To było Tak... Wczoraj.

Pendzior pewnych rzeczy nie mówi sie głośno , wyszło zwykłe kurwienie :D ps. ciekawe kim będzie ta do trójkąta ? jaki scenariusz jej napiszesz .

Stroje sobie z Was żarty. Chcielibyście wszystko wiedzieć. Musiała wracać. Ale już niedługo znów się zobaczymy. Tym razem ja jadę do niej. Zatrudni mnie jako ogrodnika. Rzucam robotę i jadę. Czy nie można sobie pożartować z tej sytuacji? Może mamy takie chore poczucie humoru?

" 22:13 [zgłoś do usunięcia]Pendzior Następny będzie szminką na moich pośladkach. Może być?" Jak z tą deklaracją? Powstała jakaś dokumentacja ze spotkania.

Julia ją sobie wybierze. To jej fantazja. Myślicie, że chore związki nie mogą szczęśliwe...

Kto by chciał wszystko wiedzieć???? Sam trajkoczesz tu o swoim życiu, co chwilę coś zmieniając. I dajesz podpuszczać się pomarańczowym. Bajka dla różowych lampucer

babans

Żałujemy, ale nie. Nie w głowie nam te było. Mieliśmy inne zajęcia...

Zarzucasz nam, że wszystko chcielibyśmy wiedzieć. To Ty przecież założyłeś ten temat.

To jakaś psychopatka. Ino ruchać by się chciała Przecież po to przyjechała do ciebie-ruchać się Ciekawe co mężowi powiedziala jak jechała do ciebie. A najlepszy jest tekst "zatrudni mnie jako ogrodnika", chyba jako "psa ogrodnika", ha, ha, ha

Rzucasz robotę i jedziesz? o dziecku już zapomniałeś? jeszcze jakiś czas temu pisałeś, ze szkoda ci córki, a teraz będziesz tatusiem raz w miesiącu albo i rzadziej? bo daleko? do dupy mąż i do dupy ojciec.Missima ma rację, podpuszczasz tylko nas, a tak naprawdę to sperma ci uderzyła do głowy i pierdolisz jak potłuczony

qazwsced i Tobie podobni - skąd u Was tyle jadu. Przecież wchodzicie na czat erotyczny. Chyba zdajecie sobie sprawę, że poruszane są tego typu tematy jak przedstawił Pendzior. Jest jednym z ciekawszych. Ma fabułę. Oczywiście można a nawet trzeba - moim zdaniem, nie zgadzać się z postawą autora, krytykować, pytać, dociekać, może zrozumieć, uczyć się by kochać i pożądać swoje drugie połówki mimo totalnego olewania potrzeb seksualnych partnera. Ten nie zna życia kto sam czegoś podobnego nie doświadczył.

kurwę se zamówił do poruchania

Temat był ciekawy, ale do czasu, teraz to już bajka

qazwsced, skąd taki wniosek?

Zatrudni cię jako ogrodnika do strzyżenia jej trawnika :)

jsdhdjfkdvsfg

Więcej szczegółów. Kibicujemu ci od samego początku a teraz gdy dzieją się naprawdę ciekawe rzeczy to nas zbywasz ogólnikami. Napisz co się działo..!

Tych fanów to Pendzior już za dużo nie ma, dlatego przestał się udzielać, gdyby wszyscy mu klaskali to cały dzień by tu pisał

Skończyły się pomysły. Skończył się temat.

Co niby miałbym Wam jeszcze napisać? Nie pisze tu fanów ani dla funu.

pendzior wspolczuje , cierpliwy jestes , moze az za nadto ? zycie jest za krotkie , zeby je tracic w oczekiwaniu na lepsze jutro , moge spytac w jakim wieku jestes ?

Co niby miałbyś mam jeszcze napisać? Spójrz co napisałeś zakładając temat blisko 2 miesiące temu. Dlaczego nie miałbyś w podobny sposób teraz opisać spotkanie z Julią. Mógłbyś rozpocząć od tego: "To było Tak...W sobotę."

niech on już nic nie pisze, bo to jak rzyganie tęczą :O żenua

37. Nikt nikogo nie zmusza do czytania. Chcecie, to dalej trwajcie w swoich związkach, w których nie macie odwagi na zmiany.

Miałbym narzekać na nadmiar seksu? Skoro mi go tak brakowało?

no wlasnie 37 - jeszcze kilka lat i bedzie sie obnizac twoja potencja kude szkoda czasu !!! jestem mlodsza od ciebie , moj partner tez i szczerze powiem , ze dziki sex uprawiamy 3-4 razy w tygodniu , a reszte dni sie kochamy , pozadanie , kokieteria , macanki , dotykanie , calowanie przez caly czas , wrecz jak oddychanie

Może i zacznie może nie. Trzeba dbać o siebie. Nie pije, nie pałe. Ćwicze 4,5 razy w tygodniu i zdrowo się odżywiam. Libido to też odpowiedni partner. A ona kręci mnie cholernie!

zimny chów ? nie rozumiem takich ludzi , bez obrazy , naturalna rzecz , jak oddychanie !

Przecież tak zachwalałeś swoje małżeństwo, że jest idealne, że rozmawiacie o wszystkim, że żona ma piękną i pachnącą cipkę, że robiła ci loda jak wracałeś z pracy i już klęczała na przedpokoju,że jest dobrą żoną i matką, zobacz sam ile zalet ma twoja żona, podejrzewam, że nie zdradzała cię, raz, że sam o tym pisałeś a po drugie było widać jak o niej mówisz, i co? po 15 latach brak orgazmu twojej żony doprowadził do tego, że ją wyrzuciłeś razem z dzieckiem z domu? bo nie chciała się codziennie kochać? i co z tego masz? jesteś sam, i nie mów, że masz Julię, po dzielą was kilometry, nie żyjecie razem i nie wiadomo jak to się ułoży. Smutne jest to jak teraz wypowiadasz się o swojej żonie, przeżyła z tobą szmat czasu więc jakiś szacunek jej się należy, nie jeden chciałby mieć normalną żonę, że jak wraca z pracy to ma do kogo, ty sam to rozpieprzyłeś, poczytaj jeszcze raz ten topik od początku, ile osób już na wstępie ci sugerowało, że naciskasz i ją zaszczuwasz, pisałeś, że jest słaba psychicznie, dlatego w milczeniu to znosiła.Na prawdę szkoda mi tej kobiety, w tych czasach ciężko znaleźć dobry materiał na żonę/męża, nieraz tematy na forum były zakładane na ten temat.Osobiście jestem w związki małżeńskim i na szczęście póki co jest dobrze od iks lat, nie wiadomo, co życie przyniesie, ale jak nie pielęgnuje się tego co się ma to potem właśnie wychodzą taki sytuacje.

no kurcze... napisz jak było