MOJA BABCIA JEST NIESPRAWIEDLIWA... NIESTETY

Moja kuzynka ma 28 lat, ma małe dziecko i męża... raz na jakiś czas przyjeżdzą do babci np na tydzień.. nie po to by sępić kasę czy coś, bo sama jest po dobrych studiacch, ma fajną pracę itd , ale tak o -dla towarzystwa.. często też babcia zaprasza ich na obiadki itp .. i zmierzam do sedna... tez jestem wnuczką- mam 22 lata, ale babcia nawet nie wyobraza sobie, zebym ja mogla przyjechac z moim chlopakiem na obiad ( zaraz cala rodzina wie) a zeby zostac tydzien- hoooohohoho, nie ma takiej opcji... ona tgo nie powie, ale ja to wiem, bo wiem jak reagowala, jak zostawalam tam na noc, jak juz bylo pozno i nie mialam jak wrocic do domu .. nie powie " nie mozesz" , ale wiadomo czlowiek wyczuje.. babcia ma owszem 2 pokoje, calkiem dobrze sie trzyma jeszcze, jest energiczna, super gotuje.. ale czemu musi byc taki podzial.. jakos nie mam odwagi jej o to zapytac..

może zapytaj chłopaka? :P, :P, :P

Bo tamci stanowią rodzinę, po ślubie, dziecko. A ty chciałabyś spać pod jej dachem z chłopakiem? Babcia jest "starej daty" i sobie pewnie tego nie wyobraża. Grzech w jej domu. Coś tym rodzaju. Założycie rodzinę to pewnie będziecie u niej zostawać nawet 2 tygodnie.

jest taki podział, bo tamta ma legalnie poślubionego męża, a ty tylko chłopaka z którym sypiasz i babcia nie chce wnuczki żyjącej w grzechu kłaść z jej dupowłazem do własnego łóżka - powinnaś być jej za to wdzięczna - tylko ona myśli o twojej reputacji

o co mam go spytac?? dodam, ze moja babcia ma tez inne wnuczęta , ale ten zaszczyt tylko sie należy jej.. w sumie to podziwiam tę kuzynke za taka odwage, zapytala czy moze wpasc,jak babcia byla chora.. zresta teraz juz nie pracuje, slabo przedzie, ale mimo to bedzie im gotowac super dania, bo babcia taka jest

OTOZ NIE - SPALI TAM JESZCZE ZANIM BYLI MAŁŻENTWEM TEZ. ZANIM ROWNIEZ BYLO DZIECKO

jak chcesz się dowiedzieć, to niestety musisz się szczerze zapytać, o co chodzi, nie ma innej możliwości

Twoja babcia ma po prostu swoją ulubienicę wśród wnucząt i tyle. Tak czasem jest; z jakiegoś powodu jedno dziecko się faworyzuje. Nic na to nie poradzisz. Bądź ponad to. Przecież nie będziesz jej błagać o większą miłość i uwagę.

na dodatek wcale mi na tym nie zalezy, i jakby tak mialo byc to na pewno bym pojechala sama a nie z chlopakiem, poniewaz nie jest moim mężem.. ale jakos na swieta babcia obiecala mojemu mlodszemu bratu, ze zostanie u babci na ferie... moj brat tam przyjechal kilka dni przed tym jak mial zostac- a ona zaczęła się wykręcać i koniec końców nie bylo tego nic

każda babcia ma swoich ulubieńców i nic nie poradzisz

też będziesz babcią, tymczasem https://www.youtube.com/watch?v=E776e2zKW9Q

moze z tamta kuzynka ma poprostu lepszy kontakt?? a poza tym ty masz swój dom i jesli mieszkasz w miare blisko to po co masz u niej nocowac i na dodatek z chlopakiem?? a moze to tez kwestia finansowa, sniadanka kolacyjki obiadki wszystko kosztuje. A skoro tamta przyjezdza z daleka to pewnie zadziej i nawet wypada zeby babcia ją ugosciła

nie wiem od czego to zalezy , moze dlatego ze ta kuzynka zawsze najlepsza uczennica , super hiper , grzeczna, ulozona a ja zawsze byłam łobuz.. nie wiem ... jak się dowiedziala, ze razem mieszkamy to wielkie hallo.. a jak kuzynka zamieszkala z chlopakiem przed slubem to jeszcze ją odwiedzała.. zawsze na swieta oboje lizali dupe babci.. byla z chlopakiem rok i on juz tam bywal czesto, calowal babcie, i wszystko.. ja z moim jestem ponad 4 lata i zawsze tylko dzien dobry, dzien dobry .. moze mial okazje ja widziec ze 3 razy w zyciu

No to Wy też ją ignorujcie. Wiecie jak ona jest, to po co się do niej pchacie?

ona mieszka od babci 15 min jazdy autem, ja okolo 20 min . takze obie mamy bliskie.i powtarzam nie zalezy mi wcale na spaniu tam, mam wlasne mieszkanie, ale o ten podzial .. po co tak robic?? nie spalalabym u niej z chlopakiem, bo mamy wlasne lozko ale moglaby mnie zaprosic na pare dni chocia z grzecznosci. Na pewno obiad dla jednej osoby, na ktory by sie uparla aby ugotowac wyszedlby mniej niz obiad dla 3 osob- dziecka, kuzynki i jej męza, dodajac ze dla niej dania specjalne, bo nie je mięsa

ojej, rozumiemy, że Ci przykro z tego powodu, ale tak jest i nic na to nie poradzisz

Babcia jest starszym człowiekiem, starsi ludzie często potrzebują po prostu towarzystwa. Starość to często jednak samotność, nawet tą małą odczuwają dotkliwiej. I babcia zwyczajnie czuje, że kuzynka chce z nią spędzać czas, interesuje się nią, lubi jej towarzystwo. Że dba, że pomaga, że nie chodzi jej o kasę bo dobrze zarabia. W dodatku jest prawdziwą rodziną z mężem i dzieckiem (przykro mi bo to brzmi jakoś sucho ale jednak wnuczka z nowym chłopakiem rodziny nie tworzą). Myślę, że dlatego inaczej traktuje kuzynkę- bo docenia te relacje, troskę i bezinteresowność. A Ty Autorko jak często pomagasz babci? Dzwonisz, by po prostu zapytać, jak jej minął dzień? Interesujesz się nią? Co zrobiłaś dla niej miłego ostatnio? (i nie chodzi tu podrzucenie zakupów raz na dwa tyg bo to obowiązek z szacunku do starszej osoby- chodzi o jakąś drobnostkę po prostu miłą dla babci, zrobienie jej ładnego kolażu z aktualnych zdjęć rodziny, kupno czegoś specjalnego itp). Bo Twój post brzmi jak zdziwienie nierozumiejącej małolaty, że to niesprawiedliwe, bo ty byś też chciała sobie zanocować w spokoju bądź żeby dla ciebie babcia ugotowała. Bo TY BYŚ CHCIAŁA. A co DAJESZ? Jak dbasz o Seniorkę w rodzinie? Bo Seniorka dobrze wyczuwa, kto coś od niej CHCE, a kto się bezinteresownie INTERESUJE.

tak czy siak swoje mieszkanko babcia przepisze ulubionej wnuczce i nic na to autorko nie poradzisz - żebyś tam jeździła codziennie i nie wiem jak milutka dla babci była - babcia już majątkiem podzieliła

mieszkanie juz dostali moi rodzice, ale babcia ma tam dożywotniosc, czy cos takiego.. ze poki zyje, to tylko ona ma do niego prawa, ale nie w tym rzecz .... ja tez sie babcia interesuje, bywam u niej i wszystko i tez zarabiam nie potrzebuje nic.. chodzilo mi oto, ze moglaby mnie zaprosic nawet na 2 dni -samą..ale ona nawet takiej mysli nie dopuszcza

nie chcialalbym tam nocowac, ale chodzi o fakt i podzial .. zawsze na kazda okaje babcia dostaje cos ode mnie.. i to nie ejst tylko wzlgedem mnie , ale innych wnuczat tez, bo ona tylko tą kuzynke ubóstwia.. kiedys do niej przyjechałam, nie bylo jej, stweirdzialam, ze pcozekam pod blokiem bo pewnie jest na zakupack, tak tez bylo.. przyszla i mowi do mnie O WYCZEKALAS SIE TO PEWNIE NIE BEDZIESZ WCHODZIC NA GÓRĘ, PAPA... no diotycznie sie poczulam

więc nie rozkminiaj już tego (bez sensu, nakręcasz się tylko a nic nie zmienisz już raczej), tylko przyjmij do wiadomości, że babcia tak ma. Po prostu. Ma do tego prawo. Ja też żyję ze świadomością, że niektórzy ludzie na tym świecie lubią innych niektórych ludzi bardziej niż mnie :P