Zapraszam do dyskusji nt.transseksualizmu

Co myślicie na ten temat?Wszystkim łatwo krytykować.Ale co zrobilibyście gdyby wasz brat/siostra wyznal wam ze jest transseksualny?Albo wasze dziecko? Przestajecie kochać?Wypędzacie z domu?

Jakoś mnie to nie rusza... Są gorsze zboczenia, które mogą zagrażać otoczeniu, a transseksualiści nikomu krzywdy nie robią. Na pewno nie byłabym szczęśliwa gdyby moje dziecko czy ktoś z rodziny okazał się transseksualistą, bo to bardzo ciężkie dla tych osób, ale na pewno bym nie potępiła tylko zaakceptowała.

aby pomóc takiej osobie trzeba zaprowadzić ją do lekarza. Światowa organizacja zdrowia potwierdza,ze to zaburzenie umysłowe,

Może któś czytał art.we Wprost zdaje się. Sama nie mialam pojecia ze to"zboczenie" to tak naprawdę zaburzenie. Jest mi nieslychanie zal takich osób.Jak mozna nie czuc sie soba?To tak jakby w Jerozolimie chciec mszy sw!

Może któś czytał art.we Wprost zdaje się. Sama nie mialam pojecia ze to"zboczenie" to tak naprawdę zaburzenie. Jest mi nieslychanie zal takich osób.Jak mozna nie czuc sie soba?To tak jakby w Jerozolimie chciec mszy sw!

Ale w Jerozolimie odprawiane są msze! Wracając do tematu. Problem jest i ludziom, które są nim dotknięte należy się szacunek i wyrozumiałość. Natomiast, gdy były członek PZPR, po kursach w Sowietach, obcina sobie genitalia i potem zaczyna działać w polityce, zostaje posłem, to ja MÓWIĘ: pierdol się chuju :) Po prostu bydlak robi polityczny interes na swoich zaburzeniach. Popierają go tacy intelektualnie upośledzeni i również z problemami, jak Biedroń, który jakiś czas temu oświadczył, że to fajnie, gdy go dupa boli. Poza tym, tym więcej będzie ludzi z zaburzeniami tożsamości płciowej im bardziej będzie się promować lewacką ideologię: feminizm, zideologizowany homoseksualizm, poprzez lansowanie takich osób jak tzw: Anna Grodzka.

nie bede rzucac fachowymi terminami,bo sie na tym nie znam.Ale podobno transseksualizm jest zaburzeniem hmmmm....gospodarki hormonalnej.W pierwszym trymestrze ciazy mnogiej,czasem zdarza sie,ze jedno z dzieci jest słabsze,matka moze nawet o tym wiedziec.Wted silniejszy płód wchłania słabszy,a jeżeli ten jest płci odmiennej moga pojawić się cechy meskie i zenskie jednoczesnie.Stad moze wynikac zagubienie.Nie podam żródł bo obserwuje temat od kilku tyg w roznych publikacjach.

Naprawde polecam przeczytac art we Wprost.Autor/ka dowodzi,że takie zjawisko mialo miejsce juz setki lat temu,z starożytnym Egipcie.

W tym temacie pytam was,o wasze prywatne reakcje na wypadek takiego wyznania w waszym otoczeniu.Czy nikt z was nie ma znajomego/znajomej,ktora wg was zachowuje sie podejrzanie?Może właśnie,czegoś się boii?

do ale halo Gdybys nie wiedzial w GB od momentu zalegalalizowania ZP i ZJP nie zmieniejszyla sie liczba zwiazków JP!!!

ten Ania niestety nie przekonuje mnie. Nie rozumiem jak można przez 50 lat żyć jako mężczyzna, założyć rodzinę i oszukiwać tym samym siebie i najbliższych ???!!! Miał problem ? Należało zrobić coś w tym kierunku znacznie wcześniej a nie komplikować życie sobie i innym !!

Wstyd

jesli facet jest filigranowy, ma delikatne rysy twarzy,nienawidzi swoich narządów płciowych do tego stopnia,z gotów jest nawet sam sobie obciąć wacka to rozumiem, ciężko by bylo to zaakceptować ale da sie. Nie do zaakceptowania jest to ,ze facet o typowej męskiej fizjonomii ,zakłada perukę,robi byle jaki makijaż, ubiera sukienkę,maluje paznokcie ,zmienia dowód osobisty , potwierdzający,ze jest kobietą a tak naprawdę wszystko pozostawia na swoim miejscu (wacka) to jak dla mnie zwykły przebieraniec,aktor który jak juz odegra swoją role o zdejmie przebranie i wróci do normalnego stanu.

bialykruk chyba nie wiesz o czym piszesz w wieku 50 lat zdecydowala sie,co nie znaczy ze przez ten czas nie cierpiala! Czasy sie zmienily.I co ci taka transsex posłanka przeszkadza? Pytam wszystkich po raz enty:Jak zareagowalibiscie na wiesc o trans....waszego/ej corki/syna?

No dobra A gdzie masz podania o takich zartownisiach? Osobiscie nie znam zadnego trans...nawet o takim nie slyszalam... Ale postawmy sie wszyscy w sytuacji kiedy ktos rodzi się bez nogi,ręki...Wtedy jest dla nas kaleka.A gdy rodzi się ktoś bez pewnej czesci kory mozgowej,ktora odpowiada za orientacje sexualna,czy czegokolwiek tam o czym nawet na pierwszy rzut oka nie wiemy? To co? Jest to taka sama ułomność? Wg was to nie choroba ?albo zaburzenie?

ależ wiem o czym pisze ! "przecież całe życie cierpiała..." - taaak, i ułozyla sobie życie w brew sobie. Będąc psychicznie kobietą ożenił się z drugą kobietą, mało tego spłodziła z nią dziecko ! oczywiście cierpiąc skrycie! Może to jakiś rodzaj masochizmu albo co ??? Mało tego znajomi Ani mówią że był z niego niezły pies na baby... Obleśny typ - to wszystko!

I tak dalej mi wstyd za was wszystkich. Pchacie cie do Juropy a słoma wam z trzewików wystaje

argument na miarę palikota, biedronia tudzież innych postępowców. twoja juropa - czuj się w niej spełniony/a

bialykruk wal to wszystko w cycki.Nie podoba sie to idz z kapucia do Czstochowy w sierpniu.O ile patologia cie nie pogoni

to w ogóle jest bezpieczne w tym wieku? taki szok hormonalny? grodzki przykład obrzydza mu transseksualim, do którego wcześniej nic nie miałam.

dla mnie jeśli ktoś rodzi się bez jakiejś kończyny, nie jest kaleką tylko człowiekiem bez np ręki,natomiast jeśli rzeczywiście jest cos takiego jak piszesz,ze ''rodzi się ktoś bez pewnej czesci kory mózgowej'', to można go uznać za kalekę. Choc ja nie daje temu wiary,bo przecież ta osoba utożsamia sie z jakaś orientacją przecież.

jego żona, powinna się domagać od tego cymbała odszkodowania. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co ta kobieta czuje po 30 latach takiego chorego związku...

Ponawiam pytanie. Widze watek rozwija sie w zlym kierunku. Pytam o wasze ew.reakcje

" Widze watek rozwija sie w zlym kierunku." wątek rozwija się w takim kierunku, jaki dyskutanci uznają za stosowny.

dzisiaj juz ide spac bo nie jestem w stanie prowadzic z wami rozmowy na poziomie,bo sledzik lubi pływać :P Powrócę do tematu jutro Idzcie spać ziomki :P

Takie osoby jak Stu Rasmussen - transseksualna kobieta jest akceptowalny. Biologicznie jest mężczyzną i identyfikuje się jako heteroseksualny mężczyzna, jest w związku z tą samą partnerką od 30 lat. Lubi sukienki , buty na obcasach i ma piersi.I to wg mnie jest uczciwe a jako osoba z defektem jest zaspokojona. Da się?!