Pytanie do dziewczyn które urodziły . Co dostałyście po urodzeniu dziecka

od waszych teściów dla maleństwa?

Kasę na wózek :)

meble do pokoju dziecinnego, ciuszki, bujak

Na urodzenie 1000 zł. oraz potem drugie 1000 zł na chrzciny które były 2 miesiace później.

gratulacje :D

kase na łóżeczko od teściów a od moich rodziców kase na wózek

Buty na okolo roczne dziecko i Cieply zimowy kombinezon ( pomimo iz mieszkam w klimacie gdzie nie ma zimy :O

przy pierwszym dziecku dostalismy od teścia kasę na wózek. od moich rodziców nic. teraz nie wiem czy cos dostaniemy - nie jest to dla mnie ważne. od moich rodziców z pewnością nic nie dostaniemy :P

nie przypominam sobie, przed urodzeniem dostalismy rożek

a dlaczego akurat od tesciów a nie rodziców?

A co, rodzisz niedlugo i stawiasz roszczenia? Bedziesz sie porownywac z innymi tzn rownac w gore, bo w dol nie przystoi? Dostaniesz malo, bedzie katastrofa, duzo- tez zle, bo nie to co chcialas? Co to za zwyczaj domagania sie prezentow za urodzenie dziecka? Strzelisz focha na cale zycie, niewazne co dostaniesz. Byle miec jakikolwiek powod do narzekania i obrazenia sie.

nic nie dostałam, no może chusteczki nawilżane raz kupili jak w szpitalu jeszcze byłam z małą chcieli dać meble ze starego pokoju męża, ale podziękowałam :O

od teściów nie pamiętam ale na pewno sporo rzeczy dostałam, zresztą dostałam od nich pomoc (od teściowej) pomigała mi bardzo i to się chyba liczy

ile dali w kopercie na weselu, co dali po urodzeniu dziecka... KASA< KASA< KASA przesłoniła wam świat. Nic więcej się nie liczy.

całą ciążę mi truła, że poronie a teraz dzieckiem chce rządzić :o Od moich rodziców wózek

śpioszki śmiech na sali

jak urodziłam pierwsze dziecko to od teściów mały dostał (bo to chyba dziecko dostaje a nie rodzice??) kaftanik i śpiochy oraz 200 zł. jak urodziłam drugie to córka dostała 2 body, kocyk i 100 zł.

Od teściów nie dostałam nic ( nie licząc 2 czy 3 ubranek z lumpeksu,które i tak mały nie ubrał bo były letnie i jak dorósł do nich to była jesień i używanej grzechotki).od rodziców ubranka dla małego i ostatnio jak byliśmy na święta (jesteśmy u nich 2razy w roku)to dostał dużo zabawek

Od teściów mały dostał (jeszcze w szpitalu) kaftanik i śpioszki.A w dniu wyjścia ze szpitala teściowa przyleciała z wełnianym kompletem ( czapeczka + spodenki+sweterek). Od mojego taty wózek i łóżeczko. A od mamy parę ciuszków i pościel.

nic. ani od rodzicow ani od tesciow.

od moich rodziców kase i od teściów tez bo stwierdzili ze ja lepiej bede wiedziala co kupic dziecku

od mojej mamy dzidziuś dostał pieniądze na łóżeczko z pełnym wyposażeniem typu pościel, materac. Teściowie dali mu na wózek. Bardzo jestem im wszystkim wdzięczna, bo najdroższe rzeczy nam sfinansowali:)

potwór z bagien - rodzice osobno dawali? Tescie - nic, rodzice - połowe kasy do wózka, pampersy i tonę ciuchów

kase - od rodzicow i tesciow. wystarczylo na wyprawke.

od teściów: kompletną wyprawkę ze szpitala, kocyk, komplet kosmetyków.

leżaczek bujaczek, meble do pokoju, zabawki ( gryzaczki i kilka zabawek do których Młody musiał dorosnąć),kocyk i już po urodzeniu 1000zł w prezencie dla Małego.

My dostaliśmy pieniądze na wózek, oprócz tego moja teściowa ciągle kupowała Pampersy, ciuszki :-) Ale każdy ma inne zwyczaje, tradycje, no i możliwości finansowe, a takze stosunki rodzinne..więc takie porównania to glupota...

haaaloo - co cię tak dziwi, niektózy rodzice się rozstają....

Of moich rodzicow 500 zl i jakies tam ubranka of tesciowej tez jakies ubranka kocyk caly czas cost kuouje malej a Tera juz szykuje wyprawke dla male go ktory jest w brzuszku

kasę na wózek, chyba z 500zł- nie pamietam dokładnie.