Ciagle telefony od rodzicow do doroslych

Witam.Nie mozemy sobie poradzic z tesciowa.Dzwoni do mojego meza dzien w dzien(facet ma 27 lat),jak maz nie odbiera to nawet 8-10 razy pod rzad i na przemian jego matka i ojciec,jak w koncu odbierze to pytaja co u niego(ja jestem w ciazy o mnie nigdy nie zapytaja ;] ) i co powie..jak slysze to durne pytanie to ataku dostaje.Maz mowi ze po co ciagle dzwonia i tylko pytaja co powie ale to nie skutkuje,cale szczescie ze mieszkamy 140 km od nich....jak mamy ich odzwyczaic?Maz szaleje,ja razem z nim bo mamy dosc...

jezuuuuuuuuuuuu ale kochana masz problem:-P Albo nie odbierasz , zakladam ze masz telefon , gdzie wyswietla sie numer dzwoniacego, albo odbierasz i mowisz : u nas wszystko ok, dzieki za telefon , pa .Ile to sekund trwa ? Mozna sie poswiecic ewentualnie na 5 sekund dziennie . Chcialbym miec takie problemy , jak Ty .

trzeba zrobić to samo wydzwaniać do teściowej 10x dziennie przez tydzień, z pytaniem co słychać o różnych porach, najlepiej obudzić ją jak śpi albo w środku ulubionego serialu i nie dopytywać się o zdrowie itd a mówić tylko o pierdołach rura jej zmięknie od nękania

to nie jest jeden telefon dziennie tylko kilka...

tyle ze ja nie zadzwonie do niej bo wedlug niej ja unieszczesliwiam jej syna i jestem miotla(pomimo ze jestesmy szczesliwym malzenstwem) i stwierdzila ze czeka kiedy od mnie zostawi :)

a twoj facet to rozumu nie ma ? Chyba to dorosly "chlopiec" i umie ocenic , czy jestes dobra zona , czy warto byc z Toba. Jesli kocha cie , to nawet atom nie oderwie go od ciebie.Czym sie ty przejmujesz , zamiast skupic sie na ciazy i oczekiwaniu na maluszka .Dziewczyno wyluzuj .Telefonow nie odbieraj , nagraj na sekretarce formulke o ktorej pisalam wyzej i ciesz sie na przyjscie malucha .