To było Tak... Wczoraj.

Tyle, że rozmowy nie przynosiły pozytywnych rezultatów. W końcu seksu zaczyna brakować. Z tego powodu tylko narasta frustracja itp. Mnie też jest jej szkoda. Tego, że córki nie widuje codziennie. Ale na dłuższą metę nie da się tego ciągnąć. Mam ciężkie żarty, ale żonę szanuje i życzę jej szczęścia. Dlatego musiałem się rozstać. Ciekawe ilu z was zdecydowałoby się na tak odważny krok? Jak widzę rady, że trzeba było zdradzać...

Jak było? - włącz sobie porno i masz opowiedź.

mimo wszystko masz wyrzuty sumienia ?

odeszles , bo nie bylo jak w porno ?

Wyrzuty nie. Trzeba żyć dalej.

ile można męczyć sie z kłodłą albo taką ktora ciągle ma jakiś problem,że nie bo to,bo tamto i cholera wie co jeszcze. Ile można sie starać za dwoje? Mam taką,żonę co to jest niezbyt chętna i reglamentuje myśląc pewnie,że będzie jedyna całe życie od pół roku zastanawiam się nad rozwodem nie chce też za 10 lat być w takiej sytuacji. To jest już ponad siły wiele lat starań, każdy w końcu traci wiarę.

Odszedłem, bo nie było w ogóle. Nie było pożądania z jej strony. Wypadałoby przeczytać choć moje posty. Szkoda Ci poświęcić 5 minut?

Jak widzę rady, że trzeba było zdradzać. ale ty ją i tak zdradziłeś!!!! trzeba było rozstać się na jakiś czas, odpocząć od siebie i zobaczyć czy jest sens dalej to ciągnąć, dać szansę, może taka przerwa by wam dobrze zrobiła, każde z was by przemyślalo kilka spraw, ty zauroczyłeś się w lasce, która maila do ciebie napisała, spotkaliście się raz i caly happy jesteś, gdzie sam nie wiesz jak to dalej będzie,bo nikt nie wie. Przez twoje libido cierpi twoja żona, dziecko, które pewnie jeszcze nie rozumie co się stało, i ty na pewno też cierpisz, bo nie wierzę, że z dnia na dzień przestałeś kochać żonę

Nie chciała się rozstać na jakiś czas. Zdradziłem? Znaczy mam czekać z seksem do rozwodu tak? Kilka lat?

Miłość wypaliła się po drodze...

taki żałosny? po ki chuj opisywać swoje żale na forum ? co z ciebie za facet? bleee ... możesz mieć nie wiem jakie libido itd, ale jesteś dla mnie ciotą opisując takie sprawy

do no ale przecież przecież on tu ludzi w bambuko robi, nie bierz na serio tych grafomańskich bredni :)

Smutny głupcze; po jaką cholerę to czytasz? Masz smutne życie, które nigdy się nie zmieni?

Po to jest forum by opisywać swoje żale.

Na rozwód nie czeka się kilka lat

Mając małe dziecko? Około dwóch lat.

No chyba, ze nie chciała się rozstać na jakiś czas....

No proszę cię Pendzior, co z tego że macie dziecko ok 2 lat? nie macie majątku, żeby się dzielić, jak żona nie będzie robila problemów, nie będziecie brudów prać to trzy sprawy i pozamiatane.

Mam wśród znajomych osoby po rozwodzie, gadało się z nimi na ten temat, też nie majętni, nie robili sobie problemów to szybko rozwód dostali a dzieci też mieli.

dorosły facet, niby taki męski a żalił się tu jak baba he he a teraz taki macho :D

Zależy w jakim wieku są dzieci. Koleżanka żony rozwodzi się z tego samego powodu, tyle że to mąż nie chciał seksu. I sąd nie chce dać im rozwodu, ze względu na małe dziecko. Rodziły w tym samym dniu i szpitalu... Smutny głupcze; tylko kobiety wg Ciebie mają problemy? W jakim celu jesteś o forum? Ani razu nie odpowiedziałeś/aś na pytanie.

zasmucę was głupcy ty kim jestes? wytykaczem ktory od ladnych kilku dni interesuje sie pendziorem:O I ci taki powie z wyzszoscia w tonie ze jest lepszy buuaahahaha:O

a gdzie tu padło stwierdzenie lepszy lub gorszy, obrońco uciśnionych ? :D ktoś kto wywleka swoje żale na forum publiczne musi się liczyć zarówno z pochlebstwem jak i z krytyką, na własne życzenie się na to wystawia :)

zasmucę was głupcy nie wiem czy zauwazyles ale jako jeden z nielicznych zyjesz tym topem:O nie wazne ze zle sie do niego odnosisz,interesuje cie dlatego tu piszesz hipokryto:O

jhgf

czy ja napisalam ze padlo stwierdzenie??? wlasnie widac jaki jestes do przodu :-D ojj chlopcze z czytaniem jestes na bakier. Ukazywac dalej twoje niedoskonalosci i niescislosci w tym co piszesz?

głupota ludzka zawsze jest choć trochę interesująca dla innych tak to już jest he he

pchnę

oj jola jola nie emocjonuj się, bo to tylko internet :)

slowo krytyka nie odnosi sie tylko do negatywnych skojarzen, a obrazanie forumowiczow krytyka nie jest na pewno tylko ukazywaniem swoich ulomnosci umyslowych:O