Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dwóch synów

6 latek do szkoły?

Polecane posty

Gość mama dwóch synów

Mam pytanie. Mój syn chodzi do grupy 5 latków( (rocznik 2007,znana już teraz zerówka). jako rodzic mam wybór i mogę wysłać do 1 klasy bądź iść do grupy 6 latków. czyli znowu do zerówki Moje obawy tyczą się 2 opcji: 1) dziecko idzie do grupy 6 latków , i praktycznie uczy się tego samego co w latkach, następnie idzie do 1 klasy gdzie spotykają się roczniki 2007 i 2008 , dzieci jest dwa razy więcej w szkole. rezultat taki ze klasa składa się dwóch roczników. i te młodsze dzieci będą musiały dogonić te starsze(lecz i tak wszystko zależy od dziecka wersja druga 2, dziecko idzie do 1 klasy i uczy się z rocznikiem starszym od niego. czyli już literki , czytanie sylab, liczenie. i obawy czy da sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da sobie radę
Byłam wychowawczynią w przedszkolu w grupie 5 latków i był tam jeden 6 cio latek, nudził się z nimi, tym bardziej, że w przedszkolach nie można w tej chwili uczyć literek. Poślij dziecko do szkoły, spokojnie da sobie radę, lepiej aby podciągało się do starszych niż uwsteczniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcccccccccccccccfo
Jeśli sprawnie głoskuje i ogólnie lubi naukę możesz dać do szkoły.Obecnie moje dziecko w klasie 1 idzie normalnym trybem i nie ma dzieci, które by zostały puszczone wcześniej do szkoły przez rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nauczycielką w przedszkolu, pomoże ci podjąć decyzję. Do końca kwietnia powinnaś też dostać na piśmie informację o gotowości dziecka do podjęcia nauki w szkole. Na gotowość szkolną składa się kilka czynników- dojrzałość intelektualna, emocjonalna, sprawność fizyczna i manualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcccccccccccccccfo
No własnie jak to jest z tą nauką liter w przedszkolach? Moje dziecko, chodząc do przedszkola nauczyło się liter, ale nauczycielka twierdziła, że wcale nie musiała ich uczyć, po czym dziecko poszło do 1 klasy i w drugim miesiącu nauki zostało gruntownie przepytane z czytania.Przy czym niby są na etapie poznawania liter ale czytanka była dość trudna odbiegająca od tego, co robią na bieżąco , bo w sobie zawierała "ó", ż" itp wyrazy dość długie.Dzieci po zer owca szkolnej poradziły sobie znacznie lepiej.Na starcie więc są różnice, widoczny bałagan edukacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się że to jest kwestia indywidualna.Ja w zaszłym roku miałam taki sam dylemat.Zdecydowaliśmy jednak, żeby drugi rok chodził do zerówki.Na dzień dzisiejszy widzę żę to była słuszna decyzja.Syn wydoroślał ,zmniejszyły się problemy z koncentracją,i myślę że w jego przypadku 7 lat to odpowiedni wiek na szkołę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch synów
bardzo wam dziękuje za pomoc i opinie a wystarczyło żeby rok później się urodził, to wtedy byśmy musieli się dostosować , i zero problemu( ( wtedy już by musiał sobie poradzić) ehee:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego nie posłałam do szkoły jako sześciolatka, zdecydowanie nie był gotowy. Teraz pójdzie od września jako 7latek - teraz widzę że tę dojrzałość osiągnął. Wiem że to była słuszna decyzja, po co na starcie fundować dziecku poczucie, że jest gorsze, bo sobie nie radzi, a co za tym idzie fobię szkolną? Dla wyjaśnienia - jestem nauczycielką w przedszkolu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W klasie mojego dziecka było 9 sześciolatków na 24 osobową grupę. Wszystkie, podkreślam - wszystkie chodziły na zajęcia wyrównawcze, bo nie nadążały za resztą. Ja bym nie posłała, szkoła to poważna sprawa, dużo obowiązków i wbrew pozorom bardzo dużo spraw na głowie takiego dziecka. No chyba, że jest nad wyraz rozgarnięte, samodzielne i rozumne, potrafi głoskować, umie chociaż trochę czytać, liczyć, pisać. W szkole owszem - będzie się tego uczył, ale jeśli nie będzie nadążał, nikt na niego nie poczeka, program musi być realizowany, karawana jedzie dalej. Dziś te dzieci są w II klasie i nadal odstają od tych starszych, mają duże braki w dalszym ciągu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tutaj nic
ja tez uważałam, ze dzieci w pierwszej klasie zaczynają poznawać literki bo przecież zakaz uczenia w zerówce. później dziecko idzie do szkoły i słyszę ze dzieci naciskają na czytanie, to wreszcie co jaki jest program w pierwszej klasie w związku z literkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie wyglądało to tak, że przez całą pierwszą klasę dzieci uczyły się całego alfabetu, mniej więcej jedną albo dwie litery tygodniowo, a potem różnie - 1.5,2 tyg ćwiczenia z tymi literkami. Tylko trzeba pamiętać o tym, że poza polskim jest jeszcze masa innych przedmiotów, więc nie wygląda to tak, że przez 5 czy 6 lekcji 5 dni w tygodniu dzieci ćwiczą litery. Jak masz zdolne dziecko, to możesz nadrobić w weekendy, pracujesz z nim popołudniami, ćwiczysz ile wlezie jakoś pchasz ten wózek. Ale jeśli dziecko potrzebuje trochę więcej czasu i wolniejszego tempa, może być trudno, bo jedno niedociągnięcie niesie za sobą kolejne, a potem trudności się tylko nawarstwiają - tak właśnie było w przypadku tych 6latków w klasie mojej córki. I jeszcze weź pod uwagę nauczyciela, czy przyłoży się do tego czy nie. U mnie było ok, ale np w klasie równoległej babka przez pół roku nauczyła dzieci 5 liter :o Więc też nie do końca wiem jak to jest z tym programem - czy one same sobie narzucają tempo, czy jak to jest - nie wiem, nie będę ściemniać. Ale obracam się w środowisku wielu mam i dzieci, które poszły do szkoły również jako 6latki i większość ma niestety podobne odczucia - że lepiej było poczekać ten jeden rok i dać czas dzieciom na dorośnięcie do roli ucznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×