Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a.n.i.a.

co mam zrobić :( ojciec psychol

Polecane posty

powiedzcie mi co mam zrobić, jeżeli nie mam nikogo z kim mogę normalnie pogadać o swoich problemach? Moja rodzina niby jest na poziomie, ale tylko pozornie. Pieniędzy nie brakuje, nie one są problemem, a raczej relacje wszystkich. Przed chwilą ojciec prawie zabił mojego kota za to, że on go ugryzł, a to jest dopiero kociątko, więc jak można od niego wymagać innego zachowania?? W ostatniej chwili wypuściłam go do ogrodu, bo tak to już by go nie było wśród żywych. W domu zachowuje się jak jakiś psychol, ale wśród znajomych, sąsiadów, to oczywiście 'elita' :o sory że Wam tak smęcę, ale naprawdę chwilowo nie wiem co mam robić. Nie mam tu NIKOGO i nie wiem co robić, albo wyjadę na studia do uk, albo zakon i walić to wszystko, nie wrócę tu nigdy po skończeniu szkoły. Od dziecka, od kiedy pamiętam miał takie jazdy. Mnie nie bił, ale na zwierzętach lubił odreagować, albo wyzywał moją matkę. A obcy uważają go za jakiś wzór ojca, męża, szefa i wgl :o i nie mówcie mi że mam go kochać i szanować, bo to mój ojciec. jak mam szanować kogoś kto nie szanuje innych? Jak masz normalnego ojca, to nie zrozumiesz co ja przeżywam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusinkaaaaaa88
nie przejmuj się, skończysz szkołę i wyjedziesz.. Wiem co przeżywasz, bo moi rodzice też zafundowali mi psychiczne dzieciństwo, tyle że oboje się o to postarali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedefefew
a co chciał zrobic temu kotu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groził, że go zabije, bo nie będzie go śmieć którego karmi drapał :( rzucił w niego butem i chciał znowu, gonił go, ale butem nie trafił w kota, tylko w kominek na szczęście :( nie wiem co teraz będzie z moim kotem :( jest mały, a na polu zimno :( kurde, najgorsze jest to, że naprawdę w naszym otoczeniu nikt by w to nie uwierzył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvdfv
leki psychotropowe na wyciszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedefefew
to faktycznie jakiś nienormalny ,wspolczuje :O jak bedzie mogla to wyprowadz sie z domu bo watpie zeby on sie kiedys zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madAmciApata
może do psychiatry niech idzie? może jakieś problemy z którymi sobie nie radzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedefefew
a kota może ukrywaj gdzieś ? choc wiem ,ze to trudne... albo popros koleżanki czy nie moze u nich zostac chociaz do wiosny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, przecież mu nie wrzucę do jedzenia :( musi autem jeździć przecież :( a do psychiatry nie pójdzie, zawsze był nerwowy, ale żeby aż tak :( płakać mi się chce :( tylko kot był przy mnie :( związek mi się posypał, więc miałam jedyne pocieszenie w kocie, zawsze przychodził mi mruczeć jak mi było smutno :( a teraz siedzę sama z laptopem i beczę :( a miałam taki dobry dzień :( aż mi się nic nie chce już :( za piosenkę dziękuję bardzo. i w ogóle za Wasze wsparcie :( strasznie mi źle teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedefefew bardzo dziękuję za Twoje wsparcie i za to, że starasz się mi pomóc. Problem w tym, że nie mam tu nikogo zupełnie, przeprowadziliśmy się do nowego domu w innym mieście :( mieszkam tu dopiero od września i nie mam dobrych znajomych. Jakieś tam koleżanki są, ale nie takie, bym mówiła im o tym co się dzieje u mnie w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty12398756
maskakra :o ale z niego chuj za przeproszeniem!! jak można zwierzakowi tak robić!! co kociak winny!!! NIC!! współczuję ci bardzo :( jakoś to będzie, będzę za ciebie trzymać kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
zrób mu laske, moze brakuje seksu to go uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvdfv
wydaj kota w dobre ręce. I nie miej nigdy innych zwierząt na terenie domu! Jeśli ta sytuacja nastąpiła to nigdy nie wiesz kiedy zdarzy się ponownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michailkoloriov
ale patafian z twojego ojca :o współczuję, ja bym go zayebał 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwaiazdy
:( ale masz walentynki :D🖐️ ale nie łam się, będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×