przez lata budowali, odczep sie od nich

O ja pitolę myślałam że dorwałaś jakiego miliardera i ci dziecko zrobił a tu przeciętny facet i to w dodatku żonaty! ŻENADA!

krzywdzę, nie krzywdzę Przecież go do łóżk siłą nie zaciągnełam i nie zamierzam. Widać zbudowali nie dość mocny związek, że w koncu wylądowaliśmy w łóżku. Gdyby mieli dziecko, to może wtedy bym się zastanowiła czy w to wchodzić, ale tylko może, bo ja odpwiedzialna za dzieci nie ejstem.

uwazaj zebys ty przypadkiem z nim nie wpadla i pozniej utyna i on pojdzie na bok, jak raz poszedl to drugi tez pojdzie :D

Jeeejku, jakim cudem ty wierzysz, że on dla ciebie żonę zostawi? To, że cię przeleciał, to jeszcze nic nie znaczy, poza tym, że jest zwykłym skur***ynem wobec swojej żony.

mscisz siena facetach? chcesz pokazac jaka ty jestes piekna i ze mozesz miec kazdego??nie tedy droga bo faceci beda miec cie za zwykla dziw** ktora moga przele***

A i zbyt elokwentna też nie jesteś, ale to niepotrzebne, jak ma się cip*ę ;D

Nie mszczę się na facetach, chcę tego jednego. Wcześniej miałam tylko jedną taką akcję, ale w sumei długo razem nie byliśmy, powiedzmy że to była taka próba generalna(jednak facet nie miał żony, a dziewczynę) Z tym jest zupełnie inaczej, najzwyczajniej mi na nim zależy. Nie czaiłabym się na niego przez kilka miesięcy gdyby tak nie było.

odpusc bo nie wygrasz...zawsze zona jest na pierwszym miejscu a on tylko chcial sie zabawic a ty bedziesz cierpiala... i po co tobie to?