Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdradzona, poniżona

Rozstanie po 6 latach.

Polecane posty

Słuchaj, jak mu teraz wybaczysz, to do końca życia będziesz tak wybaczać a on sobie będzie robił co chce. Chyba że uważasz się za jego własność. Dziewczyno! Nawet ślubu nie macie. A ty zachowujesz się jak niewolnik :( Dlaczego masz mniej znaczyć od niego? Co takiego sprawia że oceniasz tak nisko swoją wartość, by cały sens swojej egzystencji oddać chceniu i niechceniu człowieka, który ma Cię gdzieś? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Nie wiem dlaczego to się dzieję:( wszyscy w domu tłum,aczą mi że on tak naprawdę nigdy nie dbał o ten związek że zawsze to ja się starałam, nigdy on:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolica szczerbata
Dziewczyny dobrze piszą. Jakby cię kochał to by był z tobą, a nie umawiał się jescze z inna. Nawet by mu to do głowy nie przyszło. Coś mi się zdaje , że tej drugiej też nie kocha. Inaczej już by cię definitywnie zostawił. Coś mi się wydaje, że tak jak teraz jest mu wygodniej. Jak mu z tamtą nie wyjdzie, to wróci do ciebie. Albo jest bardzo niedojżaly i sam nie wie czego chce. juza sama nie wiem co gorsze. Reasumując: twojego związku już nie ma (wiem, brutalne). Odejdz teraz, bo się umęczysz i bedzie ci coraz trudniej. Też to zrobiłam (chociaz u mnie była troche inna sytuacja),przeżywam jeszcze, ale powoli się podnoszę. Lepiej być samą niż w bylejakim zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu kobieto!! ogarnij sie!1 poczytaj jeszcze raz samą siebie! O co Ty chcesz walczyć o jaki zwiazek i o jaką miłośc?? Facet wrócił do Ciebie bo tamta go rzuciła o czym Ty dobrze wiesz,nie wie kogo kocha,pisze Ci jakieŚ bzdury,Ty go błagasz o bycie z Tobą ..DZIECINADA.. Czemu ci tak pisze??? bo jesteś głupia i naiwna,On dobrze o tym wie i trzyma Cie w rezerwie...Latka lecą,ty je marnujesz na gnoja który nie jest nic wart,za chwile obudzisz sie z ręka w nocniku mając 26 lat,będziesz wypłukanym emocjonalnie wrakiem człowieka a twój ukochany najprawdopodobniej pozna kobiete w której się na prawde zakocha i w ciagu 2 miesięcy się ożeni i będzie miał gromadkę dzieci... Jak na razie nie kocha ani Ciebie ani jej,bawi sie wami,jedna go rzuca idzie do drugiej i atk w kółko...ale w sumie same na to pozwoliłyście wiec pretensje tylko do siebie możecie mieć..pewnie nasze piasnie nic nie da bo ty przecież nie potrafisz bez niego życ,ale to twoja sprawa jak przeżyjesz swoje życie,to twoje cierpienie nie nasze a końcówka bedzie taka ze On i tak cie kopnie w tyłek!! Zresztą jako facet też nie chciałabym wiazać sie na poważnie z taką kobieta jak TY!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
On twierdzi że chce być ze mną, ale nie wie czy to będzie dla nas dobre. W sumie daje mi do zrozumienia że jestem idiotką że chce mu wybaczyć i że powinnam sama nie chcieć go widzieć. Tylko po co udaje takiego co się o mnie martwi, i niby cierpi. Przecież to on zdradzał nie ja, ja nigdy tego nie zrobiłam bo go naprawdę kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolica szczerbata
ludzie piszą ci tu bardzo brutalnie, ale to dla otrzezwienia.Musisz przezyc wstrząs żeby to zakończyć. Chociaz nie powiem, będzie bolało jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
ej, wy tam! odczepcie się w końcu od dziewczyny i dajcie jej spokój! ona chce tak żyć, chce się kręcić w koło niego i niego zabiegać - przecież tak na prawdę, to jej jedyny cel w życiu! - dlaczego chcecie jej go zabrać? - przecież to dziewczyna bez godności i honoru - jak straci jego to straci sens życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mu zwyczajnie Cie zal... To że cie nie kocha nie znaczy że byłaś wiatrem w jego żuciu,przeżyliście ze sobą kilka lat,pewnie było raz dobrze raz żle,na pewno zajmujesz jakiś kawałek jego serca..On Cie zwyczajnie nie chce urazić,może boi sie że sobie cos zrobisz,chce tez Cie mieć w rezerwie zeby za jakis czas jak mu nie wyjdzie móc wrócić i powiedzieć..ja już wiem ze chce być z Tobą.. gdyby powiedział Ci definitywnie..nie kocham Cie,nie chce Cie znać..byłby bardziej w porządku niż teraz,ale zamknął by sobie tym samym furtke,a On chce zeby ona była otwarta.On dobrze wie że się nie szanujesz i ze moze cie tak bez końca wykorzystywac i dlatego mydli Ci oczy.. Kiedy to końcu dotrze do \ciebie????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko po co udaje takiego co się o mnie martwi, i niby cierpi. no własnie ...UDAJE... bo jesteś głupia a on to wykorzystuje. Kobiety którą sie szanuje tak sie nie traktuje,cokolwiek facet zrobi lub powie przemyśli 100 razy bo kobietę szanującą samą siebie też sie szanuje,u niej jest krótka piłka.. Ty natomiast błagałas go o powroty,uganiałaś sie za nim,więc zwyczajnie cie dalej bedzie wykorzystywał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Więc jak to w końcu skończyć? Wiem że powinnam, wiem że całe życie tak będzie ale ja to tylko wiem, czuję co innego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolica szczerbata
Posłuchaj rozsądku , a nie serca. Pomyśl sobie,jakbyś miała koleżankę w takiej sytuacji, to co byś jej poradziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiem że całe życie tak będzie" :D:D:D:D:Dweź stań z boku i siebie posłuchaj:) Jak się w końcu usłyszysz, to padniesz ze śmiechu:) /czego Ci w sumie życzę śpiąca królewno:D/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, wy tam! odczepcie się w końcu od dziewczyny i dajcie jej spokój! ona chce tak żyć, bo ona chyba tego chce skoro założyła taki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Gdybym chciała tak, to bym nie pisała tutaj szukając pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja to tylko wiem, czuję co innego to czujesz ze bedzie jak w bajce? chcesz byc dla niego rzecza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Nie chciałabym żeby mi wszystko wytłumaczyła a nie odchodził tak bez słowa i zrozumieć go jest naprawdę ciężko.. Raz chce się godzić a następnego dnia nie chce i mówi żebym ja sobie wszystko przemyślała. On nie chce pochopnie się godzić bo znów będzie to samo on musi wiedzieć że tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO TO PRZESTAŃ W KOŃCU PIERDOLIĆ ....ŻE ON PISZE CZY MÓWI TO I TAMTO.. wszyscy ci tu pisza i radzą a ty dalej swoje.. Jak mam to zakończyć??? to już jest zakończone,a kolesiowi napisz ze ma ci dać świety spokój bo ty szukasz faceta a nie dzieciaka który nie wie czego chce!!! Potem cokolwiek będzie pisał czy robił to ty sie nie daj w to wciagnac..ale jak znam życie tego nie zrobisz a za 3 dni założysz ten sam temat.Do pewnych decyzji trzeba dorosnąć a ty jestes głupia i naiwna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Chce to zrobić, właśnie po to się radzę, nie rozumiem po co te krzyki...Chce wiedzieć czy robię dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czy robisz dobrze sama się o tym przekonasz po czasie! bo na po czątku na pewno będzie Ci ciężko! ale potem dojdziesz do wniosku ze dobrze zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Dobra ale to z mojej strony wygląda troche inaczej, to ja odeszłam teraz nie on, przyjechał do mnie i chciał się pogodzić w sumie to jego godzenie to było troche kiepskie po tym wszystkim co zrobił, wyglądało to tak naprawdę żałośnie.. Zapytał to koniec? Ja powiedziałam że tak a on ok i wyszedł. I w sumie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli faktycznie chcesz to zrobić, to robisz dla siebie NAJLEPSZĄ rzecz z możliwych. Co do krzyków... Dałaś nam się tutaj poznać po postach jako miła, uczuciowa dziewczyna. Czasami między trollami i olewaczami naprawdę znajdzie się ktoś, kto chce Twojego szczęścia, nawet gdy jesteś obca. Spójrz - obcy ludzie martwią się o Ciebie i nie chcą żebyś sobie zrobiła krzywdę i skazała się na łzy. Nie masz nad czym płakać... z wyjątkiem tych trzech zmarnowanych z nim lat. Spójrz... Czy to nie dziwne że obcy ludzie wykazują troskę o Ciebie? Najwyraźniej więc jesteś warta o wiele więcej niż sobie to wmawiasz :D Ale oczywiste że będziesz płakać. Jak mówiłam - to jak wyrwanie zęba. I podobnie jak przy wyrwaniu zęba - przeważnie już po chwili okazuje się, że ból był o wiele mniejszy niż ten, którego się spodziewaliśmy, lub nie było go wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
A na spotkaniu w niedzielę chciał się przytulać i całować choć w sobotę gdy ja chciałam się spotkać i pogadać pojechał do niej, nawet mi nie odpisał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Czyli już zrobiłaś :D A mimo tego żyjesz i jesteś tu z nami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Dziękuję choć za jeden życzliwy komentarz.. Chodzi o to że nie chce póżniej niczego żałować, chce wiedzieć że zrobiłąm wszystko co mogłam zrobić i nie zawiniłam. Tak właśnie taka jestem, on mnie rani a ja nie chce żeby on cierpiał gdy ja naprawdę odejdę, wiem wiem ja cierpiałam ale ja go kocham prawdziwą miłością i nie chce żeby tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na spotkaniu w niedzielę chciał się przytulać i całować choć w sobotę gdy ja chciałam się spotkać i pogadać pojechał do niej, nawet mi nie odpisał.. ja bym tego po prostu nei zniosła! no i przytulalas sie i calowalas sie z nim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Nie jestem taka, to mój pierwszy chłopak i nie chce tego robić gdy wiem że on mnie nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama widzisz ze on sie z toba chce spotykac tylko kiedy jemu jest wygodnie a jak ty go potrzebujesz to jego nie ma przy tobie tak twoim zdaniem powinien wygladac zwiazek? chcesz zyc w takim ukladzie? trojkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzona, poniżona
Tak zawsze było, że spotykaliśmy się kiedy on chciał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×