o co chodzi w reklamie herbaty tekane z adamem małyszem???

chodzi o tą reklamę, gdzie małysz pyta jakiegoś faceta jak długo trzeba parzyć czarną herbatę, jak się ją zbiera itp., a ten facet na wszystko odpowiada i małysz się dziwi skąd on to wszystko wie. to wtedy ten facet tak chrząka i pokazują, że jest przebrany za czajnik. o co w tym chodzi, jaka tam jest płenta?????

prrrrrrrrrrrr... to bąk tak ,ze sie nie przejmujcie

no , że jest czajnikiem to wie buehehehe :D swoją drogą kretynska reklama i Małysz mega sztuczny

he he też się nad tym zastanawialam i też nie rozumiem

Jestem studentką łąkarstwa i jachtingu na UW. W wolnych chwilach oddaję się dogłębnym analizom reklam telewizyjnych i szukam w nich puenty.

aaaa, że czajnik wie, o jezus to idiotyczne

robie topione serki ze starkowanej skóry swoich pięt

nie musi o nic chodzić. jest Małysz, jest impreza, jak płacą sławnej osobie nie mają już kasy na pomysłodawcę.

Moim zdaniem czajnik jest metaforą picia dużej ilości herbaty i podążającą za nim dogłębną znajomością okołoherbacianych tematów. Tzn. chodzi o to, że ten facet w swoim życiu nachlał się tak dużo herbaty, że można go uznać za taki jeden wielki czajnik, a skoro pił dużo, to się na herbacie zna. I tyle. :)